Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aguss

Wieprzowina

Polecane posty

Gość Neeshka
Może zacznijmy od polędwicy wieprzowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DżonRambo
Ja poproszę coś ze schabem :P Kocham schab :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
Bez urazy, ale schab przygotować to żadnej specjalnej filozofii nie potrzeba. Ciężko to zepsuć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
a mylisz sie .... z tego co czytam, to wiele osob na kafeterii wlasnie "psuje" schab, a potem narzeka, ze jest suchy jak wior ;) zamiast soczysty i lekko rozowiutki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
też macie problem - schab trzeba upiec w specjalnym worku i wtedy jest soczysty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenia się spełniają_*
schabu nie podaje się "różowiutkiego", wieprzowina zawsze powinna być całkowicie upieczona, wyjątkiem przy wieprzowinie są polędwiczki, cała reszta nie może być ani trochę różowa ale oczywiście jest różnica między wyschniętym i suchym schabem, a takim dobrze upieczonym i soczystym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
nie mam na mysli krwistego oczywiscie, tylko mieso jest jeszcze rozowe, nie szare lub bezowe :) leciusienko rozowe - bo to zapewnia soczystosc i jest w zgodzie z zasadami bezpieczenstwa. przy wieprzowinie nawet poledwiczek nie robi sie na krwisto. ale tak, zeby byly w srodku soczyste, aksamitne i rozowe, nie szare ani brazowe. tak sie podaje, tak pisza madre ksiegi, ja tego nie wymyslilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
No ja chyba też nie skłaniałabym się do różowego mięsa ;) Jeśli jest dobrze upieczone, to jest soczyste, miękkie i ani trochę różowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
zdecydowanie wieprzowina to nie wołowina - zupełnie inaczej się ją przygotowuje i nie wyobrażam sobie...średnio wysmażonej wieprzowiny Zgadzam się z waszą opinią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
no jak grochem o sciane do nich :D :D przeciez ja wyraznie pisze ze ABSOLUTNIE nie jest ta wieprzowina krwista ani niedopieczona! niczym sie nie ma do niedopieczonej wolowiny na krwisto. poszaleliscie? jedynie widac gdzieniegdzie leciusienskie zarozowienie tego miesnego soku, ale przenigdy nie jest to krew. 🖐️ wychodze z tego topkiku, bo tu widac na otwartosci mozgu nie zbywa ;) naprawde, poczytajcie sobie fachowa literature dotyczaca profesjonalnych medot obrobki cieplnej wieprzowiny (szczegolnie godzi tu o poledwice i schab) i jaka temperatura koncowa ma byc. pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
No to właśnie napisałam, że się z tobą zgadzam. Nie rozumiem o co Ci chodzi :) Chyba każdy wie, że wieprzowinę powinno się dobrze przysmażyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cwaniaczki
Z pieczeniem? W piekarniku to smażenie kiepsko wychodzi... Jak sprawdzić czy mięso jest już dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
a są specjalne termometry, którymi nakłuwa się mięso i sprawdza temperaturę, ale można też nakłuć mieso nożem i widac czy jest już upieczone czy jeszcze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cwaniaczki
nie będę przecież specjalnego termometru kupować do mięsa :) A jak się ten nóż wbije to po czym poznać czy mięso jest gotowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
A to akurat prosta sprawa - jeśli nakłujesz pieczeń i wypłynie z niej przezroczysty sok, wtedy pieczeń jest gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cwaniaczki
a no czyli jest jednak sposób, który nie wymaga inwestycji w specjalistyczny sprzęt rodem z kuchni Master chef :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondra78
całkiem niezły patent - takiego nie znałam, zawsze piekłam na wyczucie. Trzeba będzie przetestować tę metodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abelardowa46
Sprawdzona metoda, nauczyłam się od babci - ona zawsze tak sprawdzała mięso :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa_________
ja nakłuwam szpikulcem do szaszłyków ;) polecam, robi się mini dziurka, lepsze to od nakłuwania nożem, mniej soków wycieka z pieczeni czy któraś z Was wrzuca pieczeń do wrzątku przed pieczeniem? moja babcia podobno tak robiła i dzięki temu był soczysty jeżeli tak robicie, to na ile czasu wrzucacie go do wrzątku? i czy to ma być sama woda, czy z jakimiś przyprawami czy solą? obsmażanie mi się nie podoba - tłuszcz pryska, pachnie w całym domu smażeniną, do mycia mam dodatkowo całą płytę kuchenną i patelnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiewam watpliwosci ....
zeby schab byl w srdodku soczysty, koncowa temp. (w najgrubszym miejscu, w srodku) nie powinna przekroczyc 60-65*C. nastepnie schab wyciagamy i trzymamy pod przykryciem 10-15 min, zeby temperatura i soki rozeszly sie rownomiernie po calosci miesa. wtedy ogolna temp. bedzie wyzsza niz w/w. mieso wewnatrz "gotuje sie" jeszcze ok. 10 minut po wyjeciu z piekarnika. do mierzenia temp. nie potrzeba zadnych skomplikowanych urzadzen, jedynie zwykly termometr ze szpikulcem do wkluwania w mieso. prawdopodobnie kwestia kilkunastu zl. nie potrzeba tez przed pieczeniem miesa wrzucac do wrzatku, ani obsmazac na patelni. wystarczy na poczatku pieczenia nagrzac piekarnik do 260*C, wlozyc mieso, zeby sie spieklo z wierzchu na jakies 15 min. nastepnie zmniejszyc temp. do 180*C i piec az sie nam upiecze. pomysl z wrzatkiem jest dla mnie osobiscie kompletnie nietrafiony, bo nie wiem jak wy, ale ja schab przed pieczeniem trzymam w przyprawach przez conajmniej kilka godzin, a wrzucenie do wrzatku te przyprawy by z niego zmylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiewam watpliwosci ....
rowniez bardzo efektywna metoda na niesamowicie wilgotny schab jest potrzymanie go przez noc w roztworze solankowym. z tym, ze wtedy mieso ma zdecydowanie slonawy smak i troche inna konststencje - taka bardziej jak wedlina ze sklepu. nie ma tez tego aromatu ziolowo-czosnkowego (czy jaki tam lubimy), ktory uzyskuje sie poprzez przyprawianie "na sucho".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
do rozwiewacza wątpliwości. To chyba o peklowanie Ci chodzi :) Ale to już bardziej do produkcji szynki domowej właśnie się nadaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiewam watpliwosci ....
nie, nie jest to peklowanie, ale ta druga metoda jest podobna do peklowania. natomiast moj pierwszy wpis to tylko i wylacznie pieczenie przyprawionego miesa, jezeli go w ogole przeczytalas ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
Czytałam :) Pytanie oczywiście dotyczyło drugiego wpisu, powinnam się jaśniej wyrazić, błagam o wybaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiewam watpiwosci ....
nie ma czego wybaczac, tak tylko wspomnialam, bo czasem czyta sie szybko i mozna cos przeoczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjopeja17
U mnie też się schabu nie wrzucało do wrzątu...szkoda marynaty :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
Temat wrzątku można uznać za przegłosowany ;) Nie jest to dobry pomysł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjopeja17
No wrzątek tak, ale spotkałam się z przesmażeniem tak na szybko przed pieczeniem mięsa. Może ktoś potwierdzić czy tak się robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadaj dalej sama ze soba
robi sie, tylko nie ma potrzeby, poniewaz .... patrz kilka wpisow wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeshka
Ile kucharzy tyle rozwiązań, nie wszystkie dobre we wszystkich sytuacjach. Trzeba je dobierać po prostu z głową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×