Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość allllle

Tesciowa pytanie do powaznych kobiet.............

Polecane posty

Gość allllle

otóż ,, ja siedze w domku poniewaz mamy 2 dzieci jedno 2 lata a 2 w 3 klasie,,chciałaby isc do pracy ale z dzieciami jest tyle pracy ,nauki ze narazie na nie widze sie bym zostawiła dzieci.Tesciowa nie pracuje od baaardzo dawna kupe lat ,ten czas spedzała na nic nie robieniu tylko siedzeniu w domu,byla na utrzymaniu brata,teraz gdy jej brat wyniosł sie z domu nie ma za co żyć.Kiedys sprzedała nieruhomosc i dała dodała nam 100 tys do mieszkania a druga połowe tych pieniedzy przewaliła na kosmetyki ciuchy,,,,i teraz ma problem tesciowa zagaduje mnie ze chce sie do nas wprowadzic a ja zebym poszła do pracy,,ale ona jest bez dochodów i ja jej bede musiec za to płacic i jeszcze zywic aa tak mu7ysle ze jak by tak sie stało to sie od niej nie uwolnie i do smierci bede ja miec na karku...co byscie zrobiły na moim miejscu,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiec?
musiała:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież i tak nikt
nigdy w życiu nie zgodziłabym się na taki układ, mieszkanie z teściami - ktorymikolwiek , to pierwszy krok do rozwodu , 2 kobiety w jednej kuchni - tym bardziej. no way!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie legalne
nie wpuszczaj baby do chałupy chyba że ma 70 lat to musisz pomóc starszej babie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiec?
jako iż pomogła wam kiedys finansowo, to moglibyście ją przygarnąć.. A zwlaszcza ze ty siedzisz w domu, ona zajmie się dziecm a ty pojdziesz do pracy. LEpsze to niż siedzieć w domu cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
tylko nie wiem czy wytrzymam przeciez mnie nie bedzie cały dzien domu ne poznam,a poatym gdzie intymnosc w zwiazku ? szkoda mi jej ale ma 56 lat czy znajdzie robote jak nigdzie nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiec?
domu nie poznasz? :o no tak, to ja też rzucam prace bo domu nie poznam :) Głupi argument no to jak chcesz, niech matka sę zadłuzy z czynszem i z głodu umrze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa to panna z dzieckiem
nie ma męża? nie rozumiem jak to była na utrzymaniu brata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
ale przeciez mogła te drugie 100 tys oszczedzac sobie a nie w ciagu roku wydac ,a teraz ciagnie od nas,przeciez moze isc sprzatac ,,czy 56 lat to duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
tak panna z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjatek
Ty idź do pracy, a jej płać jej za opiekę nad Twoim dzieckiem - i niech mieszka u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
tylko ze ona mieszka daleko i nie jest ozliwoscią by codziennie tyle dojezdzała a ja przeciez mge oddac dziecko do przedszkola wiec ja mam rozwiazanie dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjatek
niech się przeprowadzi bliżej - spójrz prawdzie w oczy - masz wobec niej zobowiązanie - nie tylko dlatego, że to nie tylko matka Twojego męża, ale też wspomogła Was finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja teściowa to
pasożyt,żerowała na bracie a teraz chce żerować na Was.Nie zgadzaj się na jej propozycje.Kobiety w jej wieku pracują,jak by chciała to by pracę znalazła.No ale ona taka biedna była przez całe życie,panna z dzieckiem,rodzina jej pomagała i kobieta nie nauczyła się samodzielności.A co na to twój mąz,mam nadzieję,że nie jest synusiem mamusi,co nie ma własnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mam dzieci w tym
samym wieku :) A czy twoja teściowa nie mogłaby się zająć waszymi dziećmi DOCHODZĄC? ty mogłabyś iść do pracy i zapłacić jej za opiekę, a z drugiej strony nadal byłabyś panią w swoim domu no a dzieci zostałyby pod opieką kogoś z rodziny a nie obcej osoby..... ... ja bym duzo dała żeby ktoś chciał sie moimi dziecćmi opiekować, obecnie usiłuje pracować w domu łącząc to z opieką nad młodszym synkiem, ponieważ nie dostał żłobka - i jest baaardzo ciężko. On mi cały czas przeszkadza a ja jestem coraz bardziej sfrustrowana, niestety na obcą opiekunkę na godziny nas nie stać, a babć z którymi możnaby się dogadać na korzystniejszych warunkach brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja teściowa to
