Obrażają Polaków...

Witam, Mieszkam w Polsce, ale postanowiłam poruszyć tu pewien problem. Jestem anglistą i tłumaczem. Często czatuję w pokojach Uk. Po prostu uwielbiam angielski. Zawsze tak było. Do czego zmierzam... W moim nicku nie ukrywam, że jestem Polką. Jestem dumna z piękna naszego kraju i z tego, że tu się urodziłam. Zaczepiają mnie ludzie, którzy lubią Polaków i są bardzo sympatyczni względem mnie, ale często zdarzają się też przypadki obrażania mojej osoby, tylko ze względu na bycie Polką. Osoby te zakładają, że pracuję w Uk, więc teksty w stylu: "Polska k..., spieprzaj z mojego kraju", "Inwazja", "Nie macie jedzenia tam, że do nas przyjeżdżacie?", "Hitler powinien był was wybić", "Pracujecie za stawki, za które nasi by nawet palcem nie kiwnęli", "Wracajcie do swojego g.....", "U was pewnie nawet Tesco nie ma", "Ciągle żerujecie na naszych benefitach, śmierdzące ścierwa, z trzeciego świata" , "w Polsce jesteś? To tam ktoś jeszcze został"i wiele innych, jeszcze bardziej dosadnych... Tłumaczę, że ja tam nie mieszkam, że tylko czatuję, ze względu na mój zawód i pasję do języka, ale to ich nie obchodzi. Agresja jest wręcz niebywała. Nie będąc tam, czuję się zaszczuta, jakbym pracowała w Uk przez lata. Emigranci, powiedzcie mi proszę, z czego to wynika? Z braku edukacji? Zazdrości o Wasze (nasze) umiejętności? Z ksenofobii, po prostu? A może z tego, że czarne owce, które się zdarzają, przynoszą narodowi wstyd i przez pryzmat ich zachowań, większość Brytyjczyków uważa nas za cyganów, koczujących na dworcach? Jestem na konkretnym czacie od 5 lat. Nie każdy nas obraża, ale to, czego czasem się nasłucham, przechodzi ludzkie pojecie.... Jak mam uczyć młodzież o Wielkiej Brytanii, skoro tak wielu jej mieszkańców nas nie szanuje? Czy w realu spotykacie się z aż taką agresją? Pozdrawiam.

atakuja przewaznie inni imgranci, ktorzy sa zazdrosni np o kolege w pracy ktory jest Polakiem, nie daj boze kolega ma swoje mieszkanie i wyzsze stanowisko..przeciez taka zazdrosc jest normalna..a ze nie ma na co zwalic to sie zwala na narodowosc..druga grupa to angielska biedota councilowska, ktora gowno wie o zyciu itd.. zaden wyksztalcony Anglik nie powie tobie ze jestes pasozytem itp..

a w realu nie:) nie spotkalam sie nigdy z agresja, przeciwnie, co mnie troche irytuje, kazdy zachwala Polske i ze nasza ekonomia idzie do gory itp itd. pracuje z samymi Anglikami i nigdy nie poczulam sie odrzucona, zapraszaja mnie na wszystkie przyjecia itp..

Ależ atakują nas, tylko nie w wprost. Tak jak atakują łaciatych, czarnych, tak atakują nas, polaków. Nie powiedzą Ci tego wprost ale zrobia to w rozmowie ze znajomymi, na chacie, gdziekolwiek. Taki naród fałszywy jest. Wiem, bo tu mieszkam 6 lat. ale się tym nie przejmuję. Wiem, że nie maja racji. Nie chcą sprzatać więc płaczą, że polak zabrał im pracę. Są beznadziejni w pracy na linii w fabryce, więc mówią to samo itd itd...

Mysle, ze za bardzo wyidealizowalas swoj swiat. Ludzie sa rozni, oczywiscie najgloscniej ujadaja Ci, ktorzy maja problemy. Niepotrzebnie sie takimi slowami przejmujesz ... na swiecie nie ma tak, ze kazdy jest mily i jest ogolnoswiatowa sielanka. W Afryce gwalca i maczetami odcinaja glowy ... itd. ... itp. ...

