Erytrofobia- lęk przed zaczerwienieniem się. To ona zniszczyła mi życie. .

Jesteś utalentowana i pięknie śpiewasz ale... nigdy nie zrealizujesz swoich marzeń bo dobrze wiesz że jak wyjdziesz na scene to obleje cię rumieniec.. Twój nowy chłopak chce cie przedstawic rodzicom i rodzeństwu... A co ty robisz?- mówisz że jezscze nie teraz, że następnym razem.. Szykuje się impreza w towarzystwie znajomych i przyjaciół?- odmawiasz a jeśli się decydujesz to idziesz do sklepu kupic nowy mocno kryjacy podkład... Masz wygłosic referat przed klasą?- udajesz chorobę lub nakładasz tone pudru.. Zazdrościsz koleżance która się zawstydzi a jej twarz pozostaje kamiennie blada? Nienawidzisz tekstów typu: "Ale się zrobiłaś czerwona!" "Ale pusciłaś buraka!!!" Najchetniej wtedy byś uciekła stamtad, usiadła i zaczęła płakać... To erytrofobia... Nasze przekleństwo...Bez przerwy myślimy o tym- że sie zaczerwienimy. To niszczy nasze życie.. Nie chcemy sę bawic, spotykać z ludzmi, ukrywamy twarz, inni sie z nas nabijają... To wydaje sie nie możliwe ale możemy ją pokonać erytrofobię. Razem. Razem wszystko jest mozliwe. Pomóżmy sobie na wzajem to świństwo wyleczyć.. Ja mam juz dośc ukrywania swojej twarzy. Chce się nią cieszyć. Chce się cieszyć każdą chwilą...

fobie sie leczy :O

no dobra powiedz jak ?? nie trzymaj w niepewnosci

ja np. lecze

co Wy wszyscy tacy tajemniczy

mozna to wyleczyć afirmacjami

żeby sie tego góówna pozbyć trzeba dużo pracy nad sobą

ale widze ze nikt oprócz mnie nie ma tu takiego problemu...

ja się ciągle rumienię i mam to gdzieś

może za pare lat nie bedziesz miala tego gdzies. jestem tego zdania ze jesli ma sie gdzies rumience- to one znikaja

żeby nauczyć się czerwienić - to takie ładne u kobiety! :-) I udało mi się - teraz potrafię zaczerwienić się na zawołanie :-) Facetom się podoba - że ja niby taka skromna, nieśmiała.....

o fuch! kto by chciał sie rumienic...

ponawiam topik.

tez sie okropnieczerwienie, nie umiem z tym zyc...

Jestem facetem i tez to mam juz od 5 lat, ale czerwienienie sie to nic z lzawiacymi oczami jest o wiele gorzej. Gdy czuje na sobie czyjs wzrok same zaczynaja lzawic, wygladam jakbym mial sie rozplakac. porazka

fobie się leczy. U psychoterapeuty. Siedzenie w domu i użalanie się nad sobą z pewnoscia nie rozwiąze problemu

Jestem dziewczyną mam 15 lat i mam to samo.. TO JEST STRASZNE, najczęściej w szkole.. Dziwi mnie to, że nie na wszystkich lekcjach tak mam.. na niektórych wgl mi się to nie dzieje.. jak to leczyc?? ostatnio coraz czesciej w szkole to mam.. pomocy błagam

moi drodzy ja tez to mam. A jestem przed 30 i juz z dobre 10 lat sie z tym mecze... Nie wiem jak przetrwałam te kroki milowe w życiu jak ślub,narodziny dzieci...wiem,ze jest to bardzo uciazliwe, unikamy ludzi i normalnych życiowych ba!codziennych sytuacji ze względu na to buractwo :(