Zakaz bicia żon po godzinie 21 co o tym sądzicie?

Jest takie stare,mądre prawo w Anglii. Dzisiaj całą noc nie spałem. U sąsiada była piekielna awantura,pobił żonę. Policja przyjechała,ale jego głupia żona nie chciała,żeby go zabrali. Gdyby było to prawo u nas,to by musieli z urzędu chama oskarżyć,a ja bym chociaż się wyspał i nie myślał o tej biednej,głupiej kobiecie. Co o tym myślicie?

baby są glupie ale bic nie wolno. troche godnosci do chuja pana.

lubią te klymaty sadomaso,nie wpierdalajcie sie ludziom w zycie

Wytocz im sprawę z powództwa cywilnego o zakłucanie ciszy nocnej. Będzie cichutko jak makiem zasiał :-) www.poszukujetancerki.republika.pl