CO ZA PONIŻENIE..

kiedyś w super markecie mój facet mi żebym kupiła sobie farbę bond i się przefarbowała bo jemu się takie podobają ja głupia po tygodniu czasu pobiegłam z dwoma stówkami do fryzjera na dekoloryzacje i zrobiłam to .. chodź po miesiącu z ty głowy zrobił mi się łysy placek(fryzjerka ostrzegała) wrociłam do moich starych włosów trzeba było ściąć bo były poniszczone chciałybyście widzieć jego minę jak zobaczył mnie w krótkich włosach pytał kiedy odrosną ... do tego mówił żebym poszła w środku nocy na cpn żeby doładować mu konto to do mnie zadzwoni;/

Chyba przydałoby Ci się więcej pewności siebie i własnego zdania.Jesli Ty zaczniesz się bardziej cenić,inni też będą cenili Cię bardziej.A facet chyba nie jest wart wielkiej miłosci.Jesli dasz radę daj sobie z nim spokój.

a ta karta to co ma z tym wszytskim wspólnego?

ciebie pojebało /?? ja bym mu pokazała jakby mi sie kazał przefrabować widocznie masz na co zaslugujesz

Zmień faceta

kuzwa sam niech sie przefarbuje i leci konto doladowac hahaha frajer

lubieżnym usmiechem na ustach zasadzam się w gołębniku sąsiada aby znienacka pokrywać moim kroczem niczego nie spodziewające się gołębie

.