Szukam fajnego faceta, jest chętny? ;-)

porwią cie głupki z kosmosu i przeszukaja dokładnie każdy otwor w ciele

dzisiaj rano godzine po otwarciu monopolowego widzialem paru lezacych facetow przez nim ktorzy spelniaja tak z grubsza te warunki . trzeba ci przyznac ze nie jestes zbyt wymagajaca wiec i sama pewnie nie oferujesz zbyt wiele :D masz szanse tu kogos znalezc.

chomiczą, fajny to ty chyba nie jesteś, więc uciekaj stąd :-p to poważny temat, a moje życie intymne nie powinno cię interesować

uciekne pod warunkiem ze pokażesz cycki ..

które warunki wg Ciebie oni spełniali? chyba tylko nieistotny wygląd...

tylko tak mozesz mnie wygonic

ślinę? na bieżąco ;-)

owiniesz mnie swoją piczą ? ?

A możesz napisać coś o sobie tutaj? :)

Jeśli mogę coś doradzić, to zauważ, że w ogóle nic nie napisałaś o wadach jakie może mieć ten człowiek, a to oznacza, że chyba szukasz sobie ideału. To Cię skazuje na długi ciąg porażek.

a więc, jak już pisałam, dobry, odpowiedzialny, kochający, wierny, dowcipny, rodzinny. Wygląd nie gra zbytniej roli, musi mieć "to coś" czy taka definicja wystarczy? sprawiali wrazenie dobrych bo spali jak niemowlaki. gdyby im sie trafila kobieta pewnie byliby bardzo kochajacy moze ktorys by cie nawet bardziej pokochal niz dobry denaturat. na pewno byli wierni bo z kim cie zdradzi ktos kto od rana jest nieprzytomny. jakie kawaly zulki znaja to sobie nawet nie wyobrazasz. przechodzace kobiety moga poczuc ze humor im dopisuje - do czasu az zasna wtedy staja sie dobrzy. sa rodzinni bo spia calymi rodzinami, dziela sie porannym posilkiem po otwarciu sklepu niezaleznie od tego czy zrzucali sie wszyscy czy tylko jeden mial forse. no i wyglad nie gra roli wiec tylko co do odpowiedzialnosci mozna miec zastrzezenia. no to jak reflektujesz :D ? no i co mozesz im zaoferowac w zamian to moze jutro sprzedam cie za jakies 2 wina :D

zostań moją zona . Nie pozalujesz mam duze jądra takie jak on http://www.youtube.com/watch?v=DfQGkTXeGSk

oj panowie, czepiacie się słówek :-p wady zawsze wychodzą po czasie, ale jeśli mają zalety to można na niektóre sprawy przymknąć oko ;-) już dawno przestałam szukać księcia z bajki, wystarczy rycerz na białym koniu :-p

Facet całkiem całkiem, zapraszam na maila :-)

a moze byc wojownik na ciemnym osiołku?

Może się skuszę i coś napiszę, chociaż pewnie już nie dzisiaj.

"a więc, jak już pisałam, dobry, odpowiedzialny, kochający, wierny, dowcipny, rodzinny. Wygląd nie gra zbytniej roli, musi mieć "to coś" czy taka definicja wystarczy?" Zawsze, gdy czytam podobne banialuki wybucham śmiechem. Kobiety same nie wiedzą czego chcą:)

zapraszam panów z dużym prąciem:)

oj tak, tacy panowie to tylko w bajkach występują, ale co tam, pomarzyć zawsze można :-) a ja doskonale wiem, czego chcę, tylko nie wierzę, ze znajdę :-p

to napisz czego chcesz zamiast zrzucac sie na byle zulka spod monopolowego :D

Miałem na myśli to, że facet mający to "coś" ma przeciwne cechy od tych które wymieniłaś, zatem zaistniała sprzeczność, ale można się okłamywać.:)

chyba mamy odmienną definicję żula :-) bo ani on dobry, ani odpowiedzialny, a wierny tylko butelce ;-)

"to coś" to jakaś chemia między mną, a potencjalnym wybrankiem, nie charakter, więc niekoniecznie się wyklucza

wiecie że czasem dziewczynę swędzi pochwa i szuka wypełniacza:)

Zastanawiałaś się kiedyś, jaki jest facet mający to "coś"? Co wywołuje tą "chemią"?

Nie myślałam o tym, albo chemia jest albo nie ma, to się czuje tak jakoś... Trudne pytania zadajesz ;-)

Sama sobie powinnaś trudne pytania zadawać.

Już nie będę o nic pytał...dzisiaj.

Dziękuję za miłą pogawędkę, jeszcze jacyś rycerze są ;-)

mam wolną pochwę;)