Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhgjkjhdcsagbghh

na zdrowiu zalozylam temat o kolczyku w pepku

Polecane posty

Gość fhgjkjhdcsagbghh

jak ktos sie zna i moze pomoc to zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chcesz wiedziec
odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
"zrobilam sobie kolczyk w pepku juz ponad pol roku temu i nadal mnie boli. nie ma zadnego zaczerwienienia nic. czasami tylko jak nacisne to wyplywa troche jakby ropy? i to jest tak- tydzien jest dobrze, tydzien jest zle, szczegolnie gdy obetra mnie jakies spodnie cz cos. jak zrobilam kolczyk to psikalam spreyem kupionym w salonie "pircing" a pozniej po jakis 3 mc jak mnie nadal bolalo to smarowalam tribioticiem. no i masc pomaga - na troche. pozniej od nowa. moze ktos cos poradzi?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeszłam to samo z uszami, nosem i wargą. I powiem ci tak. Uszy do teraz bolą co jakiś czas, bo moja chrząstka nie chce się goić :o Nos ropiał przez dwa lata z drobnymi przerwami. Teraz go zdjęłam i w kilka godzin zarósł(to znaczy, że w ogóle się nie goił). Jedyne, co mi się zagoiło, to warga, bo smarowałam go jakimiś hiszpańskimi specyfikami(w Hiszpanii dali mi je przy przekłuciu). Osobiście odradzam używanie tribiotica! Niewiele on daje, a wręcz szkodzi, gdy używasz go zbyt długo i często. Ja niedawno przerzuciłam się na MaxiBio i uważam, że jest o wiele lepszy. Ogólnie niektóre organizmy są straszne, jeżeli chodzi o takie kolczykowane wynalazki(jak mój). Istnieje tez możliwość, że twój kolczyk został zrobiony niesterylnie. Robiłaś u kosmetyczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
w salonie tatuazu. gosc mial rekawiczki i sterylna igle. zdezyfekowal mi tez skore na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdddsds
mi tez dlugo sie babralo ,cos tez okolo pol roku jak nie lepiej ... niczym nie smarowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przebiłam sobie sama i po miesiaću juz bylo ok.. teraz mija już 6 rok jak mam kolczyka i wszytsko jest wporządku.. Moze isc do tego salonu i sie spytaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli to nie wina salonu. Może spróbuj czasami przyklejać to plastrem? Pisałaś, że zahaczasz o spodnie... Gdzieś wychodzisz, przyklejaj plaster, zdejmuj w domu, kiedy latasz w dresach i w nocy, żeby dziura oddychała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
pytalam to wlasnie kazal mi tym tribioticikiem smarowac. ogolnie byl zdziwiony ze tak dlugo. kolczyk mam standardowy- chyba ze stali chir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chcesz wiedziec
też mnie się babrało przawie przez pół roku kombinowałam z różnymi kolczykami na początku miałam taki krótki sztyft jak do ucha, ale gdy skóra spuchła był za mały potem zamieniłam na kółko ze stali medycznej, ciągle się babrało w końcu się wkurzyłam i wymieniłam na cieńkie kółko ze srebra (takie by można było je całe obracać) dermatolog polecił mi przemywać to dwa razy dziennie wodą utlenioną nosiłam kolczyk zaklejony plasterkiem, takim specjalnym antyalergicznym, który łatwo odkleić (zapobiegało to podrażnieniom od swetrów, bluzek, spodni) gdy się zagoiło mogłam wreszcie przestać to zaklejać ważne by zawsze dezynfekować skórę po myciu, kąpieli, prysznicu teraz od ponad 12 lat nic się nie dzieje z kolczykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
bylas uczulna na ta stal? bo wiesz mi lekarka powiedziala ze to moze byc alegriczne. powiedz mi gdzie kupie zwykly srebrny kolczyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chcesz wiedziec
chyba po prostu na początku trzeba to jednak zabezpieczyć plasterkiem, wtedy się tak nie podrażnia i ma okazję na dobre wygoić ważne jest też by obracać kolczyk by ewentualna ropa mogła swobodnie wypływać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
