jak powszechnie wiadomo

na świecie nie ma nic smaczniejszego od męskiej spermy tak więc warto moje panie jeść ją na śniadanie, obiady i kolacje pomyślcie tylko ile pieniądzy zaoszczędzicie na kupno tych chemicznych, jedzeniopodobnych produktów w głupich czasach żyjemy ! warto oszczędzać, warto

Ja na diecie białkowej jestem już od lat. Zamiast głupiego ssania matczynej piersi, już w dzieciństwie dane mi było bezzębnymi dziąsełkami jeździć po knażce tatusia, i wuja, i dziadzia... i wielu, wielu innych. Do dziś dzień rozpoczynam ostrym połykiem z ojcowego trzonu, na lunch idę do usłużnych kolegów a dziadzia zapewnia mi wieczorny - wielce treściwy i aromatyczny posiłek z samego wnętrza rodowego pnia :D

nie zwracajcie uwagi na ten nie mądry przecież podszyw :)