Pytania do dorosłych Kafeterian, którzy mają dzieci.

Hej. Proszę Was o krótkie odpowiedzi na kilka pytań, które teraz zadam. Będę wdzięczna za poważne podejście do tematu. 1. Co myślisz, gdy widzisz dziecko? Co sądzisz u dzieciach? Że są jakie (przykłady). 2. Czy myślisz, że dziecko pamięta, gdy było bite w przeszłości, gdy była małe?? 3. Czy bicie małego dziecka może wpłynąć na jego dalsze życie? 4. Czy dziecko w wieku 2-5 lat potrafi łączyć fakty? Czy zdaje sobie sprawę, gdy dorośli o nim rozmawiają przy nim? ps. w bicie włączamy również klapsy, popychanie, szturchanie, ciągnięcie za uszy itp. Dziękuję za odp :)

1. Dzieci są największymi darami, które mogliśmy dostać, jednakże jest to wielka odpowiedzialność za drugiego, małego człowieka. 2. Myślę że dziecko bite w dzieciństwie będzie to pamiętać, może to pozostawić uraz psychiczny do końca życia. 3. Oczywiście, że tak. Dziecko bite jest skryte w sobie, ciężko mu się dostosować do otoczenia. Albo też przeciwnie, dziecko samo reaguje agresywnością, często przemocą fizyczną na wszelkie trudności, z którymi się spotka, bo po prostu inaczej nie umie. 4. Na pewno potrafi w jakiś swój sposób.

wszystko pamięta a zwłaszcza to złe!

Oczywiście od każdej reguły jest wyjątek, ale przemoc w dzieciństwie odbija się na przyszłości dziecka. Może niekoniecznie w ten sposób, który napisałam, ale w jakiś sposób na pewno to wpływa na dziecko.

Ja też tak jak wy myślę, że dziecko bite pamięta to wszystko. Może nie aż tak bardzo dokładnie, ale jednak :/ A może jakiś pan się wypowie?:)

up

1. Co myślisz, gdy widzisz dziecko? Co sądzisz u dzieciach? Że są jakie (przykłady). Generalnie nic nie mysle jak widze dzieci. Czasem jak jest jakies szczegolnie ladne czy sympatyczne to mysle sobie o jaka fajna dzidzia. 2. Czy myślisz, że dziecko pamięta, gdy było bite w przeszłości, gdy była małe?? Mysle, ze tak 3. Czy bicie małego dziecka może wpłynąć na jego dalsze życie ? Na pewno tak 4. Czy dziecko w wieku 2-5 lat potrafi łączyć fakty? Czy zdaje sobie sprawę, gdy dorośli o nim rozmawiają przy nim? chyba tak

bić dzieci się nie powinno ale dla podkreślenia wagi złego zachowania dziecka zawsze można dać zaznaczam lekkiego klapsa ja tak wychowywałem swoje dzieci i nigdy mnie tego nie miały za złe a przeciwnie ostatnio nawet doszły do wniosku ze w pewnych przypadkach należało tak postąpić.A mam ich troje -córka JUSTYNA -20 lat,córka SONIA lat 23,syn ARKADIUSZ lat 25 a wy drogie panie trzymajcie się modelu ze dziecku wszystko wolno i tylko tłumaczenie ze tak nie rób ,tak nie wolno itp to nawet się nie dziwcie jak zacznie się od psychologa a skończy na policji i w sądzie.Osobiście ja i brat i siostra za nieposłuszeństwo dostawaliśmy w tyłek od mamy pasem albo sznurem niezłe manto [tata zmarł 8 lat po ślubie na raka]i nigdy nie mieliśmy jej tego za złe uważaliśmy ze jak sie nabroiło to kara nas nie minie i co wyrośliśmy na ludzi.Ja- technik elektryk,siostra -dyrektor w alior banku ,brat -międzynarodowy trener akrobatyki sportowej były cyrkowiec z Julinka obecnie szkoli naszą młodzież i sędziuje wszystkie najważniejsze zawody sportowe serdeczny kolega Leszka Blanika.Mamunia ma 82 lata i nigdy od nas złego słowa nie dostała tylko ma od nas opieke i szacunek.Pozdrawiam wszystkie panie.

debilne pytanie, co ci rodzice mogą powiedzieć o tym? myśłisz że wiedzą? to chyba dzieci bite powinny się wypowiedzieć, co?