nosilam zaklejony przez jakis czas. spobuje go dezynfekowac po kapieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pierwszy raz mialam przebity w salonie to właśnie się simaczyl strasznie.. minelo pol roku a ja mialam dalej rame i leciałą mi ropa.. od razu wyjełam, caly pepek mialam czerwony:/ Za drugim razem przebiłam sobie sama i jak mowilam po miesiacy juz bylo ok nawet nie bolal... Więc może warto wyjąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
ogolnie wyglada na zagojony-jak mowilam nie mam zadnego zaczerwienienia. tylko jak sie schylam i niefartownie guzik od spodni wyceluje w kolczyk to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chcesz wiedziec
nic niewiem o uczuleniu, po prostu nie chciało mi się goić, ten kolczyk ze stali sie nei obracał i był jakby za gruby założyłam zwykłe kółko z drutu, kiedyś takie mi założyli u kosmetyczki po przekłuwaniu uszu, ot zwykły cieńki drucik ze srebra zagięty tak by można go spiąć możesz kupić najtańszy srebrny kolczyk u jubilera, ten który noszę teraz jest ze złota i ma średnicę coś ponad 1 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
jeszcze z nim powalcze- daje mu rok czasu. pozniej wyjme bo ilez mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chcesz wiedziec
no niestety tak to już jest, ja też miewałam chwile zwątpienia no ale nie chciałam zrezygnować z tego kolczyka i miałam dokładnie to samo, co założyłam spodnie z paskiem to nie raz miałam kolczyk zahaczony o pasek albo o jakiś sweter.....masakra muszisz to przemęczyć i dokładnie pielęgnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
teraz dziada czyszcze, wyjelam kolczyk nacisnelam to wyleciala najpierw ropa a poem krew-jakby w ogole sienie goil;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,to jak goi się kolczyk (obojętnie czy jest w uchu czy gdziekolwiek indziej)zależy przede wszystkim od elastyczności skóry i jak szybko ona się regeneruje.ja kolczyk w pępku zrobiłam jakieś 6-7 lat temu.robiłam w salonie tatuażu i miałam założony kolczyk ze stali chirurgicznej.koleś mówił,żebym przemywała go naparem z rumianku albo nagietka tak ok 2-3 razy dziennie.nie spirytusem ani wodą utlenioną,gdyż w ten sposób "popalę" ranę jeszcze bardziej,ponieważ są to za ostre środki do tak częstego stosowania.na początku przez pierwszy tydzień też spałam z plastrem,żeby nie zahaczyć gdzieś podczas snu.stosowałam się do tych wskazówek i po 2 miesiącach pępek miałam zagojony.od tej pory też nie miałam z nim żadnych problemów i komplikacji.jako obecna kosmetyczka ucząc się przebijać uszy-pani potwierdziła tezę o rumianku i nagietku (to naturalne zioła i zawsze pomogą w gojeniu).ostatnio przebiłam sama ucho na chrząstce pistoletem i smarowałam przez 4 dni nagietkiem 4 razy dziennie i uszko po tygodniu jest wygojone.wiadomoże każda skóra jest inna ale polecam spróbować ten sposób,gdyż swoim klientką zawsze tak radzę i kiedy wracają okazuje się,że wszystko zagoiło się bez problemów.jedynie czas trwania tego procesu może różnić się w czasie.pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego wygojenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgjkjhdcsagbghh
o dzieki na pewno sprobuje :) a co sadzisz o srodku dezynfekcyjnym bez alkoholu stosowanym w chirurgii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jest to środek nie zawierający alkoholu to jak najbardziej,tylko musisz patrzeć czy nie występuje zaczerwienienie,bo wtedy musisz przestać (i też nie używaj go za często) raz napar z nagietka lub rumianku a raz dla odmiany tamten środek.zioła zaparzaj albo jedne albo drugie tak jak herbatkę w saszetkach ok 20 minut i potem zmoczonym wacikiem kosmetycznym lekko przemywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×