ciasteczka ULE - przepis

Proszę o przepis na ciasteczka ule. mam jakiś tam od babci ale masa jest robiona z mleka skondensowanego + 2 żółtka. I nie wiem co z tym mlekiem mam zrobić. Pisze utrzeć żółtka z mlekiem i dodać spirytus. ale... jako to mleko z żółtkami się przeciez nie utrze :O hmmmm niech mi ktoś podpowie co z tym mlekiem

Ule 25dag zmielonych orzechów,25dag cukru pudru,cukier waniliowy,1białko,suche wafle. Masa: 4jajka,mleko w proszku,4łyżki cukru,1,5kieliszka wódki. Wykonanie: Do żmielonych orzechów dać cukier waniliowy i puder+białko.Wyrobić rękami,dać na chwilę do lodówki. Masa: Jajka ubić z cukrem,potem dodać po trochu mleko w proszku,tak,zeby nie było za gęste,ani za rzadkie-nie może się lać!Potem dodac wódkę.Wymieszać.Ciastem wyklejać ścianki foremki-są takie do kupienia,do środka dać masę(po brzeg foremki).Z wafli wykrawać kieliszkiem małe kułeczka i przykleić je do ula!Będzie się trzymało!Wyjąć z foremki i odstawić do swardnienia.Uli się nie piecze!!!Dawałam kiedyś ich zdjęcie na fotosiku jako gość,nie były podpisane chyba i n ie wiem jak je znaleźć.Na święta napewno będę je robiła,to cyknę fotkę!

bardzo dziekuję za przepis. a nie wiesz jak to z tym mlekiem sie robi ? bo doczytałam sie gdzieś że się gotuje puszę mleka w wodzie przez godzine i powstaje karmel czy nie tak czasem?

na mały ogniu

gotuje sie, zeby byl karmel potrzeba kolo 2 - 3gdz

Ule z białej masy Skład: Olejek migdałowy parę kropel Cukier puder 600 g Mleko w proszku 200 g Margaryna 10 dag Białko 2 szt. Adwokat 200 ml Kawa 4-5 łyżek Wafel Wykonanie: Olejek migdałowy połączyć z mlekiem w proszku, cukrem pudrem (ok.500 g), margaryną i białkiem. Dokładnie zarobić. Gdyby masa się kleiła należy dosypać cukru pudru. Z gotowej masy za pomocą specjalnej foremki wyciskać ule, które należy układać na papierze śniadaniowym aby przeschły. Adwokat wymieszać z kawą i ok.100 g mleka w proszku (zmiksować). Do przeschniętych uli wlewać masę i przyklejać na dno wykrojone kieliszkiem kółeczko z wafla. Dekorować według uznania

ja kupuję mleko w proszku

dziękuję wszystkim za porady nadzieja86 przepraszam że pytam a co sie stało Kingusi?

skondensowane słodzone, mozna kupić gotową masę krówkową:)

http://tnij.org/jacy

Poroniłam w 6tc,ale musiałam w usc odebrać akt urodzenia z adnotacją,że"dziecko martwo urodzone".Weszły takie przepisy,ale nie każdy szpital się do nich stosuję-mój tak,że obojetnie w jakim tc się ją utraci trzeba iść do usc po akt,bo szpital do nich wysyła dokumenty o urodzeniach dzieci i o poronieniach!To tak w skrócie,bo nie mam już czasu musze zmykać.Odezwę się!

ojej to współczuję Ja tez kiedyś poroniłam w 6 tc ale nie było takich szopek z aktem urodzenia. To było w 2000 roku. Może i lepiej bo łez by mi brakło jakbym zobaczyła akt urodzenia dziecka i akt zgonu jednocześnie :O Jeszcze raz współczuję

Dzięki:(To było w marcu tego roku,więc jeszcze troszkę świerze są rany,ale to nie jest dział,na takie tematy:)

Dużo fajnych przepisów jest na http://endlesssong.pl