Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość synowaaa

nie moge się przełamac i powiedziec do tescia:Tato

Polecane posty

Gość synowaaa

jest to dla mnie trudna sytuacja, bo sama nie mam ojca i trudno wypowiedziec mi samo słowo: tato. A tesc tez dupa, bo widzi,ze mowie bezosobowo, jakby mi zaproponowal czulabym sie lepiej, co myslicie??jak wybrnąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydwajedenstart
mów do niego teściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhfdhd
ehh tesc ze wzgledu na twoja syt powinien zaproponowac bys mowila mu po imieniu. niech z nim syn pogada czyli twoj maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny student
mów po imieniu po co sie stresować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój stary był niezły
jak moja świeżo upieczona żona powiedziała do niego 'proszę pana' to tak ją opierrdolił, że teraz to się boi mówić inaczej niż 'tatełe'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
juz mu to mowilam,ale tesc chyba nic w tej sprawie nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dobra rada mow tesciu:) ja tam nienawidze swoich przyszłych tesciow bo są podli:) i nie zamierzam mowic do nich mamo czy tato .Poprostu bede mowic tesciowa-tesciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
naprawde jest mi ciezko sie przelamac, a wiem tez,ze mezowi byloby milo jak bym mowila:Tato, Boze to takie obce slowo dla mnie...:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
obce słowo,czyli tato..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
może jakby mnie posadził na kolanach i pogłaskał po głowce, to bym sie przełamała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
ale do tesciowej normalnie mowie mamo,nie mam z tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
aha ale czy to wypada no bo ja mam 33 lata, moj mąż 20, a jego ojciec 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
moze jakbym z teściem sie przespała to lody by sie skruszyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
tesciowa ma 25 lat , bo to żona z drugiego małużenstwa teścia i fajna z niej kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnjj
złap go za mosznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
podszywaczu,spadaj,oki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z czasem sie przełąmiesz. A jak to dłuzej potrwa to tesciu sam sie chyba zorientuje ,że powienien zagadac znając Twoją sytuacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
3miesiace juz tak mowie, szkoda,ze jeszcze sie nie skanpął:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
masz racje Pani Tasmanowa- dzieki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
czuje ze ma na mnie chec i trzyma mnie na dystans bo sie boi syna i swojej zony, ale to tylko kwestia czasu jak wyladujemy w lozku nie mialam ojca i podswiadomie starsi faceci mnie ruszaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowaaa
podszywaczu,nudzi ci sie?????odczep sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×