złośliwość egzaminatora na koszykarskiej w krakowie

zdawłem już 3 razy i za każdym razem oblewany byłem na pierdołach plac zawsze zaliczony a ostatnio przejechałem na żółtym tuż przed zmianą świateł z zielonego na żółte. PERFIDNY I ZŁÓŚLIWY JEST EGZAMINATOR JUŻ EMERYT Z MILICJI NIEJAKI ZDZISŁAW S UWAGA NA TEGO GOŚĆIA UPIERDALA JAK BY MU TO SPRAWIAŁO NIEZIEMSKĄ ROZKOSZ.

jak to było z zielonego na żółte, a nie z żółtego na czerwone, to się odwołaj. Przecież widać to na kamerze, to o co chodzi. Co mówią przepisy? Jak z zielonego na żółte się zmienia, to jest to znak do przygotowania się do zatrzymania tak? Na żółtym możesz przejechać, jeśli jesteś zbyt blisko skrzyżowania i musiałbyś gwałtownie hamować. Jeżeli miałeś czas zatrzymać się na żółtym należało to zrobić, potem będziesz sobie mógł tak jeździć, a na egzaminie jedź przepisowo. Na cholerę im kasy zostawiać więcej niż trzeba. Zawsze można spróbować. Odwołaj się, nic Cię to nie kosztuje.

Oni upierdalaja na czym sie da , pewnie maja prowizje od kazdego oblanego , huje jebane

hmm, dawno zdawalam prawko, ale pamietam, ze kiedys weszly przepisy, ze bezwzglednie nie mozna przejechac na zoltym (moze sie myle). Odwoluj sie, co ci szkodzi.

ja ostatnio zdawalam 1 raz na koszykarskiej z panem Wacławem Ch. i tez mnie oblal na miescie ...

http://tnij.org/i85l

no co jak co, ale po Krakowie lekko się nie jeździ, a młody kierowca mający 30, czy trochę więcej godzin jazdy może łatwo błąd popełnić.