niby to juz bylo, ale... jakon INACZEJ

czytalem wiele watkow, nie chcialem juz odswiezac - generalnie podnieca mnie moja szwagierka. pomijam jej wyglad - ale tez nieraz robi zalotne spojrzenia lub mowi dwuznaczne teksty, generalnie: czy ktokolwiek tez tak ma? czy cos z tego wyniklo? w sumie co w rodzinie to nie zginie... no ale:) i wlasnie nie wiem co robic - czy nieraz kontynuowac z nia pewne rzeczy, czy jak zawsze - spasowac, bo niby to jej siorka...

Nie no kontynuuj, jesteś na dobrej drodze do utraty żony. Gratuluję.

do zielonooka pieprzniczka Brawo :D

Polecam, szwagierka napewno bedzie chciała być lepsza od siostry, te młodsze się nie ksztuszą odazu połykają:)

weterynarz,heh

wlasnie te mlode lubia pokazywa, jake to sa dobre, - odejrzewam wiec, ze szwagierka na bank chce ci pokazac, ze np/ lepiej obiciaga. innymi slowy: powiesz jej cokolwiek, a ona to łyknie:) wiem z doswiadczenia - np. moja jak powiedzialem ze anal to podstawa, to mimo niecheci do tego wypiela sie i dawalem jej w pupe - aby tylko pokazac, ze jest sie lepszym. tak to wyglada.

beznadziejnie żałośni jesteście.jak się człowiek chce bzykać ze wszystkim co na drzewo nie ucieka to po cholerę ślub bierze?macho w dziurawych skarpetach.ja chcę mieć wolność wyboru,ślubu nie wezmę.proste.mogę iść z facetem,mogę z kobietą,mogę z bliźniaczkami i z 10ką murzynów,tak?a Wy się podniecacie bo szwagierka-małolata się do Was uśmiecha?I jeszcze pewnie opowiadacie kolegom jakie z Was maszyny?Śmiech na sali.Bąki.

moze zieloookiej romantyczce ze sredniowiecznymi pogladami podiakuejemy, a co na to inni?

Nie obrażaj szwagierek, młodzse siostry żon są naprawdę chrupkie ciasteczka.:)) Nie byle co co na drzewa nie ucieka, nie nie:))

a kto Ci powiedział,że ja romantyczką jestem,tłuczku?Bo co?Bo nie jaram się małolatami,mam szacunek do siebie i innych i nie udaję?

lekarz...ja mówię o ogóle...mężusiów co to się szybko żonami nudzą.a wtedy są na pstryknięcie KAŻDEJ,która im da.Co najlepsze jeszcze im się wydaje,że to oni wyrywaja i rządzą.hehe

ja widze zielona, ze ty jakies kompleksy masz - moze maz dziala podonie i nawet nie wiesz brac w swiadomosci, ze ciebie to kocha najbardziej buahaha. reprezentujesz poziom podloga. mniej niz zerol - bo 0 arumentow, tylko wyssane z palca niby teorie. prosze innych o konkrety - zas dalsza konwersajcje z toba uwazam za pozbawiona sensu.

Tak, Tak mów mi jeszcze, gdyby do Ciebie podjechał lekarz nowym mercedesem robiłabyś ślady jak śliak i gardziła mężem w trabancie, Wy starsze tak macie, wyrafinowane lafiryndy, typy wyzyskująco-lawirujące, młodsze są najlepsze na przygody, najlepiej szwagierki, przyjaciółki bo cicho siedzą, tylko biorą:)

albo Ty jestes dzieckiem albo idiotą.jeszcze rozważam.czytać nie umiesz,z logika też masz problemy.jasnym jest,że mi bucu jeden nie będziesz mówił kiedy mam iść, bądź zakończyć temat.Jesteś zwykłym drobnym cwaniaczkiem,który nawet nie potrafił sie przyznać,że nie chce się bzykac z jedną kobietą do końca.I żeby była jasność...nie mam męża i nie chcę mieć.Zapewniam Cię,że mam więcej doświadczenia niż Ty kiedykolwiek będziesz miał.Smętny flaczku.:D

widzę,że masz duże doświadczenie z dziewczynkami.one się podniecają na widok auta.sorry ale mnie motoryzacja nie kręci.nudni mężusiowie,buhaha....

No widzisz nie tylko oczy masz zielone:)) a skoro masz większe doświadczenie to gratuluję:)) niewiem czy masz się czym chwalić:)) I nie zakładałem że interesujesz się motoryzacją, natomiast wiedziałem że wiesz c to mercedes:))

moze tak wrocic by do tematu jednak?

no ja tam nie wiem ale to chyba na temat było wszystko?

ja robilam to ze szwagrem i bylo bosko!