Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Złotowłosa88

Za dwie godziny jadę do pracy....

Polecane posty

lepiej idź na piechotę, jeśli nie masz na drugi koniec miasta bo cały Lublin zakorkowany, tiry stoją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klapustkowy zbrydolek
pracujesz w agencji towarzyskiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do lublina to ja będę dopiero jechac kursowo:O boze dzisiaj kursy posypały sie masowo, ja tez opóznie w chuj:O jestem przerazona... Obym tylko nigdzie nie jebneła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Lodzi tez masakra
Zrobilam sobie dzien wolny bo prowadze wlasny sklep, drogi zasypane, drogowcow nie widac, wieje strasznie , takze chyba lepiej zostac w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesda
chyba troche przesadzacie.mieszkam w norwegii i tutaj o wiele wiecej sniegów i jest to na porządku dziennym. do tego nie sypia solą, dobre to jest chociaz samochody nie rdzewieją. a w polsce to ludzie na letnich oponach jeżdżą wiec sie nie dziwie ,że korki i wypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monster truck ...
Hej złotowłosa :) Śmigam pługiem także jak chcesz to Cie mogę podrzucić , wskoczysz na mego pomarańczowego koguty i razem pobrykamy gdzie tylko zechcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha,ha,ha.... A Lublin to w ogóle odśnieżaja? na trasie chłopaki po 2-3godziny w korkach stali:O horror tak jakby pierwszy raz w zyciu zima przyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Lodzi tez masakra
a trabili w mediach jak to sie drogowcy przygotowuja na zime , ile to juz odsniezarek czeka w gotowosci, ze jak tylko zacznie padac to oni od razu sie wezma do roboty. I co i dupa . Wylazlam dzis tylko do sklepu i jedna z glownych ulic w miescie jest kompletnie zasypana, gruba warstwa rozjezdzonego sniegu, a karetki jedna za druga gdzies kursuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zziebniety
Ja dzisuaj wstalem o 10 rano patrze a za oknem ciemno , wiec mysle sobie wtf , baba venga zgasila swiatlo czy ki huj ? Wiec otwarlem to okno a tu jeb na mnie setki kilo sniegu tam gdzie odrzucilo ze wyjebalo mnie do przedpokoju ;/ A mieszkam na 2 pietrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joijio
ja pierdole, nie dostajesz do glowy jezdzac przez 8 godzin i ciagle siedzac w malutkiej przestrzeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie schizujcieee
Co najmniej jakby pierwszy raz w życiu zima przyszła... Mój brat też dziś cały dzień za kółkiem i nie narzeka - twierdzi, że jak ktoś nie umie po śniegu jeździć, to nie powinien dostać prawa jazdy :P Najlepsze było, jak byłam w Anglii i nastąpił "atak zimy" - spadło z 10 cm a już wielki apraliż :D Taksówkarze to tylko Polacy i Rumuńcy jeździli, bo Angole nei ptorafią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka z xero
zlotowlosa-jezdzisz na trasie LBN-Tomaszow, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie schizujcie Pewnie sam/sama albo nie pracujesz, albo jezdzisz autobusem. Ja do roboty mam 30 km w jedną stronę, a ani razu nie przejechał pług, zasypane drogi jak na Syberii, bo mała mieścina jest i w dupie mają, że ktoś do pracy dojeżdża. W zeszłym roku już byłam w rowie, więc może w miastach, gdzie dbają o drogi jest inaczej, ale na zadupiach jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×