Boje sie ,ze dziecko urodzi sie chore, mam doslownie paranoje , nie moge spac

O ciazy dowiedzialam sie w 3cim m-cu, nie myslalam ,ze jestem, bo mialam mocne plamienie i myslalam ,ze to okres. studiuje wiec sami sie domyslacie, jak wyglada zycie studenta, piwko czesto gesto, co piatek i sobota impreza, do tego pale papierosy I teraz zyje paranoja ,ze urodzi sie chore jestem w 23 tyg i lekarze mowia ,ze wszystko ok, ale tez nie mialam jeszcze polowkowego ani echa serca Boje sie....

podnosze

każda przyszła mama martwi się o swoje dziecko... powiem ci że jak ja się dowiedziałam o ciąży to stwierdziłam że ciąża to nie choroba i nie muszę zmieniać swojego życia. szef wysyłał mnie na L4 ale nie chciałam - praca przedstawiciela handlowego, ok 10-12 godz poza domem, w samochodzie, czasami trzeba było coś przenieść, dźwignąć. przed ciążą paliłam, jak się dowiedziałam to powoli zmniejszałam ilość wypalanych papierosów. wychodziłam z domu bez śniadania tylko po kawie, śniadanie ok godz 12. w 6 miesiącu poszłam w końcu na L4. wiesz czasami mi jest wstyd za początkowe moje podejście i zachowanie. dziękuję Bogu, że moja córka urodziła się zdrowa. jak będę 2 raz w ciąży będę o siebie bardziej dbała, także dbaj o siebie teraz i zobaczysz że będzie ok.

Nie Ty pierwsza, nie ostatnia :D zaszłam w czerwcu i przez całe wakacje imprezowałam TAK, że nie zauważyłam braku trzech okresów :D ... dowiedziałam sie pod koniec września o ciązy :D mam zdrowe dziecko :) dziś postawiło pierwsze kroczki ;d

ja też po jakimś miesiącu dowiedziałam się o ciąży,wcześniej fajki,redbulle,solarium,ostre słońce,też nie jadałam regularnie.często bez śniadania, tylko jakaś przekąska.nie ty pierwsza i nie ostatnia, wiele kobiet nie ma pojęcia o ciąży na samym jej początku i robią wszystko nieświadomie.jak się dowiedziałam.to diamentralnie zmieniłam swoją dietę(w sumie jadłam to po czym mnie nie rwało na rzyganie..)potem jak zaczęlam jeść nornmalnie-dużo warzyw,owoców,nabiału.. a skoro lekarz mówi że z dzieckiem wszystko ok-najwidoczniej pozostaje ci tylko wierzyć w jego słowa, i czekać do porodu-bo wszak po porodzie można tak naprawdę ocenić na żywo stan zdrowia dziecka.więc tylko wierzyć,że dobry los, i dzieci będą zdrowe.

znam niestety taką jedną (i to nie studentka, a kobieta prawie 40 lat) a całą ciąże świadomie paliła, normalnie zabić to mało, a dziecko zdrowe jak ryba.

szczesciary!ja jestem niepelnosprawna[rozszczep kregoslupa]a moja matula dbala o siebie podczas ciazy.cieszcie sie ze macie zdrowe dzieci.

mam znajomą, nawet dobrą, która do 5m-c chciała poronić, robiła cuda na kiju, piła, paliła nawet ćpała, i co? dziecko urodziło się niby zdrowe 10pkt dostało, praktycznie do 2rż wszystko było OK? a teraz?teraz wszystko wychodzi, wszystko co robiła matka odbija się na dziecku . jest bez przerwy chore zresztą nie będę wchodzić w szczegóły bo to przykre, także to, że rodzicie zdrowe dzieci wcale nie oznacza, że potem nie wyskoczy coś z nawiązką. także dbajcie o siebie dziewczyny. nova10 a Ty w ogóle powinnaś się nad sob ą zastanowić

glupi ma zawsze szczescie, wiec twoje dziecko na stówe bedzie zdrowe, pewnie nawet alergii nie bedzie miec. Don't panic.

napisałaś- "do tego palę" PALĘ ? W czasie teraźniejszym?? To nie dziwie się, że się martwisz, skoro świadomie trujesz dziecko. W tym momencie, JUŻ odstaw wszystkie używki i miej nadzieję, że będzie OK. Poczytajcie jakie w skutkach moze byc picie nawet malej ilosci alkoholu i palenie papierosów. Czasu nie cofniesz,ale chociaz teraz dbaj o siebie najlepiej jak potrafisz.

To, że dzieci palaczek i pijacych alkohol w ciąży urodziły się zdrowe i dostały 10pkt to nie znaczy, ze skutki tego nie pokazą się w przyszłości. Poczytajcie jaki wpływ ma alkohol na układ nerwowy- objawy wyjdą później, nie u noworodka. Wiele kobiet nie wie o ciąży i pije, pali. Trudno, czasu się nie cofnie. Ale jak już sie dowiadujecie to musicie DIAMETRALNIE zmienić styl życia.. czy chcecie, czy nie, czy wam łatwo, czy trudno... Od razu odstawić fajki, a nie pieprzyć bzdury, że nagłe odstawienie jest złe dla dziecka.. Takie mity krążą, a kobiety w to wierzą.

Wiem co czujesz!!!! Doskonale!!! Przechodziłam przez to samo... Dzień przed tym jak dowiedziałam się, że jestem w ciązy, to byłam na imprezie, wiadomo, drinki, papierosy... W ogole był to okres świąt i sylwester itd... miałam urlop wiec sama rozumiesz.. Potem w pracy miałam stycznośc z środkami czystości (pracowałam jako pokojówka w hotelu w UK) tez się tym zamartwiałam. urodziłam zdrową córeczkę i wszystko poki co jest ok. Nie myśl już o tym, czasu nie cofniesz, a po co się zadręczać!? Dbaj teraz o siebie, łykaj witaminy , zdrowo się odżywiaj, wypoczywaj i będzie dobrze!! Pozytywne myślenie to połowa sukcesu!!