Zakochałem sie w kumplu?

Jem kupę

a ja zawsze zawsze miałam duzo kumpli,moze dlatego że naokoło mnie w dzieciństwie mieszkali sami płci meskiej i powiem z cała stanowczoscią że faceci hetero nie zartują że z kimś płci meskiej sypiają,nie pozwalają nawet w żartach na takie aluzje.Twój kolega jest bi lub homo a to ze ma kobietę niewiele znaczy:) naprawde dużo widzialam małżeństw które nigdy małżeństwami stać sie nie powinny.Ja bym kolegę upiła,zaproponowała nocleg i zobaczyla jak sie rozwinie impreza.

lepiej aby do slubu Twojeggo kumpla nie doszło wogóle,teraz mniejsza krzywda dla tej kobiety niż później

no mój maz po takim tekscie od kumpla nie patrząc na nic dał by mu w dziób.

bo kolo jest na pewno atrakcyjny i pociaga fifika ;)

wiekszosc ludzi jest bi , zobacz na kobiety :D z facetami jest tu problem bo zaden sie nie przyzna ,ze jest nawet jesli jest kobieta gdy powie ,ze chce zostac lesbijka jest zupelnie inaczej traktowana , facet? kolegom nie powie ,bo nawet jesli oni by gdzies w myslach chcieli cos z innymi to i tak sie nie przyznaja, nie chca sie skompromitowac w oczach innych , straciliby ''meskosc'' :D:D:D mnie na czatach ciagle zaczepiają zonaci , wiec cos w tym musi byc :D chcesz to mu powiedz , nie chcesz ? nie mow, obie opcje maja swoje plusy i minusy a podszywacze wypierdalac do szkoły i do tesco !

sluchajcie jestem taki podekscytowany !!!!!! nie uwierzycie co sie wczoraj wieczorem stalo :D :D jestem zakochany mam motylki w brzuchu :) zaprosilem go wczoraj na piwo, zaczelismy gadac a potem do siebie do domu na glebszego no i pijemy pijemy a ja ( wiem wiem ma sie ten mózg) wylalem na niego niby niechcacy cale piwo ooo jak sie wkurzyl ja mu mowie stary idz sie wykap bo narzeczona cie zabije i on poszedl do lazeinki ale jej nie zamknal . odczekalem chwile i weszlem do nigo a on nagi stal ale nie krepowal sie wiecie jak to faceci........ to ja szybko za mydelko i rzucilem mydelko na kafelki i mowie oooo mydelko mi się wymksnelo moglbys sie schylic????? no i sie schylil ja na to tylko czekalem i go zapiolem od tylu :) najpierw piszczal i sie wyrywal a potem tak jakos glosniej zaczol sapac no i sie seksilismy. takze on tez to lubi niepotrzebni sie stresowalem :)

czy to nie jest marne prowo??

ja juz nie wiem co tu prawdziwe jest a co prowo :D z pomaranczami nigdy nic nie wiadomo

;)

załaduje go w kakalca z nienacka

bo to nie było mydełko tylko pumeksik, chciał se pienty wyszorować i dlatego sie schylił

Fifik napisz czy coś się rozwinęło po pracy :D

tak naprawdę to mam na imię Fafik i jestem swoim psem

W pracy bez zmian. Dziś było tyle okazji by mu powiedzieć. Kolejne seksualne aluzje. Ja już nawet nie mówię, że tego czy tamtego nie zrobię gdy on sobie żartuje. Dla sprawdzenia reakcji. On się tylko z tego śmieje. Nie odniosę się do wszystkich wypowiedzi, ale nie rozumiem tylko tekstów w stylu "chcesz go spedalić" czy "myślisz kutasem". Kompletne bzdury. Myśle o tym człowieku w tej chwili i wcale nie są to sprośne myśli. ;) Chcę z nim być! A poza tym nie spedalę go jeśli sam nie będzie tego chciał. No i oczywiście wszystkie wypowiedzi podpisane moim nickiem z dnia dzisiejszego (poza tą) nie są mojego autorstwa.

wszystkiego najlepszego :D

Ta cała przyszła żonka tego jego kumpla też nie jest w porządku , święta to ona na bank nie jest :D;) Teraz kolej na Fafika Niech wydyma go :D

Nie spodziewałem się, że akurat propozycja jego przyszłej was tak wzburzy. Nie opisałem i tak całej sprawy. Opcja była taka, że najpierw on prześpi się z przyszłą i jej przyjaciółką, a potem chłopak przyjaciółki w trójkącie ze swoją laską i przyszłą żoną kumpla. Kumpel z chęcią by się zgodził na opcję nr 1, ale opcja nr 2 nie wchodzi już w grę.

bleeee :O

właśnie oglądam pornole jak dwa pedaly się zapinają w tyłasa i marzę że to ja z moim kolegą z pracy

Zarejestrowałem nicka żeby nie było wątpliwości kto pisze. :)

mam taką koleżankę która wydawała się hetero, a okazało się, że na mnie leciała. z początku nie podejrzewałam, że coś do mnie czuje, ale po jej zachowaniu - całowanie mnie w usta i takie tam...poznałam, że coś jest na rzeczy. też odbierałyśmy na tych samych falach i świetnie się rozumiałyśmy. jednak ona chciała ode mnie czegoś więcej, a że nie pociągała mnie fizycznie ani trochę, to już inna kwestia. co więcej, niejedna kumpela chciała mnie już zaciągnąć do łożka, niestety nie żartuję, pewnie mają skłonności lesbijskie. to tyle.

Dobre:D:Dpiszcie jeszcze :D

ciekawe czy by ci było do śmiechu gdyby kupel chciał cię przelecieć. ;)

Pewnie pracujesz na produkcji przy taśmie :D

jem kupe

Fifik i jak zapioles go juz czy jeszcze nie ???

:D

@fifik0001 Nie rozpatruj tego w kategoriach seksualnych, choc Twoja reakcja jasno wskazuje, ze w odpowiednich okolicznosciach, po nawiazaniu bliskosci, mozesz byc z facetem. Jednak na Twoim miejscu nie skupialbym sie akurat na tym aspekcie: mysle ze przyczyna Twego zachowania i jego odbioru ("jestem biseksualny") lezy tam, gdzie juz ktos madry tutaj wspomnial-w bliskosci. Nawiazales z Twym kumplem pokrewienstwo dusz, co sprawia, ze chcesz z nim byc i wydaje sie Ci, ze mozesz to osiagnac m.in. poprzez kontakt seksualny. Proponuje bys rozejrzal sie za tematem w internecie, jako ze sam mialem podobne przezycia, podrzuce ci kilka podpowiedzi: google - "there is a huge need among men", milosc platoniczna. Moja rada: znasz go rok. Poznaj go blizej. Oswoj sie z nim. Nie czyn pochopnie. On sie zeni, wiec Ciebie najprawdopodobniej traktuje jak zajebistego ziomka, ale nie material na kochanka. Zostancie przyjaciolmi, ale takimi jak sie rzadko spotyka. silverman

do silverman Tez podobal Ci sie facet? Czy Ty jakiemus koledze?