kfjatek to że im pomogła nie znaczy,że teraz mają ją utrzymywać.Wybacz ale to młode małżeństwo,teściowa może pożyc jeszcze z 30lat.I co,całe jej życie maja ją utrzymywać?Ona przez te 30 lat z nawiąska odebrała by to co im dała.I to ona wyszła by na tym na plusie a autorka straci kasę i zdrowie psychiczne.A kto wie czy i nie małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjatek
nie twierdzę,że mają ją utrzymywać - mają jej pomóc stanąć na nogi, a nie wypiąć się i nazwać ją pasożytem - dobra była jak pieniądze dawała, ale jak jej trzeba pomocy to kopnąć w dupę, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mam dzieci w tym
właśnie jak mieszka daleko, to pomóżcie jej przeprowadzić się bliżej... ja tak zrobiłam z moja mamą, tyle że to ona wymaga mojej opieki i to ja musiałam dojeżdżać. Namówiłam mamę na przeprowadzkę i teraz mogę ja odwiedzać codziennie bez kosztów i problemów z dojazdami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z toba popisze
jak przyszlo do brania to byliscie pierwsi, a jak tesciowa potrzebuje pomocy to macie ja gdzies. uwazam ze bardziej bez sensu wydala pierwsza polowe tych pieniedzy, z kosmetykow przynajmniej miala cos. Jakbyscie mieli honor to nie wzielibyscie wtedy tych pieniedzy i doradzili mamie by sama zatroszczyla sie o swoja przyszlosc. pijawki zywkle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednakdealna miłość istnieje
ale o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
no własnie maz mówi zrób co chcesz ale widze ze nie jest chętny by sie do nas wprowadziła.Mamy na utrzymaniu dzieci a wiecie tez jakie jest życie drogie i ile kasy trzeba by godziwie życ,,wiem teraz ze sie nie zgodze by sie wprowadziła do nas bo zniszczy nasze małzenstwo,pozatym nie czułabym sie w moim własnym mieszkaniu jak w domu bo czułabym ze jest ktos obcy i nie moge sobie pozwolic na te rzeczy które robiłam,Jedynie nie moge sie pogodzic z wyrzutami bo ona moze sobie myslała ze pomoze nam finansowo a pozniej my jej pomożemy przygarniajac ja,ale ona jest jeszcze młoda 56 lat i tak jak ktos wyzej napisał moze pozyc jeszcze z 30 lat,a pozniej sie od niej nie uwolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona nie ma jakiejś emerytury czy renty? Może nadawałaby się jeszcze do pracy... Chociażby opieka nad dziećmi (np. Twoimi :D), czy kimś starszym... Kurde zamiast oszczędzać pieniądze to rozwaliła taką sumę... Co za babsztyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjatek
więc oddaj jej te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gdzie tu problem? Po prostu oddajcie jej 100 000zł, które wam dała, to będzie miała za co żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
mysle ze jak miała jednego syna i miała z czego pomoc to pomogła,ale czy ja teraz musze na nia łożyc do konca zycia?? a przeprowadzka to ze ona sie przeprowadzi czyli wynajmie cos to chyba nikt za darmo jej nie da siedziec ..i co ja mam płacic za swoj czynsz i jeszcze jej mieszkanie opłacać i jej jeszcze kase dawac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
100 tysiaków w ciagu paru miesiecy,,ciuchy buty kosmetyki tony,,a przeciez mozna było włozyc do banku i pomału jakos zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjatek
autorko - jesteś szują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllle
oddaj pieniadze--i co rozpierd..i co dalej od początku jazda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mam dzieci w tym
a ona nie ma swojego mieszkania? ....ja myślałam żeby sprzedała swoje mieszkanie i kupiłą coś bliżej was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×