Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiedzaca co myslec??

O co JEMU chodzi?? Czego ode mnie może chcieć ??? POMOCY :((

Polecane posty

Gość nie wiedzaca co myslec??

Wczoraj spotkałam się z moję wielką miłością po pół roku od zerwania z nim kontaktu. Zaznacze ze nigdy nie bylam z nim w zwiazku. Spedzilismy milo wieczor, rozmawialismy, pilismy wino... I zaczelismy sie calowac. Czulam sie jak w niebie, bylo cudownie. Przytulal mnie coraz mocniej, czesal reka wlosy, prawil komplementy. I nagle... Zadaje pytanie: "czy my wiemy co robimy??" Ja lekko zdziwiona nie wiedzilam co powiedziec. On mowi ze on wie co robi, natomiast nie jest pewien czy ja wiem... Na co ja mu odpowiedzialam, ze owszem, nie wiem co robie, bo nie wiem do czego to prowadzi... I powiedzial mi jeszcze ze nie chce zeby "zabawka wybuchla mu w reku". Jak spytalam sie o co chodzi, to powiedzial, ze jezeli zabrnelibysmy za daleko to jedna ze stron napewno by sie zakochala i moglaby pozniej cierpiec... I dodal, ze on nie lubi ranic ludzi :O! Spytalam sie czy ma mnie na mysli? On odpowiedzial ze nie, bo to idzie w dwie strony!!! What the fuck??? Tydzien przed naszym wczorajszym spotkaniem rozmawialismy ze soba na gg i jak zadalam mu pytanie czy chialby sie ze mna przespac to odpowiedzial mi ze TAK bo strasznie go pociagam, bo dla niego nic nie musze robic a i tak ociekam seksem. A jak wczoraaj mial okazje zeby zaciagnac mnie do lozka to nagle taki tekst?? O co mu chodzi? Czy on sie mna bawi?? Roznica wiekuje pomiedzy nami to 10 lat. Ale oboje jestesmy rozgarnietymi, inteligentnymi osobami ktorzy swietnie radza sobie w zyciu zawodowym.. Od stycznia bedziemy mieszkac kolo siebie (100metrow) bo kupilam mieszkanie tam gdzie on. Bede go i tak widywac, czy bedziemy razem czy nie. Czy facet, na poziomie, wyksztalcony, inteligentny, oczytany, moglby bac sie mlodej, doskonale radzacej sobie w zyciu zawodowym, zadbanej i ladnej kobiety, dlatego tak pogrywa?? O co chodzii?? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca co myslec??
Tyle razy mielismy okazje, a wczoraj juz doskonala, zeby isc do lozka. A jednak w momencie kiedy wszystko szlo w tym kierunku, on zadaje mi pytanie czy wiemy co robimy?? Jedo byla dziewczyna byla naprawde malo atrakcyjna kobieta, podczas gdy on jest naprade przystojny, madry, prowadzacy swoja firme facet na poziomie. Laczy nas wiele pasji: oboje kochamy zime i sporty ziomwe, oboje gramy w tenisa, nie nudzimy sie ze soba, potrafimy rozmawiac godzinami, nawet o pierdolach. Co jest nie tak? Moglibysmy byc razem najszczesliwasz para pod sloncem, nie mamy problemow finansowych, kazde z nas ma swoj cel w zyciu. Czemu nie wychodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca co myslec??
