Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwka100

Co sądzicie o tej samej sukience na ślub cywilny i Kościelny?

Polecane posty

Gość Sylwka100

Witam Jestem tu nowa.Wraz z moim partnerem jestesmy ze soba juz 7lat.Mamy dwuletniego synka i akurat teraz z powodów finansowych przyszlo nam sie żenić.Z tym,że ślub cywilny musielibyśmy wziąc jak najwcześniej a kościelny planowalismy na przyszły rok.Chciałam was zapytac co sądzicie o tym,abym na ślub cywilny zalożyła piękną balową sukienkę białą, w której byłabym także na ślubie kościelnym.Dodam,ze nie stać mnie w tej chwili na nową sukienkę, a chciałabym dobrze wypaść i ten dzien bylby dla mnie bardzo wazny.Na naszym slubie cywilnym beda oprócz nas tylko swiadkowie,wiec nie wiem czy robic taka wariację z tą uroczystością.Pozatym potem chcialibysmy chociaz pójsc na jakis obiad,a ja wtedy juz nie wyskocze w bialej sukni slubnej.Poradzcie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie??
to nic złego i nie powinno stanowić problemu aczkolwiek niektóre na tym faoum planują się podczas wesela kilka razy przebierać więc czekam na inne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój wybór :) nie ma jakiegoś współczynnika w czym się powinno być na cywilnym czy kościelnym, skoro tak chcesz to zakładaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym do cywilnego założyła coś skromniejszego. poza tym w dniu slubu koscielnego już nie olśnisz ukochanego a i pewnie niektórych gości jak wystapisz w tej samej sukience- ja też miałam cywilny, tylko nie przywiązywałam do niego wagi bo był mi tylko potrzebny formalnie, a mogę zapytac czemu bierzecie cywilny? nie lepiej poczekać i wziąć konkordatowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa32323==
jestem za ślubnymi kieckami w urzędzie, ale pod warunkiem, że ktoś bierze tylko cywilny. w twojej sytuacji nie widzę powodu żeby 2x odstawiać się na księżniczkę- ja bym po prostu wybrała coś eleganckiego z szafy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cofe
kup sobie jakas nowa kreacje sukienke do kolan czy garsonke nie idz w bailej sukni do urzedu a pozniej do restauracji bedzie to conajlmniej smiesznie wygladało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka100
No wlasnie chodzi o kasę.Sukienkę na ślub kościelny juz kupiłam,a nie jestem w stanie teraz wydac na sukienkę do slubu cywilnego kolejną kasę.Tym bardziej,że jest to dla mnie tak samo wazny dzien i chcialabym,zeby była wyjątkowa.Co do olśniewania narzyczonego, to tym się raczej nie przejmuję.Dla niego zawsze jestem piękna, a to nie okres 1-3lat jak jestesmy ze sobą tylko leci juz 8rok.Co do gości,to beda tylko świadkowie,nikt wiecej.To dla nas konieczność.Za dużo pieniedzy ucieka mi przez to,że tego ślubu nie mamy.Bardziej zastanawiam się nad tym jakby to mialo by,że tylko 4osoby a taka oprawa...czy nie nadto przesadzam,czy lepiej ubrac jakiś żakiecik+spódnica i załatwić formalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka100
do restauracji na pewno bym nie wyskoczyła w bialej sukni.W gra wchodziloby przebieranie się po slubie...sama juz nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
Ja bym na twoim miejscu na slub cywilny założyła np. jakiś kostium albo pozyczyła sukienkę od siostry czy kolezanki. Nie dlatego, żeby sie sukienka nie powtórzyła, bo do tego slubu koscielnego moze byś nowa wykombinowała, a jak nie, to też sie swiat nie zawali - ale raczej dlatego, że cywilny masz miec taki skromniuteńki, to ta balowa suknia będzie dosć głupio wygladała. Może masz w szafie jakąś zwykłą , w miare elegancką sukienkę? Najlepiej jasną, ale to żaden mus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłabym chyba nawet za pożyczeniem jakiejś sukienki/kostiumu do cywilnego. na pewno nie ta sama wielak biała suknia. Powody finansowe rozumiem, wiele osób np. szybko bierze ślub z powodu... kredytu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam Twoją wypowiedź - zdecydowalnie lepiej będziesz wygladała i czuła sie w jakimś kostiumie wyszukanym w szafie! Wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do cywilnego załozyłam spódnicę i żakiet - i w cale nie nowy tylko coś z szafy wytargałam. na Twoim miejscu bym tak samo zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
