Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość du pa blada

Ile potrzebowaliscie czasu na napisanie pracy mgr?myslicie ze miesiac wystarczy?

Polecane posty

Gość du pa blada

mam troche ponad miesiac,a jeszcze nie zaczelam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian_23
a na jakim jesteś kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
nie wlasnie. normalnie studiuje dziennie na UWM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojciech stulejniczak
Juliusz, a kogo ty się spodziewałeś na niszowym forum o2?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwa ci nie chcą sprzedać
no kurrwa, ale co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy, jak bardzo zorientowana jesteś w temacie, na jaki chcesz pisać. jak masz już większość materiałów, które są w dodatku przeczytane to możesz nie miec większych problemów, jak będziesz cały miesiąc tylko siedzieć i pisać. jak dopiero zaczynasz ogarniać temat, to krzyżyk na droge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam miesięcznie rozdział. Z czego jestem zadowolona, bo w miesiąc nie ma możliwości, żeby napisać dobrą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienie,,,,,
Boże, ale idioci dzisiaj studiują! Ja moją magisterkę pisałam prawie rok a ty chcesz w miesiąc?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona i tak jesteś brzydka
skoro ty pisałaś rok, a oni w miesiąc to chyba geniusze a nie idioci :classic_cool: Pod warunkiem że wynik będzie pozytywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
dopiero ogarniam temat, ale mam juz badania,teraz musze pismiennictwo i porzadek z danymi zrobic i w sumie zamierzam napisac dobra prace, jednak jestem zdania, ze nie trzeba siedziec nad tym pol roku zeby bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
Jeżeli masz w miarę szczegółowy plan i przeczytaną literaturę to spokojnie w miesiąc napiszesz, bo najwięcej czasu zajmuje właśnie czytanie i myślenie "co się tak naprawdę chce napisac". Jak nie przeczytalas literatury o dupa blada:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojciech stulejniczak
raczej idioci bo studiują przegrane kierunki po których szanse na znalezienie pracy w zawodzie są bliskie zeru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienie,,,,,
to potwierdza że dziś studiują kompletni idioci skoro dla was miesiąc na napisanie pracy jest wystarczający. Kto w miesiąc zdoła przeczytać ponad 50 publikacji, zrobić badania no i jeszcze normalnie funkcjonować, tzn. chodzić na zajęcia, zdawać egzaminy i chodzić jeszcze do pracy. No chyba że dla was magisterka to góra 100 stron pracy odtwórczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
a potem taki olewus cudem obroni prace i ma magistra w reku, ktory jak widac juz nic nie znaczy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pisałam może z 5 tygodni, tylko wieczorami, no ale materiały i plan miałam przygotowane wcześniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość take it easy rilakss
no właśnie ja rok temu się obroniłam i zajęło mi to pół roku. Wiadomo że są inne też obowiązki, ale to pół roku kręciło się wokół magisterki. czytanie, pisanie, czytanie, pisanie... i tak aż do obrony i oczywiście trzeba się tego nauczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecie napisala, że badania to ona już ma :P moja praca mge wynosiła równo 100 str., a wg ciebie, ile powinna? praca mgr mojego promotora miała ponoc 130, powyżej - to już kwalifikacje do rozprawy doktorskiej. przy mgr nie ma potrzeby tyle smarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
haha, tak ja jestem olewusem - przyznaje :) ale tez jestem bystra i zdolna, nigdy nie musialam zakuwac - wystarczylo, ze raz przeczytalam (no ok- moze poza biochemia) sa ludzie, ktorzy musza wlozyc wiele wysilku zeby cos stworzyc, sa tez tacy, ktorym pewne rzeczy przychodza latwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
moj promotor powiedzial minimum 60 stron... ale nie jestem na humanistycznym kierunku, wiec troche tekstu, troche tabel i tak z 80 stron wycisne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałem mniej nawet,niż miesiąc,ale wcześniej miałem wszystko przygotowane,praktycznie chodziło o ubranie w słowa tego,co już miałem. Ale na pisanie faktycznie poświęcałem 10 godzin dziennie przez 3 tyg. Ocena 5,obrona bez probl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
no wlasnie, nie trzeba siedziec nad tym rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du pa blada
przy sobocie? :( dobra, wezme sie, ale pierwej musze posprzatac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah, no jasne, jak tak się będziesz za to zabierać, to i rok to będzie dla ciebie za mało... weź się za to na poważnie i nie wymyślaj kolejnych powodów, żeby nie pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×