Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asjka

problem ginekolog !

Polecane posty

Gość asjka

mam 18 lat, od ponad roku biore tabletki koncepcyjne i wydaje mi sie ze jest wszystko ok i sa dla mnie idealne ale... nigdy nie bylam u ginekologa, tabletki udostepnia mi kolezanka mamy.. i wlanie problem w tym ze chce isc do ginekologa sprawdzic czy wszystko wporzadku ale boje sie przyznac ze biore tabletki bez konsultacji a chce mu powiedziec ze to moj pierwszy raz u ginekologa... strasznie mi teraz glupio i nie wiem co zrobic. Prosze pomozcie mi co zrobic, nie moge przeciez jeszcze dlugo zwlekac z pojsciem do ginekologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjka
antykoncepcyjne*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
to mądrze bardzo brać tabletki bez konsultacji... Narażasz swoje zdrowie dla wolnego seksu? Żałosne. Idź do lekarza normalnie, powiedz co i jak. Nie zabije Cię przecież. Co najwyżej będzie darł się ostro- i to słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynka21
eee tam najwyzej pokrzyczy :P a powinnas isc zeby sprawdzic czy nei masz nadzerki,a po 2 w braniu tabsow robi sie jakies przerwy...chyba rzadziej niz po roku ale trzeba je robic wiec warto zapytac gina;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjka
wlasnie nie dosc ze sie stresuje ta pierwsza wizyta u ginekologa to jeszcze tym jak mu to powiem... wiem ze bardzo glupio postapilam, ale nie moge cofnac czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynka21
bywa,pociesz sie ze ma tyle pacjentek ze tak nastepnego dnia nie ebdzie o tobie pamietal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Spoko, mnie też było głupio, jak poszłam do ginekologa i w wieku 22 lat mówię, że to moj pierwsz raz i jeszcze nie współzyłam:D Myślalam, ze koleś fiknie z wrażenia:D A po 6 miesiącach przyszlam jako męzatka z podejrzeniem ciązy i się smiał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tej sytuacji....
ja bym nie mówiła, że to moja pierwsza wizyta, tylko że biorę takie a takie tabletki przepisane przez innego lekarza. Dlaczego właściwie tak Ci zależy, żeby mu mówić, że to pierwszy raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjka
Bo pewnie wiadomość o Twoim 22letnim dziewictwie było dla niego miłą odmianą w tych czasach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Zacznij od tego: wiem że zrobiłam bardzo źle, bo... I to wystarczy. Jesteśmy tylko ludźmi, a wiedz o tym, że wiele tabletek antykoncepcyjnych przepisywanych jest na zasadzie testowania, czyli jeśli np. Jasmin się sprawdzi, to kobieta bierze te tabletki nadal, jeśli ma po nich złe samopoczucie itp. to lekarz przepisuje inne. Niestety ale w Polsce lekarze głównie na tej zasadzie obierają tabletki. Czyli można by rzec, że tak naprawdę nic specjalnie złego nie zrobiłaś, ale z pewnością nie powinno się tak postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjka
nie wiem, bo sie boje chyba, a czytalam ze powinno sie gin powiedziec ze to pierwszy raz... jestem w bledzie? takie wyjscie chyba mi sie najbardziej podoba z tej sytuacji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Niech powie. Lekarz inaczej traktuje i obchodzi się z pacjentką, która zakomunikuje, ze to I raz a inaczej ze "stałą". Wiem po sobie. jak powiedziałam, ze to I raz wszystko mi tłuamczyl, stworzyl atmosferkę itp. I użyl innego, MNIEJSZEGO wziernika, co jest PODSTAWOWA ROZNICA. Za II razem bylo tez sympatycznie, ale inny wziernik, co ciut bolalo jednak, no i bez szopki co teraz robimy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrtgtr
oj tam zaraz w Polsce tak robią hah tak nagadujecie na Polskich lekarzy a przejedz sie do UK to zobaczysz jak to wyglada i zwatpisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Mieszkam w UK 5 lat :D Tutaj to jest dopiero 3 świat, ale w Polsce jest niewiele lepiej, jeśli chodzi oczywiście o antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrtgtr
coż...ja myślę ze masz bardzo złą opinie to ze trafilas na takiego lekarza nie znaczy ze poziom antykoncepcji w polsce jest niski radzę się zaznajomić z odpowiednimi dokumentami na ten temat.... problemem jest bardziej brak wiedzy młodych ludzi na temat antykoncepcji i tu szwankuje nasz system

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Niestety, ale mam sporo latek już na karku i w Polsce odwiedziłam nie jednego lekarza ginekologa. Każdy dobierał tabletki na zasadzie: dziś na Rynku te **** tabletki uznaje się za najlepsze, więc pani przepiszę, jak będzie się pani po nich źle czuła, to przepiszemy inne. Radzę Tobie poczytać, wg. jakich procedur lekarz powinien dobierać pacjentce tabletki antykoncepcyjne. Mija się to absolutnie z rzeczywistością - NIESTETY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrtgtr
ale ja doskonale wiem jak dobierają tabletki ale myslę ze panikujesz troszkę ponieważ kazde z tabletek mają tak dobraną dawke hormonu ze zaszkodzic nie powinny a to jak są odebrane przez organizm jest sprawą indywidualną czesto nie do sprawdzenia przed użyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariannna
Masakra. Jak mogłas brać tabletki od koleżanki ;p hehehe Pewni nic Ci nie ejst, ale idź do lekarza i to sprawdz. Przecież Cie nie zje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×