CHOLERA ALE SIĘ WKURZYŁAM - ROZPUSZCZALNIK A MAŁE DZIECI......

właśnie mój 'inteligenty' mąż medytował w przedpokoju coś naprawia, bawiłam się z dziećmi w pokoiku i poczułam smród rozpuszczalnika. Cały dom śmierdzi tym dziadowstwem! Córka ma półroku,drugie 2latka i teraz nie wiem czy to im aby nie zaszkodzi! Cholera wkurw... się, siedze z dziećmi w drugim pokoju,okna pootwierane,zaraz chata się wyziębi wrrr a i tak dalej śmierdzi....

To się jeszcze nie wywietrzyło,dzieci miały iść spać,nie wiem teraz co mam robić. Cholera nie moge ich w tym smrodzie położyć

oj chyba przesadzasz nastepna przewrazliwiona mamuska co za narod

są takie głupie :(

matko-idiotko!rozum ci wróci....

spokojnie jeżeli to nie bezpośrednie opary tylko smród to nic dzieciom się nie stanie. Zamknij drzwi w ich sypialni i wywietrz tylko tam. Potem położ je spokojnie spać. Niech tylko nie wdychaja bezpośrednio z butelki :)

Daj spokój i nie panikuj, nie bądź nadopiekuńczą matką bo zrobisz z dzieci pi.zdy i nieudaczników życiowych

przez rozpuszczalnik i farby ja się zatrułam ja -> stara dupa na dzieci działa to x razy bardziej

weż dzieci i idż spac do sąsiadki.poważnie.

...ale panikara. uspokój się i dobranoc :)

ja bym tego tak nie bagatelizowala opary sa bradzo szkodliwe