Czat jak czat, na kazdym spotykasz ludzi normalnych i frustratow. Sama mowisz, ze sa tacy z ktorymi porozmawia sie normalnie i agresywni atakujacy...wszystko co jest pod reka. Jest Polka to atakuja Polke, bylaby Rosjanka to Rosjanke itd. Poczytaj kafe :D sami Polacy niby a ile agresji do innych :D

a wejdzcie sobie na polskie czaty i fora, to zobaczycie jak polacy szanuja i chwala inne narody. to dobiero jest hipokryzja, zeby ubolewac nad tym ze anglicy nas nie lubia i oczerniaja, a sami polacy na kazdym kroku podkreslaja ze nienawidza niemco, anglikow, rosjan, murzynow, chinczykow a nawet i samych polakow. narazie jeszcze nie nawoluja do wywalania obcokrajowcow z polski bo poki co nie maja tutaj czego szukac, ale za jakies 10-15 lat zobaczycie jakimi przymiotnikami beda okreslac imigrantow.

polacy tez sie zagryzaja jak widza ze sasiad z naprzeciwka ma lepsze auto itp. w pracy osoby z wyszym stanowiskiem najezdzaja na te z nizszym, czyli takie zycie niestety..

podaj linka

"z tego, że czarne owce, które się zdarzają, przynoszą narodowi wstyd i przez pryzmat ich zachowań" TAK Niestety 70% czlonkow ostatniej polskiej fali imigracyjnej na Wyspy to ludzie prosci, nieokrzesani (najczesciej dawni dresiarze ze swoimi pannami), albo ludzie z totalnego marginesu, nie przebierajacy w slowach, ani nie baczacy na swoje zachowanie. Nie bez powodu po otwarciu dla Polakow tamtejszego rynku pracy, spadla w Polsce przestepczosc. Nie pomyslalas o tym? Najlepiej wybierz sie na wycieczke i pochodz po ulicach, sklepach, pojezdzij autobusami, tramwajami i metrem, to szybko zalapiesz o czym pisze. Posluchaj, poogladaj, powachaj rodakow i poobserwoj ich zachowanie i reakcje. Mina ci predko zcierpnie. Bedzie ci wstyd. Oczywiscie nie wszyscy tacy sa, ale aktualnie wiekszosc to tak jak pisalam - prosci ludzie, ktorzy odpychaja swoim zachowaniem i aparycja. Pamietasz takie stare madre przyslowie: JAK NAS WIDZA, TAK NAS... :o

zgadzam sie w wypowiedzia powyzej. dla poparcia argumentow polecam rzucic okiem na to co tutaj ludzie pisza: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4380438&start=30 ot cala prawda o polskiej emigracji za chlebem. :o grube 70% to faktycznie prymitywni ludzie. wycieczka krajoznawcza brzmi w pani sytuacji rownie sensownie. powinna wiec pani odwiedzic ju kej. i to koniecznie.

jakiego słowa w pierwszej kolejności uczą się Anglicy od Polakow ? ku..a , bo najczęściej ono używane , w pracy , na ulicy itd czyli zamo przed się mówi jakiego pokroju ludzie z Polski są wiekszością.... Włoszka powiedziała że mają kryzys bo obcokrajowcy wywożą euro do swoich krajow , zachęcała nas Polki do kupowania wszelkiej maści towarów , pewnie żeby euro zostało u nich :) :) co do Polaków jeszcze , nie tak dawno pogodynka Omena Mensah mówiła że położna nie chciała pomóc jej matce wiedząc że urodzi kolorowe dziecko :) powiecie że był to 31 lat temu , ale czy teraz coś się zmieniło ?

Tak CIe bola te komentarze, ze odechciewa Ci sie uczyc angielskiego - zastanowilas sie kiedys co np wypisuje sie na tym forum? wyobraz sobie, gdybys byla czarnoskorym Polakiem, muzulmanem, hidusem itd itp mieszkajacym w Polsce i rozumiejacym jezyk, co bys pomyslala? te rasy/religie wyzywane sa na porzadku dziennym od malp, brudasow itp ktore powinno sie wybic a przynajmnie deportowac. oburzasz sie, ze pare chamskich odzywek zburzylo twoj idealny obraz Anglii - co powiesz na temamt polskiego rasizmu? odechciewa ci sie mowic po polsku? nie sadze, bo jestes po "silniejszej" stronie, wiec mozesz na to machnac reka. punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia jak widzisz. nie oczekuj wiec, ze anonimowi ludzie w internecie beda ci slodzic jaka Polska jest wspaniala bo w porownaniu z polskim rasizmem te odzywki to jest pestka.

