Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość nie umiem nie potrafie

nie potrafie przebaczyc znajomej chorej na schizofrenie

Polecane posty

Gość nie umiem nie potrafie

chodzilysmy do jednej kasy w podstawowce. Kumplowalysmy sie. W 7 klasie zaczelo jej odbijac, gdy np. dostawalam ocene lepsza od niej obrazala sie, rzucala ksiazka itp po jakims czasie zaczela sciemniac, ze nie daje jej zyc, ze nastawiam innych przeciwko niej itp co oczywiscie nie mialo miejsca. Jej mama zaczela chodzic do wychwawcy, do moich rodzicow na skarge, a nwet do dyrektora ze znecam sie psychicznie nad jej corka. Reszta klasy mnie bronila, mowila ze to sciema itp, ale moi rodzice wierzyli jej, przez co nasze relacje ulegly znacznemu pogorszeniu i dzisiaj mam maly konakt z nimi.Dopiero po ok. poltora roku znalazl sie jakis madry nauczyciel, ktory odpowiednio zareagowal. Okazalo sie ze ma schizofrenie- dziwne ze jej rodzice tego nie zauwazyli - i moja katorga w koncu sie skonczyla. Ale ze str. moich rodzicow i jej rodzicow nie bylo "przepraszam" Ostatnio ja spotkalam, mowila ze bierze leki i juz jest dobrze, przeprosila mnie, ze bywala "niemila" i chcialaby odnowic ze mna kontakt...powiedzialm ze sie zastanowie. ale jakos nie potrafie jej przebaczyc ze zniszcyzla mi zycie. Czy ktos mial podobny przypadek z osoba chora psychicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×