Ja do cywilnego miałam sztruksy i bluzkę ;) Powaznie mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka100
Rozumiem was wszystkie,bardzo dziekuje za odpowiedzi.Sama nie jestem jeszcze przekonana.Bardziej sklaniam sie ku bialej sukni z tego powodu,ze chce dobrze wyglądac.W zakiecie bede wyglądala jakbym jechala na egzaminy na uczelnie.Poza tym ten dzien jet dla mnie bardzo równie ważny mimo tego,ze nie bedzie zadnej imprezy.Rozrózniam te dwa śluby tak: ten teraz jako Nasz ślub, a ten w przyszłym roku jako rodzinna imprezka.Jak macie jeszcze cos do powiedzenia prosze o wypowiedzi.Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
A to w sunie załóż tę białą sukienkę na ślub cywilny. mnie by osobiscie przeszkadzała taka wystawna suknia na mało wystawną imprezę, ale jesli tobie to nie przeszkadza, to po prostu ja załóz. A jak koscielny masz za rok, to wykombinujesz cos do tego czasu. Albo załozysz tę samą, albo cos wypożyczysz, albo kupisz jakąś koktajlową, nie musi byc typowo slubna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko,w kostiumie też możesz wyglądać pieknie. do tego odpowiednia fryzura (nei taka jak na codzień), kwiaty, makijaż.... Może niekoniecznie miałam na myśli uniform w czarnym/grafitowym kolorze, zatem wizja jechania na egzamin jakos do mnie nie dotarła. A rodzinna impreza naprawdę bedzie lepiej wyglądał, gdy Ty bedziesz w pieknej sukni, której nikt nie widział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kostium to nie musi być spodnium - żakiet i spodnie. Moze masz coś takiego ze spódniczką? Może np. jakaś tunika czeka w szafie? Moze masz jakąś kiecke np.z sylwestra? - jakąś koktajlową, wieczorową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym kupila jakas sukienke koktajlowa, ktora jeszcze potem zalozysz na inne okazje. Taka zwykla prosta juz kupisz za 100 pare zl. Do tego ladne buciki, jakis bukiecik i bedzie elegancko i ladnie. Bo IMO tez bedziesz wygladala conajmniej dziwnie w tej wielkiej balowej sukni przy calej skromnosci oprawy tego slubu. Co innego jakby potem bylo jakies wieksze przyjecie... A jak chcesz naprawde zaoszczedzic to kup ta sukienke koktajlowa z drugiej reki np. z szafa pl czy tego typu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej będziesz się prezentowała w czymś skromniejszym, koleżanki dobrze tu radzą byś pożyczyła lub kupiła jakąś kreację z drugiej ręki. Jeśli zamierzacie wziąć kościelny to ja bym białą balową suknię ślubną zostawiła na ten jedyny wyjątkowy dzień by olśnić partnera....sam cywilny nie ma takiej podniosłej atmosfery 20 min i po sprawie Na pewno dobrze sama zdecydujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancjejka
A gdybyś wypożyczyła białą, ale skromniejszą suknię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancjejka
Nie mów tak, że partnera już nie olśnisz, bo dla niego zawsze jesteś piękna, bo jesteście razem już 7 lat itd itd... Takie myślenie to pierwszy krok do rutyny. I tak ostatecznie założysz to, w czym będziesz się czuła najlepiej. Pytanie tylko, jak się będziesz później czuła na ślubie kościelnym w suknience z cywilnego? Ja bym polecała na cywilny coś skromniejszego, ale nie garsonkę, tylko skromną, białą suknie (używaną lub wypożyczoną) i ładny bukiecik. Przecież to nie stojnością sukni podkreślamy ważność Dnia. Zrób to, co podopowiada Ci Twój wewnętrzny głos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×