BARDZO PROSZĘ O RADĘ -Pomóżcie. Srebro bez wybitej próby...

Bardzo proszę o opinię Kogoś, Kto może się orientować w temacie. Otóż chodzi o to, że od ok.miesiąca zajmuję się tworzeniem biżuterii hand-made. Dziś kupiłam w hurtowni, w której m.in., prowadzą sprzedaż srebra -zapięcie ogrągłe, tzw. toggle i w domu zobaczyłam, że nie ma na nim wybitej próby :-O Czy to wogóle mozliwe, żeby srebrne wyroby nie posiadały prób??? Kurcze, jutro miałam pokazać znajomej mojej koleżanki z pracy, bransoletkę z naturalnymi kamieniami, ale bardzo niepokoi mnie to zapięcie :-O Może nie uwierzyć, że to jest ze srebra, a ja nie chcę wyjść na kombinatorkę :-O

masz bana na google?

szukałam i znalazłam tylko o Urzędach Probierczych i ustalanych próbach (jaka dla jakiego kruszcu), o znakach cechowania, ale nic o tym, czy półfabrykaty do wyrobu biżuterii (ze srebra), mogą być bez wybitych prób :-O

kurde, gdybym od razu obejrzała dokładnie to zapięcie jeszcze w sklepie, nie musiałabym się teraz stresować tym, że ktoś może uznac mnie za cwaniarę i chce opchnąć wyrób, wmawiając, że elementy ze srebra :-O

się nie znam

nie jestem na 100% pewna, ale pófabrykaty chyba też zawsze maja wybitą probę jesli są srebrne a nie posrebrzane

każdy wyrób czy ze złota czy z platyny czy też srebrny musi mieć wybitą próbe a klasa próby zależy od ilości kruszcu w wyrobie .

Z tego co ja słyszałam nie każdy z półfabrykatów ma wybitą próbę, bo moja kumpela się tym zajmowała i pamiętam że coś mówiła że niektóre zapięcia w kolczykach nie mają próby pomimo ze kupowała je w sklepie ze srebrem.

przejdź się do tej hurtowni i zapytaj dlaczego nie ma próby, to jest moja rada;)