Dlaczego wszyscy mezczyzni ogladaja porno?

Kobiety też oglądają. Porno służy tylko do podniecenia się i rozładowania, nikt jakoś na randki z aktorkami porno nie biega. Poza tym one i tak mają masakrycznie rozepchane wszystkie dziury :D

wiem, ze ogladaja. ja sama ogladam czesto i jakos sie z tym nie kryje. Ale reminiscencja ciekawe jest Twoje wytlumaczenie.

No to czemu faceci mają nie oglądać? Oni też mogą płakać, że naoglądamy się wielkich kutasów etc. :P

wcale nieprawda... oglądają tylko Ci którzy mają mało seksu, Ci co są zaspokojeni oglądać nie muszą..

sama nie wiem co juz mam napisac. Jakis dyskomfort odczuwam wiedzac, ze moj facet wali sobie konia patrzac na inne laski. Ciezko mi cokolwiek przetlumaczyc, ale probujcie :D

Filmy jak filmy, nie trzeba oglądać oddzielnie, można wspólnie. Można też nagrać własne

co za bzdura. Moj facet ma bardzo duzo seksu i nie probuj mi wmawiac, ze "widocznie go nie podniecam". obalam ten mit.:)

reminiscencja- chce miec Twoje podejscie.naucz mnie.

snclkasnclasdca - kiedy jestem blisko, mojemu facetowi porno nawet przez głowę nie przechodzi i rąk ode mnie nie może odkleić :P Wiem, że podniecam go najbardziej na świecie i staram się ten stan utrzymać :) A jeśli jesteśmy akurat daleko i każde z nas odreaguje sobie przy porno czy bez, nie widzę w tym problemu. Oboje traktujemy takie rzeczy przedmiotowo i instrumentalnie. Jak 99% ludzi.

kiedys bylam "zazdrosna" o to ze moj facet oglada porno , przeciez kobiety wystepujace w tych filmach sa niemalze idealne i rzeczywiscie mozna nabawic sie kompleksow ale jak ktos tu napisal : oni tylko patrza na to a nie umawiaja sie z aktorkami ,prawda? Na szczescie juz mi przeszlo i czesto siadam ze swoim facetem przed tv albo kompem i ogladamy razem porno ( rowniez lubie :P )

Ja bardzo często oglądam. I masturbuję się jak dzika. Po prawdzie staram się nie robić tego przy mężu (purytański jak cholera), ale też tego nie ukrywam. No czasem zdarzy mi się wytarmosić groszka gdy siedzi do mnie tyłem czymś zajęty... kiedyś mnie to podniecało, dziś raczej wiem, że zdążę zanim się odwróci :D

zadna z was mnie nie pocieszyla a spowodowala, ze czuje sie glupia, bo smutno mi, ze moj facet oglada porno. ;/ ale moze mnie kiedys tez przejdzie. Choc szczerze watpie.

Oglądaj z nim. Ja chciałabym oglądać z moim, ale jego to nie kręci :)

ja oglądałem porno do momementu jak zobaczyłem jak wygląda prawdziwy seks. i później tylko filmy erotyczne 9nie porno w stylu red tube) ewentualnie amatorskie filmy porno.

A ja mimo wszystko lubię sobie popatrzeć. Może jednak jestem zboczona :D

a odpowie mi ktos w koncu na pytanie dlaczego mezczyzni to robia mimo ze maja przy sobie ukochana i do tego sliczna kobiete? dla mnie to nie logiczne

Ja mam przy sobie ukochanego męża, regularny seks (udany) a pomimo to, robię to notorycznie. Po prostu lubię. faceci chyba też

ok, niech faceci sobie lubia, a ja bym chciala, zeby akurat ten jednen moj nie lubil.

Ale w czym Ci to przeszkadza? jesteś zazdrosna?

chyba tak. zazdrosna, ze patrzy na inne nagie kobiety. szkoda, ze ja mu nie wystarczam.

Dlaczego piszesz, że wszyscy? Mój na pewno nie ogląda...Nie generalizuj.

dlaczego? bo tak sa skonstruowani,jedni robia to w zdrowych granicach,innym pada na mozg i potem...pisza na kafe ,ze sa uzaleznieni... ci ostatni to zazwyczaj, nudzace sie.plaskie typy bez wiekszych zyciowych ambicji,stymulujace sie wlasna reka lub..wirtualna

moj tez mial nie ogladac. tez bym nie pomyslala. wiec uwierz mi,ze kazdy! chyba, ze nie widzi.

Dlaczego piszesz, że wszyscy? Mój na pewno nie ogląda...Nie generalizuj." Następna naiwna :)

z jednej strony piszesz, ze jestes piekna, z drugiej jestes zazdrosna o aktorki porno. chyba masz jednak bardzo niska samoocene i jeses typem trujacego bluszczu. dla ciebie rad ni mam, ale dla twojego chlopa i owszem. uciekaj od nie koles.

Ale ja jestem pewna że mój nie ogląda, bo powiedziałam jego koledze żeby nam zainstalował program Beniaminek i on był u niego z laptopem.

bo powiedziałam jego koledze żeby nam zainstalował program Beniaminek i on był u niego z laptopem . hahahahahahahahah :D :D:D no tak to faktycznie nie ogląda :D

no skoro tak myslisz to widocznie nie maszz zielonego pojecia co to znaczy trujacy bluszcz. wiem , ze jestem bardzo ladna moglabys mi tylko pozazdroscic, a ja tobie twojej wygorowanej samooceny.

a tak poza tym nie oczekiwalam zadnych rad, tylko odpowiedzi na proste pytanie. radze nauczyc sie czytac ze zrozumieniem.

karla karla gratuluje zaufania... zawiało żenadą. Smsy też mu szpiegujesz? Drogie panie, macie swoją wyidealizowaną wizję faceta który mając Was nagle wyłączy swój instynkt. Przestanie zauważać i doceniać piękno innych kobiet, a wszystko dookoła (poza Wami) będzie podniecające jak śledzie w occie... Tak się nie da! Po drugie facet rozgranicza oglądanie porno i seks ze swoją kobietą. Porno nie ma jej zastąpić albo uzupełnić braków (chociaż tak może być - jakieś niespełnione fantazje o trójkatach, seksie analnym itp.). Bardziej to rozrywka/relaks, lub rozładowanie napięcia (tzw. spuszczenie z krzyża) a wszystko dlatego że mężczyźni traktują seks dużo mniej emocjonalnie niż kobiety (dlatego mogą sobie zwalić przy aktorkach do których nic nie czują i nawet nie szanują [bo one same się nie szanują;P])