Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tym razem to znowu ja/

Topik dla tych co uważają że np 15 partnerów w wieku 25 lat to dużo

Polecane posty

to odnośnie topa w którym jakaś laska 9pewnie prowo ale nieważne) pisze że po 2 latach związku wyjawiła facetowi że miała przed nim 15 czy iluśtam facetów a ma 25 lat. tamten ją zwyzywał od dziwek i rzucił. policzmy: . załóżmy że pierwszy facet w wieku 17 lat. 25-17= 8 lat. facetów 15. 15:8= 2 Czyli powiedzmy 2 na rok. dużo? wyobraźmy sobie że pierwszy był typowym prawikiem z kafe. zamoczył nabrał pewności i spie**olił na dysko ruchać w kibli. Drugi tez był prawikiem z kafe. tak był podniecony że nawet nie zauważył czy byłą dziewicą czy nie. spuścił się po 5 sekundach. Dowiedział się że nie byłą dziewica i zostawił. Trzeci tak samo. 4, 5,6 podobnie. Biedna dziewczyna naiwnie wierząć w szczerość w związku zawsze mówi prawde. W końnu zmienia strategie i umawia się z innym typem facetów. Koniec z prawikami. Niestety 7, 8,9, 10 poruchali i stwierdzili że nie może tak być że kobieta miałą więcej partnerów od nich więc skakali w bok. Związki się rozpadały. 11,12,13 do 14 wiedząc ile miałą partnerów tylko ją posuwali nie myśląc o niej poważnie.. W końcu znalazł się 15ty , dwa lata związku wszystko pięknie. plany ślubu. Jednak pewnego dnia zadał pytanie o przeszłość i ..okazało się k**wa że ten też jest z kafeteri! ma pecha dziewczyna jak kobiety młode na kafe czytają te mądrości tu piszących facetów to pewnie się nad zakonem zastanawiają.. ps, jak będe miał córkę i znajdzie sobie faceta to pierwsze co zrobie to wezmę go na stronę i zadam jedno konkretne pytanie "PISZESZ FJUTKU NA KAFETERII!!!!!!!!!!!!!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze tu kiknijcie przy
najlepiej sie nie przyznawac i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbxrnqwn
Czyli powiedzmy 2 na rok. dużo? Tak. To bardzo duzo. Normalna osoba nie spi z kims kogo nie kocha. Zanim sie przespi daje sobie czas na poznanie tej osoby - to pare miesiecy. Zwiazki raczej nie rypia sie od razu. A kiedy sie rypia, to sie o nie walczy. Kolejne kilka miesiecy. Pozniej, jesli sie nie uda, to sie cierpi i sie teskni. W tym czasie sie z nikim nie umawia, bo potrzebny jest czas na lizanie ran. Kolejne miesiace... No i jeszcze jako ze nie bierze sie i nie chodzi ani nie sypia z kimkolwiek byle byl - znalezienie partnera trwa kolejne miesiace. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie koniecznie. jeśli 2 w roku. czyli 2 na 12 miesięcy. w grudniu kogoś poznaje np tego prawiczka nr 1. po 6 miesiącach 1 raz ich współny. on ja olewa. pół roku traumy. w grudniu następnego roku na 18 swojej poznaje nowego kolesia. po 4 miesiącach sex. historia się powtarza. znowu pół roku traumy.. ps. "Normalna osoba nie spi z kims kogo nie kocha. " aha :P :D ale to jest twoja definicja normalności. według innych normalna osoba nie spi z kimś z kim nie ma ślubu kościelnego:D więc wiesz... "Zwiazki raczej nie rypia sie od razu. A kiedy sie rypia, to sie o nie walczy. Kolejne kilka miesiecy." tak? a jak walczyć po takiej reakcji: "co? miałąś przedmną 3 facetów? brzydzę się tobą. nie dzwoń, nie pisz" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbxrnqwn
Oczywiscie ze to moja definicja normalnosci. Poza tym raczej trudno trafiac na samych prawiczkow olewajacych po pierwszym razie. Jesli ktos tak trafia, to raczej wynika to z jego glupoty = nie uczy sie na wlasnych bledach, jest niedojrzaly, nie umie oceniac. Poza tym laska ewidentnie sie nie szanuje i jest nieodpowiedzialna, zaczynajac sex w tym wieku. "tak? a jak walczyć po takiej reakcji: "co? miałąś przedmną 3 facetów? brzydzę się tobą. nie dzwoń, nie pisz" ?" Normalnie. Rozmawiac, tlumaczyc, odczekac... zakladajac, ze sie kocha, ze zalezy. Dla mnie opisywana laska to bezmyslne ruchadelko i tyle. Facetow tez sie to zreszta tyczy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 na rok to duzo?
moim zdaniem tak, i zalezy jak rozumiemy 2 na rok... jak sie tylko zarywa na miesiac dwa to ok, fakt, nawet malo wychodzi, w koncu taka kobieta moglaby miec z 4 czy 6 nawet. ale jak sie uwaza, ze to zwiazek to oczywiscie ze duzo! co to za zwiazek z jendym na pol roku? cale zycie kogos mozesz znac i sie przekonac ze malo o nim wiesz a co powiesz o osobie poznanej w pol roku? bo sie byzkalo, chodzilo do kina i jadlo kolacje 3x w tygodniu razem? no prosze ja ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ogół kobieta młoda idzie do łóżka bo facet nalega , nie koniecznie słownie, ale podnieca, kuci, naprasza się itd tylko bez tekstów "bo to złych facetów sobie szuka, ja bym czekał do ślubu albo i dłużej!" błagam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 na rok to duzo?
prosze o logiczne myslenie :P na ogół kobieta młoda idzie do łóżka bo facet nalega] totalnie naiwna - tak, z pierwszym w 90%, ale kolejne? pol roku minelo i juz jej przeszlo? 'zapomniala'? nie zrazila sie do facetow i tak szybko ulegla nastepnemu? :D [nie koniecznie słownie, ale podnieca, kuci, naprasza się itd ] jak podnieca i kusi to tez zaden to zwiazek, babe ci­pa zwyczajnie swedzi i tyle, nie ma co tu filozofii dopisywac czy porywow romantyzmu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vngsty
bo teraz to kurestwo to takie ''modne'' bo trzeba byc wyzwolonym :O:O:O...kurwa zawsze będzie bronić kurwę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×