były się obudził

Witam.jestem tu 1=wszy raz.Mam takie pytanie związane z moją sytuacja a wiec...Parę lat temu zaszłam w ciąże z moim (dziś) ex po kilku miesiącach związku.Gdy mu o tym powiedziałam wyparł się wszystkiego.Olałam go i sama wychowywałam córkę(brak nazwiska ojca,nie żądałam alimentów itd)Będąc w ciąży(2-3mies) dowiedziałam się,ze on ma żonę(podobno byli w separacji lecz on i jego rodzina ukrywali to przede mną)i 3 dzieci na które tez nie płaci-BO JEST NIE SCIĄGALNY! Az tu nagle po 9! latach bydlak chce mi zalożyc sprawę o obczernianie,że wpieram mu dziecko!!!Mówi,ze jak"wyjdzie",że jego to chce PRAW,kasę z funduszu dostane i bedzie mi utrudniał na każdym kroku w decydowaniu o dziecku!!!.Nie chcę mieć z nim nic wspólnego.Sam fakt,że dupek nagle coś kombinuje jest co najmniej dziwny.Śmie twierdzić,że nie wiedział o ciąży(ale przecież się wyparł-przy świadkach!), i wymyśla nie stworzone rzeczy.Co on może uzyskać w sądzie?Czy jeżeli dojdzie do sprawy i będzie chciał "SWOICH PRAW" to ja mogę(i jakie mam szanse) wnieść odebranie mu tych praw?Czy po 9 latach ma prawo do "zapisania"się do grona tatusiów utrudniających życie" na złość,żewpadli? Dodam jeszcze,że tylko raz widział córkę i jak stwierdził"ale paskudna-napewno nie moja.pewnie z kimś sie pusciłaś albo czyjeś bawisz".Na wszystko co tu napisałam mam świadków i dowody.

ech kobiety, puszczają się na lewo i prawo z byle kim, a potem są takie problemy.

to był mój pierwszy facet

:o

fakt.może trza było:) się puszczać i testowac częściej każdego który się napatoczył co???

rozważasz 2 możliwości 1. pierrdolić się z jednym chodzącym żywym gównem 2. pierrdolić się z kilkoma chodzącymi żywymi gównami. Dlaczego w twojej pustej głowie nie ma/było miejsca na odpowiedzialnych facetów? Aaaach, bo oni przecież są niefajni....

bzdur moim zdaniem on nie ma dużych szans zbierz wszystkich możliwych świadków, przy których wypierał sie dziecka

wypierał nie wypierał, jak badania potwierdzą jego ojcostwo to nic z tym się nie da zrobić.

Rubense Jestes beszczelny/a

do tych co osądzaja-to z waszych podatków dostane kasę z funduszu:) a ten burak będzie scigany przezkomornika dopuki bedę mogła także śmieszni jesteście:) szkoda mojego czasu na wdawanie się z Wami w potyczki słowne:)

idę stąd bo się pod kioskiem zebrało paru meneli i pijaków, muszę wypróbować kolejnych kandydatów na męża. Znikam, papa, wszystko niżej pod moim nickiem to będzie podszyw

na ustalenie ojcostwa jest 6 miesiecy po urodzeniu. po 9 latach zaden sad nie rozpatrzy jego wniosku.

...mmmm...no to jak on mi założy tę sprawę o obczernianie to jak ja mam udowodnić,że go nie obczerniam a co za tym idzie,że on jest ojcem biologicznym?Pewnie przez badania DNA(żeby udowodnić,że to moja jest racja) ale wtedy kto za nie zapłaci?I kto nakaże wykonanie takich badań?(skoro sąd się za to nie weżmie) Chyba,że to dwie oddzielne sprawy?

sad nie nakaze badan DNA, bo minal okres ustalenia ojcostwa. jezeli w papierach nie jest ojcem i masz swiadkow na to, ze nie chcial uznac dziecka itd to wezwij swiadkow na sprawe i na tym powinno sie zakonczyc. raczej nie dostanie zadnych praw do dziecka itd

dzięki bgnm ch za odp.Zamykam temat.

najlepiej wybierz sie jeszcze po porade do prawniak zaplacisz 100zl i bedziesz wszystko wiedziala. po tylu latach marne szanse sa ojca twojego dziecka

klasyka, kobieta potrzebuje rady i pomocy a zamiast tego czyta same wyzwiska współczucia tej sytuacji, moim skromnym zdaniem on nie ma szans na utrudnianie ci życia, po 9 latach to on sobie może, masz świadków, że się wyparł to musiałabyś chyba poprosić ich do zeznań