Rutyna w zwiazku , mam dosc, coddziennie to samo , sofa i TV

Mam juz dosc. w dodatku jestem w ciazy. Kochamy sie i w ogole , ale On sie juz nie stara

moj tez od jakiegos czasu nie;/

kilka razy wyskoczylam z kolacja, prezentem bez okazji, propozycja a On jest gluchy nawet na moje sugestie

starał się nie będzie bo faceci uważają że jak kobieta już jest ich to po co się starać, wiem coś o tym mam 14miesieczną córkę 17miesiecy po ślubie i jest pusta jak chcesz możemy pogadac n GG ZNAM TEN PROBLEM BARDZO DOBRZE.

a ja sie dziecko urodzi tp jest tylko gorzej niestety.....

Hehe, zycie to nie telenowela :P... wczesniej czy pozniej wkrada sie w nie rutyna... szkoda tylko ze u Was tak wczesnie... u nas dopiero po 20 latach:P .... powoli sie ZACZYNA ;) ... ale za obopolna zgoda, chyba oboje porzebujemy tego "spokoju" :P

my jestesmy razem poltora roku, a tu juz rutyna...

ja jestem z moim factem juz 7 lat i nie ma zadnej rutyny nawet po urodzeniu syna.

Izabelka www.com -kochana a gadalas z nim? widze ze mlodziutka jestes

agata ale u innych jest...i mimo tego ze sa ze soba dlugo

JA ZAWSZE MÓWIŁAM ZWIĄZEK TO OGNISKO DO KTÓREGO CAŁY CZA TRZEBA DOKŁADAĆ ABY NIE ZGASŁO, CÓŻ PO URODZENIU DZIECKA NIE BYŁO CZASU NA "DOKŁADANIE BO OGNISKA" A ZWŁASZCZA ŻE JA ZE WSZYSTKIM BYŁAM SAMA BO MĄŻ CAŁY CZAS W PRACY, ODDALILIŚMY SIĘ OD SIEBIE, CAŁKOWICIE, NIC TYLKO KŁÓTNIE, ALE CHOĆ TYLE ŻE PRÓBUJEMY TO ODBUDOWAĆ TO CO SIĘ ZNISZCZYŁO WYPALIŁO CÓRKA MA PONAD ROK JUŻ TEGO CZASU MAM WIĘCEJ ALE JAKOŚ JEST M BARDZO CIĘŻKO SIĘ PODNIEŚĆ, MĘŻA TAKŻE PRZESTAŁO CIESZYĆ ŻYCIE, NIE MA TEGO CO BYŁO KIEDYŚ, ALE CHYBA WAŻNE SĄ CHĘCI MOŻE COŚ Z TEGO WYJDZIE.

Napewno nie mozecie sie poddawac..bardzo sie pewnie kochacie macie wspaniela córeczke wiec jest dla kogo zyc i cieszyc sie szczesciem..a z tym ogniem to masz racje..a ile razem jestescie??

OJ ROZMOWY BYŁY I TO BAAAAAARDZO DUŻO ALE CÓŻ GŁUPIE ZDANIE KOLEGI "NO STARY ŚLUB I KONIEC" TAK TO SOBIE WZIĄŁ DO SERCA ŻE SZKODA MÓWIĆ BO ZACZYNAM BECZEĆ

kochana moze pogadamy na gg??

4,5ROKU SIĘ ZNAMY 17MIESIĘCY PO ŚLUBIE, U MNIE WSZYSTKO ZMIENIŁA PRACA MĘŻA WYJEŻDŹA NA 2-3TYG I NA 3DNI JEST, CÓRKA GO NIE ZNA, BO SKĄD,

no wcale nie dziwne...w koncu nie bedzie wiedziala ze ma tate

NIUNIA88 CZY TO PYTANIE JEST DO MNIE O GG??JEŻELI TAK TO PODAJĘ NR 22135638

Ja bym gdzies sie wystroila i poszla z babkami np. potanczyc. przyszlabym nad ranem. :P naszczescie mojego meza, hehe u nas rutyna to tylko jak on w pracy a ja sama w domu :D

http://www.wp3.pl/rutyna_w_zwiazku_ebook/ - POLECAM SUPER PORADNIK...