Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolinkołaj

nie mam pieniędzy i perspektyw, mój chłopak niczym się nie przejmuje..

Polecane posty

Gość Karolinkołaj

mieliśmy duże problemy finansowe, liczyliśmy każdy grosz..wreszcie od stycznia miało się poprawić, dostałam lepszą pracę, na wszystko by nam starczyło i jeszcze by zostało..ale mojego chłopaka w firmie zaczęły kończyć się zamówienia, coraz częściej wysyłają go na urlop przymusowy. Dzisiaj właśnie wykorzystuje ostatni dzień płatnego urlopu, później będzie bezpłatny..on nic z tym nie robi chociaż wie, że każdy grosz się dla nas liczy i każdy dzień urlopu bezpłatnego będzie tragedią..nawet nie zadzwonił do firmy zapytać co zamierzają dalej robić..myślałam, że się w końcu odbijemy od dna ale widzę , że będzie tak samo..cały czas licząc każdy grosz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna lol
to ile on jest bez pracy i ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
mamy po 22 lata, jest na przymusowym urlopie już tydzień, od jutra będzie leciał urlop bezpłatny jeśli nic z tym nie zrobi..mówiłam mu, żeby poszedł na L4 ale on mówi, że nie, bo będą wiedzieli, że coś kombinuje..a to, że zostaniemy bez pieniędzy już go gówno obchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
L4 tez dlugo nie pociagnie bo teraz sprawdzaja czy ktos bezpodstawnie nie korzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość housben
ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: ty materialna bździno, twoj chłopak wie lepiej od ciebie co zrobic ze swoja praca. jak pojdzie na L4 to moga go zwolnic i doopa blada. typowa kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehrdsdlc
umiesz liczyć? licz na siebie, Twoje szczeście innych jebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna lol
mój mąz nie pracował w 2009 roku 7 mcy, w tym nie pracuje od połowy kwietnia:P przebijesz mne? a twój nie pracuje tydzien bo ma urlop a ty juz sie srasz? fajnie ze moze na ciebie liczyc, nie pracuje to won, tak? ładnie, ładnie cie mamusia wychowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
myślisz, że jestem materialistką bo martwię się za co kupimy chleb po opłaceniu rachunków? jeśli w ogóle wystarczy na rachunki. On ma typowo studencką pracę, nie wie ile jeszcze potrwa taka sytuacja, może miesiąc, może 2. Za co będziemy żyć? mógłby zadzwonić i zapytać, poszukać czegoś innego. Ale po co? jest fajnie bo może siedzieć w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
być może twoja wypłata na to pozwalała, moja nie pozwala. Mamy wszystko wyliczone co do grosza, nie mam od kogo pożyczyć w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna lol
a czemu TY sie przejmujesz? czemu on nie przejmuje sie ze nie bedzie za cokupic chleba? sprawdź go- poczekaj i nie lataj przed orkiestrą. jak zabraknie mu na piwko to sie weźmie do roboty. on nosi spodnie nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
po opłaceniu rachunków zostaje nam na jedzenie 300zł, nic poza jedzeniem nie kupujemy. Jak zabraknie tych 3 stów z jego wypłaty to co będziemy jeść? tynk ze ścian? i on dobrze o tym wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turururufnnc
a dlaczego tak dziewczyne besztacie ? jak dla mnie ma racje poza tym L4 bo z tym nigdy nic nie waidomo. ale jak ona jedna ma chłopa utrzymywac? jestem pewna ze co deuga z was bylaby conajmiej wsciekła ze zarqabia na faceta. niech szuka innej dobrej pracy. a nie siedzi na jajach i dłubie w nosie. jak zła praca to nalezy szukac inne! zreszta autorka nie napisała ze chce go zostawic tylko pisze o problemie tłumoki. i jeszcze matkę do tego wpierdalacie.co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna lol
no to nie bedzie co jesc. bierz go na przetrzymanie. ty zjedz w pracy, na pewno moze rodzice ci dadzą na jedzenie i mów mu w domu ze jestes glodna. nei wierze ze on nie mysli o tym, moze kombinuje co zrobicc, wiec poczekaj- kasa jeszcze jest, a ty juz panikujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola wsioki.
masakra.wiem co to znaczy niemiec co jesc.. a jak mieszkasz w miescie chodz na platne badani e rynku, jak tak chodze i dorabiam.. wez niech przehlada oferty pracy do holandii , mozna jechac n a 3 miesiace i spoko zarobic/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
panikuję bo już jest grudzień a wystarczy, że w grudniu nie pójdzie tydzień do pracy i już nie mamy na jedzenie i co gorsza na opłacenie czynszu nam zabraknie. On mówi, że to dobra praca i, że pierwszy raz się tak zdarzyło..tylko, że pracuje tam dopiero 3 miesiące..tak się cieszyliśmy, że wreszcie będziemy mogli trochę pożyć..a tu znowu nic..jestem strasznie zrezygnowana, mam dość takiego życia..rodzice mi już nie dają kasy od kiedy mam pracę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna lol
to pogadajz nim. usiadźcie i policzcie wsyztko jaki macie dochód i ile ptorzebujecie na przezycie, rachunki, jedzenie, czynsz. i powiedz ze sie martwisz ze nie bedzie co zjesc. i nich on ci powie- co bedzieci jedli? konkretnie, po męsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinkołaj
rozmawiam z nim, nie jestem z tych co cierpią w samotności mamy specjalny zeszyt, w którym jest wszystko obliczone na 2 miesiące naprzód, żeby bylo wiadomo na co potrzebna jest kasa. Ja to obliczam i pilnuję. on niby zagląda, słucha co mówię ale na koniec i tak nic nie wie, jak go o coś pytam to odpowiada całkiem co innego niż mu tłumaczyłam kilka dni temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×