Powiedzial mi jeszcze ze owszem, poszedl by ze mna do lozka, ze strasznie by tego chcial, ale nie zrobic tego, dopoki ja tez nie bede tego chciala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bana
Nie wiem dziewczyny, ale tu raczej nie chodzi tylko o seks. Jezeli by tak bylo to kazdy praktycznie faceet by z takiej okazji skorzystal. On tego nie zrobil...? Jezeli dziewczyna jest mloda, ladna, ma swoja zdanie, to moze 10 lat starszy facet boi sie takiej kobiety..? Ze moglaby go zranic?? Trzyma ja na dystans tylko po to zeby zobaczyc jak jej zalezy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in my opinion
weź z nim pogadaj o co mu chodzi... przyprzyj do muru albo coś.. bo my tu możemy sobie gdybać a i tak sie nie dowiemy o co mu chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myslę,że on traktuje Ciebie bardzo powaznie,za poważnie na przeloty romans,a wiazać się nie chce.Dlatego boi się,ze któreś z was mogłoby się zakochać.Nie chce zranić ani siebie,ani Ciebie.Pytanie czemu nie bierze pod uwagę mozliwości wzajemnego zakochania? piszesz,że bedziecie blisko mieszkać.nie wiadomo co się jeszcze wydarzy.Tym bardziej ,ze chyba podobasz mu się bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karnelia 12345
o kobieto to jest nic ja bylam z facetem 6 lat i on ma teraz kobiete i sypia ze mna-poprostu dzisiejsze czasu to porazka, moj ex za to nie ma wyrzotow ze zdradza nowa panne ze mna-ja tez ich nie mam bo go kocham a przez nias poczasci zostal odwolany slub porazka]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce cie tylko przeruchac
potrzebuje sie spucic i pasujesz mu jako worek na sperme, zwiazku nie chce i zebys nie robila sobie nadzieje to tylko fizyczna kopulacja -przynajmniej jest uczciwy-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in my opinion
@chce cie tylko przeruchac szkoda słów na komentarz @qatsu to bardzo prawdopodbne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quatsu jesteś on czy ona
? Problem jest tu taki, że ona juz jest zakochana a on jeszcze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
Tak, postanowilam jutro z nim porozmawiac o tym, bo nie chce niepotrzebnnie robic sobie nadzieji. 4 miesiace temu mieszkalam przez pol roku kolo niego. Zreszta tak wlasnie go poznalam, ze mieszkalismy okno w okno. Od momentu kiedy go zobaczylam, wiedzialam ze to "ON". Zwariowalam na jego punkcie, ale NIGDY mu tego nie pokazywalam!! Niestety, w pewnym miejscu gdzie mialam okazje pracowac, pracowaly tez osoby, ktore znaly jego, a menagerowie, to jego przyjaciele (wszyscy jedna branza lacznie z NIM). Rozmawialam tam kilkakrotnie na jego temat z dziewczynami, zeby sie wypytac, czy moze byl dzisiaj u swoich znajomych (menagerow), im mowilam co czuje. Przypuszczam, ze tam moglo wszystko wyjsc... Oczywistym jest dlaczego kupilam mieszkanie wlasnie tam a nie gdzie indziej. Choc on oczywiscie zna inny powod. Odchodze od zmyslow, juz, a co bedzie jak wprowadze sie tam ponownie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
Wczoraj, jak bylam u niego na kolacji, on kilkakrtonie pytal sie kiedy sie wprowadzam, mowil mi, ze jezeli cos by mi sie przesunelo z remontem, to zamieszkam u niego jakis czas!! Mowil to wczoraj chyba ze 3 razy! Rozmawialismy wczoraj bardzo duuzo o zwiazkach damsko meskich. Mowil,ze nie wie czemu, ale on utrudnia sobie sam znalezienie odpowiedniej partnerki do zycia i nie wiem czemu, ze nie potrafi tego zwalczyc. Ze trzyma baardzo duzy dystans, ze wolno sie zakochuje ale tez wolno odkochuje.. Po co mi takie rzeczy mowi? Zeby mnie ostrzec?? Ze mam sie nie poddawac?? W trakcie jak jeszcze mieszkalam kolo niego (wynajmowalam tam mieszkanie), poznalam swojego juz dzisiaj ex (bylismy ze soba 4 miesiace), wowczas na pol roku zapomnialam o mojej milosci i wyprowadzilam sie stamtad. Nie widzialam go, nie myslalam o nim, juz byl mi objetny.. On za to jak sie wyprowadzilam, nie chcial zrywac kontaktu, raz nawet u mnie byl w nowym miejscu zamieszkania po przeprowadzce (ale potraktowalam go bardzo z gory, bo myslami bylam przy moim ex). Od tego dnia, kontakt sie urwal. Az do wczoraj... Wrocilo jak bumerang...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,ddddddd
"Spedzilismy milo wieczor, rozmawialismy, pilismy wino... I zaczelismy sie calowac. Czulam sie jak w niebie, bylo cudownie. Przytulal mnie coraz mocniej, czesal reka wlosy, prawil komplementy." jak słodko :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
