czy jest tu jakis prawnik?

Potrzebuje porady.

no ja jestem prawik

@ bogdan z bagien :D Autorko/ napisz o co chodzi. W niektórych sprawach nie trzeba byc prawnikiem, żeby pomóc:)

otoz rzecz wyglada nastepujaco: moja znajoma chce sie rozwiesc, maz nie chce sie wyprowadzic, pracuje ale nie placi za nic w mieszkaniu, wszystkie oplaty, w tym czynsz ponosi ona, w tym dziecko i szkola. On nie chce sie wyprowadzic, mowi ze jak jej sie coe nie podoba to wynocha. Czy jest jakis sposob aby sie go pozbyc z mieszkania? Gdy dowiadywala sie o eksmisje to powiedziano jej ze ma mezowi zapewnic likal zastepczy. Aha mieszanie jest nabyte po slubie czyli wspolne.

dzieki

Jak nie było intercyzy to mieszkanie jest wspólne.

no i co w zwiazku z tym?

Jeśli mieszkanie jednak jest wspólne czyli kupione po połowie, a strony nie umieją się dogadać to do pozwu rozwodowego dołączasz prośbe o podział majątku. wtedy strony przedctawiaja jaki był ich wklad, sad ocenia sytuacje materialną etc. i dzieli majatek. Z tego co piszesz to sąd przyzna mieszkanie osobie która opiekuje się dzieckiem ale prawdopodobnie każe spłacić wspólmalzonka

od przyszlego roku juz nie bedzie obowizywal przepis o lokalu zastepczym ale nie wiem dokladnie od kiedy