chciałabym ale się boję , czyli powrót do pracy

witam mam 30 lat , wspaniałego synka i kochanego męża, a jednak czegoś mi brak. Kubuś w grudniu kończy 2 latka przez prawie cały ten czas byłam z nim w domu i niby wszystko ok , ale mam wrażenie że cofam się w rozwoju, mąż całymi dniami w pracy ,rodzina nie ma czasu żeby przyjść pogadać choć brak mi rozmowy z kimś dorosłym , koleżanki też mają małe dzieci i czasu też na nic nie mają i pomyślałam ,że powrót do pracy pomógłby mi oderwać się trochę od codzienności, nowe znajomości inne otoczenie i takie tam. a jednak boję się , że nie dam rady pogodzić opieki nad synkiem z pracą bo niestety nie mogę liczyć na pomoc rodziny a opiekunka za darmo z dzieckiem nie będzie siedzieć. a mąż może się zająć dzieckiem dopiero jak sam z pracy wróci tj. ok 17 a jak to było z wami ? miałyście jakąś pomoc czy też może wypracowałyście sobie jakiś system praca-dom ?