Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DZIOUCHA.

mój promotor chcę się ze mną umówić

Polecane posty

aby omawiać treść mojej pracy spotkałam się z nim kilka razy w kawiarni, rozmowa jak najbardziej wyłącznie o pracy, na dzisiejszym spotkaniu jednak powiedział, że będzie wygodniej jak przejdziemy na ty, powiedziałam, że jeżeli tak mu wygodniej to nie będzie mi przeszkadzać jak będzie się zwracał do mnie po imieniu ja jednak zostanę przy pan, na koniec spotkania zaproponował aby kolejne odbyło się u niego w domu bo mam dużo materiałów, które mogłyby mi pomóc w pisaniu pracy, nie zgodziłam się oczywiście, teraz mam obawy, że wpłynie to na obronę, w zasadzie to nawet nie wiem po co ja ten topi założyłam chyba po to żeby się wygadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awaw
AUTORKA TO GŁUPIA TORBA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jakby był przystojny to inna sprawa :) jest na bank po 60 barwy szczęścia dobre sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruuva
po jaką cholerę umawiałaś się z nim na omawianie pracy w kawiarni, do tego jest uczelnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeepppppppppp
znam go, on ma bardzo małego ptaszka, nie masz co się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze zrobiłaś, że zostałaś przy formie "pan". Tylko Ty z grupy piszesz u niego pracę? Umawianie się w kawiarni jest dla mnie trochę dziwne... ewidentnie gość ma na Ciebie ochotę. Ale nie ma co, przystojny, czy nie , niech spada ze swoimi propozycjami. A co z Twoją pracą? No cóż - zalezy od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolężanka
się umówiła i do dziś są razem ........ zależy jakim on jest człowiekiem , ale trochę podejrzane że od razu do domu , jakims podtępem zajerzdża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z każdym umawia się w kawiarniach lub jakichś restauracjach i co miałam mu powiedzieć bujaj się ja chcę na uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może przychodź na te spotkania z jakąś koleżanką ,albo kolegą. Łapy opadają na takich oblechów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiałam się nad tym aby zaproponować mu bym mogła wysyłać pracę e-mailem ale musiałabym wtedy wymyślić coś, że niby jakaś chora jestem, lub że muszę wyjechać, tylko w tedy co ze szkołą, nie boję się, że swojej pracy nie obronie, tylko obawiam się, że on się na mnie zeźli i nie dopuści mnie do obrony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzioucha dobrze zrobiłaś, bo od razu położyłaś tamę. Myślę, że facet da sobie spokój, pracy Ci nie uwali (za duże ryzyko, że mogłabyś coś rozgadać), a poszuka sobie po prostu innej, naiwniejszej studenteczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×