Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość surimos

moje dziecko mnie wykańcza

Polecane posty

Gość gość mamaaa 4
Niestety dokładnie potwierdzają. Jak zacznie się przedszkole to dopiero będzie ciężko. Choroby, problemy przedszkolne nadmiar energii do rozładowania po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w szoku nie jestem sama;-)W d.... mam opinie mamusiek co nas krytykują - pewnie mają pomoc meża, dziadka itp.Ja od 4 miesiecy jestem sama z 2 latką, która nie przespała jeszcze ani jednej nocy i 14 latek...to już większa masakra wiek dojrzewania.Córcia nie lubi obcych, babci, dziadka nikogo....Czasami chwilkę się sama zajmie sobą, ale zazwyczaj mam się z nią bawić.I wyrodna matka czyli ja bawi się z córeczką.Chodzi na zakupy ...ja chce w prawo ona akurat w lewo;-)Kurki chodzimy karmić,na spacerki poprostu cudownie.Ale ja nie mam nawet godziny dla siebie!Wieczorem zasypia o 22 zanim ogarnę to jest już ok 23.30 padam na ryj i jak sobie uświadomię, że zaraz będą pobudki to nieraz nawet nie mam siły się myć!Duży dom do posprzątania(wiem,że dom nie galeria, ale czasem trzeba posprzątać;-)Syn po szkole odrazu chce obiad a ja nawet czasami nie mam kiedy mu ugotować zazwyczaj spaghetti mamy hihi bo najszybciej;-)I ostatnio jeszcze synuś ma pretensje,że czasu nie mam dla niego.Wiecie jak mi przykro;-(Staram się jak mogę, ale jak o 22 ona zasypia to on też już śpi.Czuje się taka zaniedbana, zapuszczona o ciągle zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie z moja roczna córcia. Nie opuszcza mnie na krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie czyta takie tematy to zastanawiam sie po co miec dziecko w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zastanawiam, gdzie popełniły te mamy błąd, ze dzieci są tak do nich przywiązane, płaczą jak się je na chwilę zostawi czy z kims innym i nie bawią się same. No ciekawe dlaczego tak jest. Przecież jak wam się urodzi drugie, trzecie czy kolejne dziecko, to wy chyba z mostu skoczycie. Nie wiem, może moje dzieci są jakies inne. Nigdy nei zostawialiśmy ich z nikim, bo prawie nie mamy rodziny i ciągle były z nami, ale nie ma problemu i z samodzielną zabawą, i z przedszkolem, i ludzi tez się nie boją. Tyle że od małego ich uczyliśmy, że mają sobie sami znaleźc zajęcie i nie wisieć na nas, bo rodzice mają swoje sprawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje wam, jak to czytam to nie chce miec dzieci :/ opiekowalam sie juz dzieckiem, co prawda nie swoim i nie lubie tego wymuszania placzem, zostawilam chwile same, nie zwracalam uwagi to w koncu mu przeszlo :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka to najlepsze co mnie w życiu spotkało. Mężuś mało tkliwy skupiony na sobie więc do 3 roku nic przy niej nie robił .... Córka wypełnia każdy dzień mojego życia i pustkę, przytula daje ogrom miłości. Ciągle coś mi daje to listki, to papierki ze szkoły, to kamyki z ulicy. Zawsze mi mówi ,, Dla Twojego serca:). Ale przyznaję że poza tą kolorową stroną jest to drugie mniej kolorowe.... Są momenty że ona mnie psychicznie wykańcza. Robi piski o wszystko, każdego dnia piszczy i płacze gdy coś jest nie po jej myśli. Wczoraj zaczęła mnie z pięśći walić w głowę w centrum handlowym i kopać bo zabrałam ją z kulek. NIe wiem co robić bo jest nadpobudliwa, porywcza... Jestem załamana...Chyba pójdę z nią do psychologa. Koleżanki twierdzą że dzieci mają prawo do agresji i to normalne uczucie...Co wy myślicie o takim zachowamniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko chore psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×