nie wiem co zrobić..

zakochałam się w przyjacielu.. kręciliśmy ze sobą.. spotykaliśmy, całowaliśmy itp.. on zapytał się mnie co do niego czuję.. na co odpowiedziałam ze nie wiem.. później też było dobrze.. wszyscy na nas wołali 'zakochani', albo 'gołąbeczki' nie przeszkadzało nam to.. ale po pewnym czasie, jak byłam bliska wyznania mu miłości.. dowiedziałam się od kolegi, że ma dziewczynę.. szukałam u kogoś potwierdzenia.. i potwierdziła mi to moja przyjaciółka, która przyjaźni się również z nim.. no i się niestety pokłóciliśmy.. spotykając się w paczce dzieliliśmy się na 2 grupy.. w jednej byłam ja w drugiej on.. w którąś sobotę zostałam zaproszona w miejsce w którym miał być on razem ze swoją dziewczyną.. uznałam że pojadę. w chwili gdy tam dochodziłam minęłam się z nim .. wracał już do domu.. mimo wszystko poszłam na imprezę.. zobaczyłam tam jego dziewczynę siedzącą jakiemuś kolesiowi na kolanach i liżącą się z nim.. powiedziałam o tym jemu.. ale oczywiście nie uwierzył.. za to po 2 tygodniach doszła do mnie informacja że ze sobą zerwali.. on był załamany.. okazało się że ta suka 'zakochała się' w kolesiu z imprezy.. po tym wydarzeniu on zaczął do mnie wydzwaniać.. pod jakimiś beznadziejnymi pretekstami typu 'podaj mi numer do kogoś' .. później do mnie przyszedł.. powiedział że prawdopodobnie go gdzieś przenoszą.. ale nie będzie tak źle jeśli przeniosą go tylko za miasto, bo 'będziemy mogli się spotykać'.. kocham go.. ale boję się że znowu może mnie zostawić dla innej.. potrzebuję rady! po 1 : co on chce osiągnąć przez takie zachowanie.. a po 2 : dać mu szansę?..

gdybym kochała naprawdę, dałabym wiele szans

kocham go naprawdę.. i nawet wkurzam wiele osób tym że cały czas o nim pisze i że przesłonił mi cały świat.. chcę dać mu szanse.. ale boję się że znowu się sparzę.. że będzie dobrze a potem znowu znajdzie sobie inną.. a wtedy jeśli z kolejną mu nie wyjdzie to mam mu pozwolić wrócić do mnie?

dzieci :)

@ Regres - sorry ale jak jest się tym wg Cb 'dzieckiem' to nei można się zakochać?

nie chodzi o miłośc w tym wypadku Tylko o podchody i wasze dziecinne zachowania odnośnie sytuacji którą opisałaś To postawy są u was dziecinne !!!

MOŻE GDYBYŚ WCZESNIEJ ZDECYDOWAŁA SIE WYZNAC MU CO DO NIEGO CZUJESZ, WÓWCZAS NIE ANGAŻOWAŁBY SIE W INNE ZWIĄZKI... Powinnas odnowic kontakty z nim:) Walcz o niego!!!

okey ;) będę walczyć! dzięki :*

może lepiej z nim porozmawiaj o bliższych relacjach które was łączą bedziesz wiedziała na czym stoisz ...

a jak powinniśmy się zachowywać wg Cb..?

aha.. okey postaram się.. dzięki Regres.. ;)

a ma ktoś pomysł jak się wziąć za taką rozmowę?.