Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piekna_emiliaanaaa

Co byscie pomyslaly o facecie ktory unika spotkan w waszym domu?

Polecane posty

Gość piekna_emiliaanaaa

Tak jak w temacie kochane co byscie pomyslaly sobie gdybyscie byly w zwiazku z facetem od pol roku i wasze spotkania odbywalyby sie glownie w jego mieszkaniu a waszego domu rodzinnego by unikal?? Bo ja mam taka sytuacje ze spotykam sie z chlopakiem od pol roku i nasze spotkania odbywaja sie u niego, ja jezdze do niego na nocki albo 2 dni natomiast jest problem aby on mnie odwiedzil >oczywiscie byl u mnie w domu ale tylko na jakies 20 minut bo szybko sie zwinal i chcial abysmy jechali do niego a jak moja babcia zaproponowala obiad abysmy przyjechali to nie byl zachwycony i mowil zebysmy nie jechali i nie zawracali glowy mojej babci. Nie wiem co o tym myslec czy to normalne, w domu mi truja juz na ten temat ze tylko jezdze do niego a jego nie widac , ze nie wchodzi do domu po mnie tylko dzwoni i prosi abym wyszla. oni uwazaja ze nie chce sie angzaowac w nasz zwiazek i nie chce robic nadzieji a spotyka sie wylacznie dla rozrywki. co o tym sadzicie. prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_emiliaanaaa
czyli poprostu spotyka sie dla rozrywki a ja nie jestem dla niego osoba z ktora wiaze przyszlosc. Bo to mnie zastanawia spotykamy sie od ponad pol roku a przewaznie spedzamy czas u niego ani razu nie zaproponuje zebysmy zostali u mnie, albo ze on przyjedzie i zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_emiliaanaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfreoooo
a może po prostu niezły burdel masz w pokoju, posprzątaj to może się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupkie chrupki
tez mysle, ze to moze wina balaganu, czy moze masz jakiegos zwierzaka. Moze ma nerwice natrectw i wkurza go balagan u kogos, albo zwyczajnie zle sie czuje u kogos? Niektorzy lubia byc tylko u siebie, moja kumpela jest taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xerooooo
NIe no co Ty dziewczyno, wyluzuuuuuuuuj i nie słuchaj głupich rad. Facet jest Tobą zainteresowany co wynika z opisu, tylko może się wstydzi-krępuje go Twoja rodzina ale z czasem przywyknie-SPOOOOOKO dajcie sobie czas na "oswojenie" bo dopiero pół roku jesteście razem, powodzenia:) i nie skreślaj go z powodu takiej błahostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppp,.
ja miałam odwrotną sytuacje, facet wręcz wpraszał mi się do domu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssss
a ja natomiast nie byłam nawet u niego w domu! a u mnie był raz (strasznie nie lubie zapraszac do siebie, wiec nie mogę sie wpaszać). spotykamy się w innych miejsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×