Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tofilikczkaaa

MOJE ZYCIE JEST PRZEGRANE TAK CZUJE odechciewa mi sie juz wszystkiego

Polecane posty

Gość tofilikczkaaa

pewnie nawet nikomu sie to nie ebdzie chcialo czytac:(mam 22 lata mam depresje,niskie poczucie wartosci i chodze na terapie:( na poczatku sie czulam silniejsza ale teraz znowu czuje sie do dupy:(wiem,ze nie bede miala nigdy parnera zyciowego bo mam krzywa psychike:(a tak mi brakuje czasem czulosci:( mam fobie spoleczna,boje sie ludzi:( niechce mi sie juz zyc czasem....takie zycie to nie zycie:( nawet nie potrafie schudnac bo obzeram sie i zygam:( bylam 3 tygodnie na zdrowej normalnej diecie a wczoraj sie obzarlam a dzis dokonczylam:(a taka juz bylam szczesliwa:( czuje sie jakbym nie zyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofilikczkaaa
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ----
rzeczywiscie do dupy jak sie nie wezmiesz za siebie i nie bedziesz wierzyla ze twoje zycie sie zmieni to w zyciu sie ono nie poprawi :/ nie lubie twojego nastawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achochehhhhhhh
Ja tez czuje sie podobnie, mam 20 lat zaburzenia nerwicowo- depresyjne i wszystko jest do dupy... ale za wszelka cene staram sie nie poddawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofilikczkaaa
pragne zmiany ale te lęki ktore mam one mnie przerastaja czasem:( ten kto nie ma tego to nie wie jakie to bezndziejne i jakie straszne:(czasem nawet znalazlam sie na pogotowiu takich dostawalam lęków:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achochehhhhhhh
a terapia Ci pomaga? bo ja nie chodze, stwierdzilam ze juz lepiej pogadac z przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofilikczkaaa
narazie chodze 2miesiace moja terapeutka powiedziala,ze mam silne zaburzenia i potrzebuje przynajmniej rok regularnego leczenia:( teraz chodze na kase chorych co tydzien niestety nfz fefunduje tylko 15wizyt a pozniej prywatnie bede musiala:( wizyta kosztuje 110 zloty a ja zarabiam 600:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achochehhhhhhh
Ale moze w sumie warto, ja dostalam leki, pomoglo i do psychologa juz sie nie chce latac :P Dobrze, ze jeszcze normalnie funkcjonujesz, pracujesz, takze widzisz... nie jest tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsdfsbd
przynajmniej próbujesz coś robić skoro chodzisz na terapie a ja nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofilikczkaaa
sfsd... masz depresje??? ja jakos funkcjonuje bo nie mam wyjscia musze pracowac,ale czesto jest tak,ze mam ochote uciec z pracy zostawic wszystko:( najlepiej w ogole uciec gdzies porpsotu gdzies:(cale moje zycie to ucieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achochehhhhhhh
a gdzie pracujesz, ja pracowalam, ale juz nie pracuje, poki co ucze sie zaocznie na 2 kierunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofilikczkaaa
wlasnie ze nie mam:(to ja sie odwrocilam bo zle sie czuje wsrod innych osob:( nikt w zyciu kto mnie nie zna nie pomyslalby,ze ja mam depresje:( tak sie maskuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achochehhhhhhh
to zle ze sie odwrocilas od wszystkich, o mnie tez by nikt nie powiedzial ze mam depresje oprocz tych ktorym sama powiedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×