Tez spotkalam sie z takim zachowaniem kilka razy, na palcach u reki mozna wyliczyc, no ale jednak bylo. Mam na mysli teksty typu "spieprzaj do Twojego kraju". Padaly one z ust ludzi z piwem w reku, nieokrzesanych... Podobnie jak u nas. jak ktos jest z innego kraju od razu ten co mniej ma w glowie przykleja mu late "murzyni na drzewa". W kazdym kraju jest takie zboczenie, ale to ludzie zazwyczaj malo inteligentni. Nie przejmuj sie tym.

A w ogole to jest niedorzeczne, Polacy na kafeterii itp wyzywaja anglikow od leniwych, grubych, oblesnych tepakow a jak jakis 14latek z nizin spolecznych wysle glupia odzywke to dziewczyna prawie ze chce zmieniac prace z oburzenia..

ja pracuje z Anglikami od prawie 9 lat i nie spotkalam sie z przejawami rasizmu. Nie mowie, ze tego zjawiska nie ma, ale mi nikt nigdy nie powiedzial nigdzie, zebym wracala do siebie.

za to ja ciagle od polakow z tego forum slysze wyzwiska w moim kierunku dlatego ze wiazalam sie z anglikiem - ze na pewno glupi, brzydki, taki a sraki. dobrze, ze on nie wie co polacy wypisuja na temat anglikow, albo co mowia za plecami, bo by nie byl wobec nich tak mily jak jest obecnie..

heheh Zdesperowana - to jeszcze czasem usłyszysz, że ty jesteś głupia/gruba/brzydka, bo żaden Polak Cię nie chciał;)

Raczej to moze ona nie chciala zadnego Polaczka tego typowego napompowanego jak szafa trzydrzwiowa, w bialych skarpetach z JD:-D:-D:-D

Typowy polski tekst. jak jestes z kims z innego kraju to na pewno nikt Cie w Polsce nie chcial. Biedne polskie myslenie. :-D

ula - ty widzisz to zmrużone oko na końcu mojej wypowiedzi? to zauważ, przeczytaj jeszcze raz i zastanów się nad innym znaczeniem mojej wypowiedzi - jeśli potrafisz:)

do kijevna A Ty kijevna widzisz te smiejace sie buzie na koncu mojej wypowiedzi?? To nie wykrzykniki.

no i co chciałaś przez to powiedzieć?

aaa prawdopodobnie już kumam, a że późno to niechybny znak, że czas się zamknąc na dziś, papa

"A może z tego, że czarne owce, które się zdarzają, przynoszą narodowi wstyd i przez pryzmat ich zachowań, większość Brytyjczyków uważa nas za cyganów, koczujących na dworcach?" dokładnie tak. oraz za cwaniaków, kanciarzy, rasistów i złodziei. mieszkałam prawie rok w Londynie i aż mi było wstyd. jak cię widzą tak cię piszą, dresiarski narodzie. nie twierdzęże sami tacy tam wyjechali, ale po pierwsze że niestety większość, a po drugie że ich znacznie bardziej widać. żal.

bardzo czesto tak slysze, chociaz patrza na zdjecie i zmieniaja zdanie i argument znika, bo przeciez chyba jakis polski zul by mnie jednak chcial :D

do kijevna No to super, ze kumasz.;-)

Zdesperowana .... :-D :-D :-D Niezle to ostatnie zdanie :-D :-D :-D

:D

Ja jestem i czuje się Polakiem, ale nie mogę powiedzieć, bym był dumny z tego powodu. Wręcz przeciwnie. Wstydze sie tego na każdym kroku gdy przebywam w cywilizowanych krajach. chodzi o czarne owce, których jest baaardzo wiele. Prawda jest taka, że jestesmy najbardziej złodziejskim, pijackim i nietolerancyjnym narodem w Unii Europejskiej. Własnie dlatego mieszkam w Polsce - by nie czuć tego wstydu na kazdym kroku. Tutaj patologia jest czymś normalnym i powszechnie akceptowanym... niestety... :-(