Gość mad girl Napisano Listopad 25, 2010 Mieszkam z rodzicami.Maja wiekszy pokój, ciagle wołaja moje 2,5 roczna córke na bajki. Puszczja je na okrągło, ja nie mam niestety u siebie w pokoju kablówki i tylko 4 kanały;/ Ciągle chca ja zabierac do supermarketów bez mojego pozwolenia. Kiedys sie im sprzeciwiłam to oboje na mnie zpyskiem, pewnego dnia rzuciłam sie na nich z piesciami ze mi zabieraja dziecko, zadzwonili po pogotowie i zamkneli mnie na miesiac w psychiatryku. Dziecko juz wogóle sie ode mnie przez ten czas odzwycziło. Siedziałam cicho ,ale mam juz tego dosyc. Nie chciałam wyprowadzic sie do chłopaka, bo ma bardzo surowa matke. Czekałam az wyremontujemy mieszkanie,ale to nie ma sensu. Musze sie stad wyniesc.Słyszam ze gadali: ze stara musi sie mała zajmowac bo ja jestem chora. Co za fałszywe szuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach