Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krzychu34qwerty

Czy wy kobiety musicie tak opowiadać mężczyźnie aby później bolało ?

Polecane posty

Gość Krzychu34qwerty

Spotykałem się 3 lata z moją dziewczyną. Bardzo ją kochałem. Miesiąc temu wrócił jakiś jej były i odeszłą do niego z jakichś tam przyczyn. Nie wiem co jest grane. Najgorsze, że boli tak bardzo bo opowiadała mi nieraz o różnyc rzeczach , które razem z nim robiła i planowała robić po ślubie. Tak boli jak cholera. Wyobraźnia mi chodzi jak szalona. Że on z nią teraz zamieszka, że będzie z nią spędzał czas, że będzie to z nią robił, że będzie miał z nią dzieci... Kurwa... przeprasza... ale boli jak cholera... Staram się o tym nie myśleć, zająć się pracą, kumplami, panienkami i nic. Nie daję rady. Myśli i wyobraźnia same pracują. Zobaczę jakąś parę na mieście razem i już boli jak cholera bo przed oczami w wyobraźni obraz tego, że ona teraz idzie z nim. ZObaczę w necie informację o sylwestrze to zaraz boli bo w myślach jak on zabawia się z nią. Fuck, shit, motherfucker, fuck, shit... Przepraszam za niecenzuralne słowa :( Gdybym jej nie kochał tak mocno to bym miał gdzieś co robią choćby nie wiem co to było, ale tak boliiiii... Znacie jakiś sposób jak sobie z tym jeszcze poradzić można ? Hilfe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffff
ale jak to? opowiadala ci co robila z nim bedac z toba? dziwna, moze ma sklonnosci sadystyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydroko9
boli jak cholera i bedzie bolec... mnie tak juz rok boli zdrada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZObaczę w necie informację o sylwestrze to zaraz boli bo w myślach jak on zabawia się z nią. Fuck, shit, motherfucker, fuck, shit..." mozesz uzewnetrznic swoj bol piszac teksty dla behemota ZŁOOO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozstanie zawsze boli.Trzeba czasu.Ból będzie mijał powoli,aż zapomnisz.Czasem tylko jakaś myśl,słowo,widok wywoła bolesny skurcz.Ale to też do czasu.Dużo zajęć i troska o siebie to jedyny sposób.Wszyscy tak mamy.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu34qwerty
"Mertoro Odkochaj się i ból minie." Odkochać się pewnie nie da bo to prawdziwe uczucie. Staram się zapomnieć o niej i wszystkim co się z nią łączyło i co razem przeżyliśmy i co się z tym łączyło. To też boli, że muszę zapomnieć o takich pięknych rzeczach, aby mnie nie rozwalił ból i abym nie zniszczył sobie życia i pracy. "Mertoro "...Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem" Masz świetny i prawdziwy podpis! z nią właśnie tak było, że kilka razy podejmowała sobie decyzję, albo właśnie opowiadała mi coś co raniło, a potem mi mówiła "muszę ci tak mówić, przeprasza, ale tak będzie lepiej". Wkurwiało mnie to tak , że jak bym jej nie kochał to dostała by zjebę kosmiczną za takie kurewskie teksty. Za to ze uważała się za lepszą i mi mówiła co dla mnie lepsze. Wszechwiedząca kur.... de :( "pffffffff ale jak to? opowiadala ci co robila z nim bedac z toba? dziwna, moze ma sklonnosci sadystyczne?" Właśnie tak. Opowiadała co robiła z innym, jaki inny był, pokazywała na siłę zdjęcia gdzie bywali i co robili jak byli razem. A co najgorsze pokazywała mi miejsca w których planowali być po ślubie i opowiadała o rzeczach w tym tych intymnych które planowała robić z nim jak byli by po ślubie. I teraz jak poszła do niego to to wszystko się wylało i boli bo wiele rzeczy kojarzy mi się teraz w wyobraźni z nią i z nim jak to teraz robią. A tu jeszcze kur... Andrzejki, mikołaj, święta, sylwester... Jakbym miał giwerę to bym sobie poerdolnął i byłby spokój :( fuck Jak się nie zakochiwałem i trzymałem dystans do kobiet był spokój. Jak raz sobie pozwoliłem na uczucie bo tak poczułem mocno do jednej to mnie teraz to wyniszcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak to takllll
mowicie ze kazdy przezywa rozstanie , ze zawsze boli. to dlaczego jej nie boli? to dlaczego jak rozchodzilam sie kilka razy z facetem to mowil, ze ma wyjebane? tak okazywal swoj bol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffff
Jak mogles sobie pozwolic na słuchanie tego? Nie wyobrazam sobie nawet takiej sytuacji. Nie chcialabym słuchać o byłych a tym bardziej opowiadac o swoich! Moj narzeczony znalazl kiedys kasete VHS z moich starych wakacji, jeszcze z czasów liceum i strasnie chcial ja ogladac. Pozwoliłam na kawałek filmu, bo za chwile pojawilby sie tam moj byly, calowalismy sie itp. po co niby on mialby to ogladac? Ja nie chcialabym widziec jak on dotyka inną. nawet w przeszłosci. Ta twoja byla dziewczyna ma cos z glowa jednak, sorry ale to okropne tak kogos katowac. Wiec albo nie byla zbyt dojrzala, albo lubila cie dreczyć... nie pozostaje mi teraz nic innego jak zasugerowac, ze moze dobrze sie stalo, ze odeszla? swoja drogą.. ciekawe czy jemu tez teraz opowiada jaki byles i co robiles...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona jest popierdolone, ze ci mowi takie rzeczy kiedy wie, ze ciebie to może boleć. Ja bym się wyżył na niej, bo ona na to zasługuje. Albo kulturalnie się pożegnał i więcej nie odzywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boli tych co kochają/li prawdziwie a nie tylko "słownie", Ona Cię nie kochała,kochała tamtego mimo że była z Tobą,kiedy nadarzyła się okazja to wróciła do niego i olała Cię... zobaczysz to minie ale pewnie dopiero jak znajdziesz następną miłość,przelotne miłostki nie ukoją bólu i żalu,tylko pozwolą na chwilę zapomnieć,sama przez to przechodziłam i dopiero po 2 latach "wyszłam z cienia":) znalazłam nową miłość...trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu34qwerty
"pffffffff Jak mogles sobie pozwolic na słuchanie tego?" Rozmawiałem z nią nieraz o tym i mówiłem aby tak się nie zachowywała ale chyba nic sobie z tego nie robiła i ją to bawiło i mówiła, że nie widzi w tym nic złego, że jestem dziwny bo nie chcę oglądać jak się dobrze bawiła czy gdzie była. "pffffffff Moj narzeczony znalazl kiedys kasete VHS z moich starych wakacji, jeszcze z czasów liceum i strasnie chcial ja ogladac. Pozwoliłam na kawałek filmu, bo za chwile pojawilby sie tam moj byly, calowalismy sie itp. po co niby on mialby to ogladac? Ja nie chcialabym widziec jak on dotyka inną. nawet w przeszłosci." Ona zrobiła tak, że też pokazała mi część rzeczy, a pozostałą tylko pokazała mi celowo na komputerze, a później powiedziała "ale tej Ci nie pokażę bo jest bardziej ..." i się uśmiechnęła... Wiedziała, że wyobraźnia mi zacznie pracować i będę mimowolnie wyobrażał sobie co tam może być na zdjęciach i filmach. A jak nie chciałem oglądać tych rzeczy to mówiła, że jestem dziwny, nudn y i mam fochy jak baba - jak odwracałem wzrok, a później było mi smutno i bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołeczek_22
E..tam odpuść Jakaś ta laska pierdo;lnieta bo nie wywleka się starychspraw w nowym związku. Bawiła się tobą heh... Masakra. Kogos takiego kochasz. Człowieku ja sobie po rozstaniu powiedziałam, że tego kwiatu jest pół światu i zleffka ostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimozaa
Moja rada odetnij sie od niej calkowicie, co z oczu to z serca, no i oczywiscie czas zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffff
Moim zdaniem to ona jest jakas dziwna. Jesli z kims jestes- kochasz ta osobe- nie chcesz jej ranić w opisanej przez Ciebiesytuacji widze tylko pierwszy czynnik. Ona CI chlopie zrobila przysługe, ze wrócila do eksa! Powaznie! Zamiast przezywac i sie zadreczać zacznij zyc na nowo- bez niej. Zycze ci zebys znalazl dziewczyne, ktora bedzie rozumiala twoje uczucia, nie bedzie trudno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu34qwerty
"Aniołeczek_22 Kogos takiego kochasz." Jak się przekonałem miłości się nie wybiera. Spotykałem nieraz różne dziewczyny, ale coś takiego poczułem tylko do niej jednej akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu34qwerty
"no jak to takllll mowicie ze kazdy przezywa rozstanie , ze zawsze boli. to dlaczego jej nie boli? to dlaczego jak rozchodzilam sie kilka razy z facetem to mowil, ze ma wyj**ane? tak okazywal swoj bol?" Jakbym rozchodził się z nią i jej nie kochał to też miałbym to wyj**ane. A przy kochaniu drugiej osoby to mimo starań jest cholernie cieżko przestawić się i powiedzieć sobie w myślach (wmówić sobie) że mam wyjebane na dziewczynę którą się kocha. No bo jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu34qwerty
Myślę, że czasem chciałbym jej tak nie kochać. 1 dzień i już nic by nie znaczyła, a ja bym sobie żył happy. A tak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkalalka
szkoda mi ciebie wiem co przeżywasz też tak kiedyś kochałam... na szczęście uwierz to mija... daj sobie troszkę czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mija mija. Z czasem będzie tylko lepiej. Swoja drogą to faktyczie ta laska jakaś dziwna byla. Bo mój facet nawet jak wypytywal o byłych to nie chciałam nic mowić bo nie chciałam go RANIĆ. zresztą byli byli i sie zbyli, więc po co wywlekać stare sprawy? Tak sobię myślę, ze ona nie byla z tobą zwiazana uczuciowo ale własnie z jej eksem, a w tobie znalazła przyjaciółkę z którą mogła sobie o nim porozmawiać. Przykro mi, że przez to przechodzisz, ale kiedyś podziekujesz losowi, że ci ją zabrał, bo ona nie była ciebie warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×