Jak wzbudzić u małżonka miłość do psa ?

Nie wiem czy był już taki temat. Nawet jeżeli tak, chciałabym zapytać jak jest u Was z trzymaniem zwierzaków, gł. psów w domu? Czy małżonek/małżonka jest za ? Od dziecka miałam psa w domu i byłe one traktowane jak członek rodziny, jak oczko w głowie, uwielbiam psy i mąż o tym wie, jednak u niego brakuje tego "uczucia" wobec zwierzaka. Był wychowywany tak, że miejsce psa jest na podwórku, nie miał psa na co dzień jako członka rodziny i nie do końca potrafi zrozumieć moje uczucia w tej kwestii. Mąż (jesteśmy krótko po ślubie) wie, że chcę mieć psa (w domu bo nie dopuszczam innej myśli) i wie jak przeżyłam stratę mojego ostatniego psiaka, którego jeszcze znał. Jednak nie wykazuje większego entuzjazmu wobec moich pomysłów, np. przygarnięcia jakiegoś pieska. Czy ktoś z Was potrafił jakoś wzbudzić to u swojej żony/męża? Myślę, że jakby miał na co dzień takiego pieska to sam oszalałby na jego punkcie, ale to pewnie musi potrwać.