debilne jest ostatnie pytanie, między 2 a 5 latkiem jest diameralna różnica, 2 latek nie umie łączyć faktów, w każdym razie nie w kontekście rozmów dorosłych :o

debilne pytanie, co ci rodzice mogą powiedzieć o tym? myśłisz że wiedzą? Debilne bo co? Jak to rodzice mogą nie wiedzieć tego? Rodzic jako osoba zwykle dorosła potrafi bardzo dużo wiedzieć, więcej niż dziecko małe. Dziecko nie wie, ze bicie go jest złe, dopóki ktoś mu tego nie wytłumaczy lub nie podrośnie. Chcę poznać opinię rodziców, co oni myślą o biciu dzieci, co takie dziecko czuje. Pozwól, że sama ocenię, czy jest ono dobre czy też "debilne".

ale pytanie ostatnie jest naprawdę nieprecyzyjne Ale: 1. Z uwagi na to, że generalnie lubię dzieci myślę sobie, że są fajne, beztroskie, radosne, uśmiechnięte. Ale i bezbronne. 2. Myślę, że może pamiętać. Jeśli nawet nie konretne sytuacje, może doskonale zapamiętać swoje odczucia, twarze, miejsca. 3. Oczywiście, bezdyskusyjnie. Może stać się zamknięte w sobie, skryte, może mieć trudności w kontaktach międzyludzkich, mogą być zrażeni do ludzi, świaa, otoczenia. Mogą mieć obawy przed założeniem własnej rodziny. Skrajnie - może prowadzić do patologii - okaleczania się, uzależnień. Tak jak ktoś wyżej napisac - może to pójść w drugą stronę; agresji, w imię zasady ''najlepszą obroną jest atak''. Może tez zdarzyć się to, że zaakceptują taki stan rzeczy i będą powtarzać takie metody wychowawcze w swoich czterech ścianach na swoich własnych dzieciach. Znam też osobiście przypadki, kiedy trauma rodzica - dręczyciela sprawiła, że ofiary przemocy fizycznej doszły niesłychanie daleko w życiu - stały się osobami niezależnymi, zaradnymi, jednostkami autonomicznymi aczkolwiek traktującymi związki, przyjaźnie, bliższe relacje z ludźmi z dystansem. 4. 2,3 latek - wątpie, dzieci w tym wieku zaczynają dopiero płynnie mówić (choć też nie wszystkie). 4,5 latek - owszem.

błędem jest twierdzenie ze w konflikt z prawem wchodzą ludzie z marginesu ale sporo tzw czarnych owieczek pochodzi z rodzin o nieposzlakowanej opinii i wychowaniu bezstresowym ,a ja dalej uważam ze nad naszymi pociechami nie wolno się znęcać [bicie,katowanie,kary psychiczne itp]ale klapsy z tłumaczeniem za co to jest podstawa dobrego wychowania dziecka ------jak ja sobie przypomnę ile razy w szkole podstawowej dostało od nauczycieli linijką po łapkach-----a jak powiedziałem o tym mamie to za skargę na pana nauczyciela dostałem pasem na goły tyłek a miałem wtedy 10 lat,a wy drodzy rodzice dalej model stosujcie model nie wolno typu niania z tvn -notabene nie jest u niej w rodzinie tak pięknie jak ona przedstawia to się doczekacie ze pewnego pięknego dnia po pewnym zawiadomieniu-ze zdumieniem powiecie-to niemożliwe mój syn,moja córka takie grzeczne dziecko!!!!!!!!!!!!!!i wtedy zobaczycie jakie zaczną się kłopoty!!!!!!!!!!!!

stary wyga ma racje!

odpowiem jako osoba bita jako dziecko 1. Co myślisz, gdy widzisz dziecko? Co sądzisz u dzieciach? Że są jakie (przykłady). dzieci mają wrodzony optymizm,są zapatrzone w dorosłych i potrafią kochać bezgraniczną miłością 2. Czy myślisz, że dziecko pamięta, gdy było bite w przeszłości, gdy była małe?? ja pamiętam,niestety 3. Czy bicie małego dziecka może wpłynąć na jego dalsze życie? do dziś brak mi pewności siebie,bicie upokarza 4. Czy dziecko w wieku 2-5 lat potrafi łączyć fakty? Czy zdaje sobie sprawę, gdy dorośli o nim rozmawiają przy nim? myślę,że tak ale nie zawsze

z dzieckiem trza rozmawiać [poważnie i uczciwie] a nie do niego przemawiać

zgadzom siem z wami!