Wszystkie te czasy angielskie mnie rozwalaja

podziwiam tych ktorzy nie maja problemow z nauka angielskiego i wymiataj we wszystkich czasach, mi ciezko je rozroznic:(

pewnie nie miałaś dobrego nauczyciela :)

Recepta jest jedna: znać zastosowanie czasu oraz jego formułę dla positive, negative i question sentences, a potem ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Cała filozofia.

Angielski to jeden z najłatwiejszych języków jakich można sie nauczyć.

pewnie nie:(

zastosowanie czyli w jakich sytuacjach czasem operujemy ? a te negativ?

Tak, kiedy użyć tego czasu. Konstrukcje dla zdań twierdzących, pytających i przeczących. Przykład: czas Present Continuous positive (to be + czasownik z końcówką -ing): I'm riding a bike now. negative (to be + not + czasownik z -ing): I'm not riding a bike now. question (inwersja to be + czasownik z -ing): Am I riding a bike now?

nie ucz się gramatyki, nie studiuj jej bo to szkodzi

Policjant, jeżeli ćwiczymy wszystkie sprawności jednocześnie - gramatyka nie może zaszkodzić w płynności językowej.

http://www.youtube.com/watch?v=I2dOMwTw2-g&feature=related ciekawe filmiki jak uczyc sie angielskiego.otorzyły mi oczy na wiele spraw

trzeba sie skupic na słuchaniu i jeszcze raz słuchaniu,do znudzenia jaśli będziemy słuchać sami sie nauczymy gramatyki poprzez zapamiętywanie reguł

:P

przecież 6 letnie dziecko nie ma pojęcia o gramatyce a mówi już całkiem dobrze

Nie mogę się zgodzić z tym co piszesz tak w pełni, słuchanie jest bardzo ważną, często bagatelizowaną w szkołach sprawnością. Ale samo słuchanie nie otworzy oczu, czy też może uszu ;) na wiele gramatycznych zawijasów. Uczenie się obcego języka musi być świadome. Wiem, co mówię - w tym roku piszę mgr z FA.

I tak w potocznej mowie używa sie max 6 czasów, większość ludzi, gdzie angielski jest ich rodowitym językiem nie zna nawet wiecej :P Więc sie nie przejmuj jak nie łapiesz wszytskich, no chyba ze chcesz studiowac anglistykę ;)

słuchanie jest podstawą komunikacji tylko w ten sposób mozna się nauczyc języka dobrze

ucząc sie czasów skupiasz się na analizowaniu języka myślisz o tym jaki czas użyć , czy słowo jest nieregularne czy nie żeby mówić automatycznie musisz się osłuchać

Bo nauczanie dzieci jest oparte właśnie na odtwarzaniu gotowych zdań/fraz/konstrukcji, zapamiętanych poprzez wierszyki, piosenki, rymowanki. Plusem nauki języka od najmłodszych lat jest przede wszystkim nabycie naturalnej "melodii języka", akcentu. W późniejszym stadium nauki grzechem jest pomijać formalne aspekty gramatyki.

po ukończeniu 7-8 lat zamyka się pewna klapka w mózgu i nauczenie się języka nie jest już tak proste jak w dzieciństwie

tak ale wiedzac ze nie znam gramatyki bede sie bala mowic..

terii a ktore czasy sa najwazniejsze ? na poczatek zeby sie porozumiec w Anglii np?

to się nie bój masz internet skoro utaj piszesz w internecie np na you tubie jest pewnie miliony anglojęzycznych filmów słuchaj ich

Present Continuous Simple Present Simple Past wystarczą ;)

hakunam mylisz sie. W Polsce mamy miliony ludzi, ktorzy znaja swietnie wszystkie zasady gramatyczne, wszystkie czasy, rozwiazuja skomplikowane cwiczenia na czasy czy inne rzeczy, a potem wyjezdzaja za granice i nastepuje jedno wielkie dukanie. Niestety, ale nauka gramatyki jest jedynie skuteczna w przypadku BIERNEJ znajomosci jezyka. Jesli ktos chce plynnie i naturalnie sie wyslawiac, to musi postawic na sluchanie, ogladanie filmow, czyli chloniecie naturalnego jezyka uzywanego przez nativow. W Polsce uczniowie ucza sie po 10 lat angielskiego czy niemieckiego, czytaja ksiazki z duzym zrozumieniem, a nie sa w stanie przeprowadzic plynnej rozmowy z native speakerem. Gramatyke mozna sobie przeczytac, aby miec ogolne pojecie co jak i dlaczego, ale nie ma nic gorszego niz wkuwanie na pamiec regulek, koncowek i zasad gramatycznych.

I'm sleeping now. I often sleep in the afternoon. I slept well last night.

hakuna - mieszkam w Anglii od 6lat. Przyjechałam gdy miałam lat 14 i nie przypominam sobie nauki gramatyki z książki. Mogę pochwalić się bardzo dobrym angielskim- obecnie studiuję prawo a nauczyłam się języka tylko i wyłącznie poprzez rozmawianie i słuchanie innych. Zgadzam się z policjantem :)

np w skandynawii ludzie dużo słuchają bo nie zagłusza ich lektor

I don't care for a damn :P

te filmy z lektorem to tragedia, ale podobno większośc Polaków jest zbyt leniwa, żeby czytać napisy.

ej ale nie nauczysz sie angielskiego bez przynajmniej podstawowej znajomosci gramatyki przebywajac w polsce. gdy sie mieszka za granica to co innego bo czlowiek jest wciaz zmuszony komunikowac sie w ang i jest nim bombardowany ze wszechstron. w polsce jak ktos ma ze 3 godz ang w szkole to sorry ale nie oslucha sie i nie nauczy sie jezyka komunikatywnie . musi kurna znac te troche gramy by w miare swiadomie budowac swe zdania. nieswiadomie to sie nauczymy tylko bedac wciaz 'zanurzonym' w ang i koniec i kropka ;p byly badania na ten temat prowadzone, chyba ze mnie na anglistyce oklamywali 5 lat. sorki za literowki ;p