'Mowil,ze nie wie czemu, ale on utrudnia sobie sam znalezienie odpowiedniej partnerki do zycia i nie wiem czemu, ze nie potrafi tego zwalczyc. Ze trzyma baardzo duzy dystans,' moze boi sie zaangazowania? niektorzy maja taki lek przed zaangazowaniem trzymajc cie na dystans czuje ie bezpieczniejszy ten tekst 'czy my wiemy co robimy', wydaje mi sie, ze chcial ci zaygnalizowac, ze fakt iz pojdziecie do lozka dla niego nie oznacza, ze chce sie zaangazowac chce dac sobie takie prawo do dystansu, ale nie chce cie skrzywdzic.. przynajmniej ja bym tak to interpretowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panddzia
jakbym czytała o sobie!!!! szczera rozmowa tylko cie uratuje, ja sie do takiej właśnie zbieram.. powiem mu co czuję i spytam co on czuje.. miejmy nadzieje że powie prawdę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
moze sie sparzyl wczesniej i nie ma ochoty sie znowu angazowac albo mial zle wzorce w rodzinie, zimni rodzice itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy :* Boje sie, strasznie sie boje, ze bede cierpiec, jak bede go za czesto widywac. Zaluje ze zebralam sie na taka glupote aby kupic tam mieszkanie, ze nie wzielam pod uwage,"a co jak nie wyjdzie...". To jest koles, ktory wie o kobietach chyba wszystko.. Prowadzil przez 4 lata zaklad fryzjersko-kosmetyczny, zna je od podszewki, wie czego pragna. Kocha fascynowac sie kobietami, ich cialem (pierwszy raz w zyciu uszlyszalam od kolesia ze mam piekne obojczyki !!!). Wiem, ze on nie chce sie angazowac, tak mi sie wydaje. A to dlatego ze rozstal sie teraz z kobieta, ktora kocha go ponad zycie, ale on nie kocha jej. Ta zwariowala na jego punkcie i on nie moze sie teraz od niej uwolnic. Naprawde mysli,ze znize sie do jej poziomu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziia
to wiele wyjaśnia, facet jest gej i chce się przywrócić na 'właściwą stronę' wykorzystując w tym celu ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
Tylko w takim razie po co mi mowi, ze zazdrosci swoim sasiadom. Ze miaszkaja oboje na 25m2 ale sie tak kochaja... Ze patrzy na nich i pragnie tego samego... Aaaaaa Teraz sobie przypominam co on jeszcze wczoraj mowil. Wczoraj powiedzial, " czasem nie warto szukac, na sile, czasem samo przyplywa, ze nie warto isc pod prad, tylko z pradem i sie usmiechnal"... Mialam wrazenie ze mowil o mnie... Ze nagle ja sie pojawilam,przeprowadzilam sie tam gdzie on juz jakis czas mieszkal... Usiadlam w oknie, palac papierosa, a on wtedy krzyknal z balkonu, ze "wygladam jak panienka z okienka i ze nie moze sie napatrzec..." Tak sie poznalismy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
andziiaa koles byl prez 10 lat ze swoja ex. Jak moze byc gejem?? To jest najbadziej meski facet na swiecie jakiego poznalam kiedykolwiek !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komfort
mowisz,że jesteś inteligentna...a dla mnie jesteś idiotka. Ten facet na pewno nie mysli o stałym zwiazku...Tylko chce się Tobą pobawic...Zresztą 10 lat to jest duza roznica wieku teraz nieodczuwalna,a za parę lat...to będzie wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panddzia
komfort co ty nie powiesz, może zmienisz zdanie ja kogoś pokochasz, odczuwalna bo co ? bo penis mu nie będzie całe życie stał na baczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
Pandzia-- jak to wyglada u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
komfort-- wszystko ok ale nie musisz mnie obrazac!! Tak, mam sie za inteligentna, mam dopiero (az) 24 lata,a przeszlam juz troche w zyciu! I jakos sobie radze :) Jak kochasz, to potrafisz stracic glowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluuuuuuunianiunia
teee pani "piękna, zadbana, zawodowo oh i ach...z nowiutkim mieszkaniem" skoro tak ociekasz seksem to dlaczego lecisz na 10 latstarszego faceta który przez pół roku cie zlał a teraz kombinuje? heh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedzaca o co chodzi??
To bardziej ja nie powinnam myslec o stalym zwiazku. Ja mam 24 lata, on 36 (czyli to jest 12 lat roznicy, przepraszam za pomylke). A jednak byc moze jest inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gussss
malunia nigdy nie była naprawdę zakochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×