On chce żebym była suczką

Oczywiście i z satysfakcją jej oddałem ;) W takich relacjach nie ma miejsca na totalne zaskakiwanie. Wiele skłonności wyczuwa się intuicyjnie, "czyta" się z zachowania partnerki, ale przede wszystkim (przynajmniej ja tak robię) wcześniej rozmawia się o tym, czego się pragnie i w jaki sposób. Jeśli partnerka się pomyli, co do oceny własnych pragnień, po prostu kończę zabawę, ewentualnie pomijamy jakiś element. Nie mam problemów z panowaniem nad sobą i szczególnie gdy z kobietą jestem pierwszy raz, obserwuje pilnie, czy nie robię czegoś, co naprawdę jest wbrew jej oczekiwaniom. To wszystko wygląda na gwałt, ale jest realizacją dominacji i uległości i w istocie opiera się najpierw na psychicznej przewadze i poddaniu. Czyli jak ktoś nie chce, nie ma takich pragnień, to nie ma możliwości aby z nim się tak zabawiać, bo wówczas to będzie gwałt.

Poprostu bądz suczkaa

Stronka o dominacji i uległości (artykuły, opowiadania, galerie) http://twojdemon.pl

Och, pozazdroscic chlopaka! Ja mojego próbowalam przez 5 lat przekabacic, az w koncu znalazlam sobie kochanka :-D A to, ze masz chodzisz na czworaka i lasic sie do jego nóg to prawda. Musisz poslusznie dac sie wyrznac w kazda dziurke i jeszcze podziekowac. hihi

Nic tylko korzystać :) lepiej być suką niż świnką czy krową:)

to ja też chce mieć suczkę

https://lol24.pl/opowiadania/erotyczne/tresura-cz-1-5754 Po przeczytaniu tego każda kobieta nauczy się co to znaczy być suczką ;)