Dziewczyna którą kocham się mnie boi :(

Zacznę od tego, że zakochałem się bardzo w jednej dziewczynie. Wszystko bym dla niej zrobił aby tylko było jej ze mną jak najlepiej. Nigdy nie zrobiłem jej niczego złego. Nie podniosłem na nią nawet głosu. Ale jakiś czas temu bardzo podle się zachowała do mnie i powiedziałem jej ostro kilka słów określających to jak się zachowała. Nie chciałem tego, ale najzwyczajniej przegięła tak, że aż się nie spodziewałem. Rozpłakała się. Poszedłem ją przeprosić z kwiatami, ale nie chciała mnie wpuścić do domu i przez telefon powiedziała mi że się mnie ... boi :( Nie wiedziałem co powiedzieć. Było mi tak przykro. Poczułem się jak jakiś najgorszy bandzior. Wiem, że może wyglądam trochę łobuzersko ale nigdy przenigdy nic jej nie zrobiłem złego, ani bym nie zrobił. Zakochałem się w niej całym sercem. A ona mi powiedziała, że się mnie boi. Jak bandziora jakiegoś :( Nie wiem co ma teraz powiem szczerze zrobić. Macie jakieś pomysły ?

Ja tez się trochę bałam chłopaka na początku.

lepiej powiedz jak ta kłótnia przebiegała i co mówiliście bo słowa słowom nierówne :/

Ona też się na początku mnie bała. Bała się, że ją porwę. Ale okazywałem jej tylko uczucia. Aż kiedyś wskoczyła na mnie i radośnie powiedziała "nie boje się ciebie 8)". To było takie piękne. Przytuliłem ją mocno. To było jakiś rok temu. Spotykaliśmy się normalnie. Nie kłóciliśmy. Było nam ze sobą dobrze. Pokłóciliśmy się ostatnio bo nieoczekiwanie zachowała się tak podle, że mnie zabolało i upadłem na podłogę z płaczem jak wróciłem do domu. Tak zabolało. A potem w emocjach,że tak zrobiła napisałem jej że jest podłą suką że tak się zachowała :( I ona się wtedy rozpłakała. A później powiedziała, że nie chce ze mną rozmawiać i się mnie boi :( Nie zrobiłem tego specjalnie. Tak bolało po jej zachowaniu i takie emocje miałem. Przepraszałem ją później za te słowa, ale bez skutku. Powiedziała, że się mnie boi :( Jestem dobrym człowiekiem i bardzo ją kocham, a czuję się jak bandzior :(

no ale co ci takiego podłego powiedziała? Dla innych podła rzecz to dla kogoś pierdoła...

ale w sumie jesteś facetem i za to powinieneś cierpieć

boi, nic zrobić nie możesz. Swoją drogą po takich tekstach nigdy bym się z tobą nie spotkała.Nazywasz ją suką i liczysz na jej miłość - palant.

Powiedziałem tak w emocjach w bólu jakie wywołała. Doskonale wiedziała, że ją kocham, a na naszym spotkaniu, zaczęła mnie wyśmiewać i poniżać. Tak sobie i ją to bawiło. Że nie jestem wart tyle ile zarabiam, że jakiś inny koleś jej znajomy to zarabia więcej niż ja, że ma znajomych którzy są ode mnie bardziej doświadczeni. A jak chciałem ją przytulić to powiedziała, że woli być dotykana przez bardziej doświadczonych facetów. A później zaczęła mi pokazywać na laptopie zdjęcia z jakimś innym kolesiem :(

nie trzeba bylo nazywac jej podla suka, a teraz masz za swoje

W sumie nie nazwałem tak jej. Powiedziałem, że zachowała się jak podła suka. Tak mnie zabolało. Ale przedtem po tym jak mi tak powiedziała, prosiłem ją delikatnie - nie mów mi tak proszę, ranisz mnie. Przestań proszę. Później próbowałem z nią porozmawiać o tym, ale powiedziała, że nie ma czasu. Zadzwoniłem po 8 godzinach i znów powiedziała, że nie ma czasu. Tak mnie bolało, emocje naszyły i później tak je powiedziałem. Że zachowała się do mnie jak podła suka. W emocjach, które wywołała. Ale było mi przykro. Prosiłem ją o rozmowę. Przepraszałem. Naprawdę nigdy nie myślałem, że dziewczyna którą będę kochał tak bezdusznie może mnie potraktować. I było mi naprawdę przykro, że tak jej powiedziałem.

wiesz co - nie jestem pewna czy ona jest warta twojej miłości- zachowała się delikatnie mówiąc niefajnie- poszukaj normalnej dziewczyny która doceni ciebie za to jaki jesteś bo przez tą swoją zrazisz się do kobiet a wśród nas są naprawdę świetne wartościowe dziewczyny

Materialistka ?? Chyba nie powinno się oceniać ludzi po dochodach... Z tym doświadczeniem to tez takie nie bardzo... No ale nazwanie ją suką to też chamskie bardzo.

Gdyby mnie dziewczyna tak potraktowala to napewno nie bylaby w moich slowach suka tylko czyms znacznie gorszym. Nawet sie nie ponizaj i nie uganiaj za tym pierdolonym scierwem.

Mogłeś powiedzieć, że możesz nabyć doświadczenia z inną jak bardzo chce :) Mniej chamskie od suki i bardziej trafne. I jak ocenia ludzi po zarobkach to jest generalnie dość pusta. Wiem że miłość to miłość ale źle to o niej świadczy bardzo.

http://infobot.pl/r.php?id=1Sns ...

bk z niej :ppppppp

Widzę że ty przez całe życie byłeś równo popieprzony.