Mam problem : maminsynek - zdziecinniały facet , co zrobić ?

Poznalam faceta , bardzo fajnego , przystojny , dobrze nam sie gada, same ochy i achy ...ale ja szukam kogos do zwiazku ,on mowil ,ze tez , tylko robi zupelnie cos innego :O ma 25 lat , rodzice wynajmuja mu mieszkanie , studia zawalil , wieczna impreza z kolegami jak w filmie ''billy madison'' ... z jednej strony sie zakochalam ,z drugiej domyslam sie ,ze to nie ma szans :(

A nie możesz z nim o tym pogadać?

z maminsynkiem i zdziecinnieniem to on nie ma nic wspolnego:O bawi sie, bo wie ze moze , a Ty na co od razu liczysz ? na szybki ozenek ?

a myslisz ,ze nie rozmawialam ? mowil ,ze wroci na studia - jest grudzien ..siedzi w domu i spi , bo na smsy nie odpisuje. wiem ,ze to sensu nie ma ,ale nie potrafie sie odkochac

Słuchaj może on poprostu jeszcze nie dorósł do związku i tyle. Może woli się bawić i szaleć aniżeli się z kimś wiązać. Nie możesz go zmusić do tego aby był z tobą.

wiem i to jest najsmutniejsze :(

No niestety smutne ale prawdziwe...musisz poprostu postanowić czy chcesz żyć dalej nadzieją że on się zmieni i będzie z tobą na poważnie czy chcesz sobie ułożyć życie i być z kimś na poważnie.

foka88- Wszystko jest możliwe :)

Nie traktuj tego faceta poważnie, bo cała odpowiedzialność za zwiazek z nim spadnie na ciebie. Patrz na jego czyny, nie na słowa. Obiecuje, ale swoich słów czynami nie zastępuje. To taki typ wygodnego lenia: 'Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało, Nie nakrmił kanarka, bo czasu miał za mało, itd...' A ty zapatrzona w jego fajną sylwetkę, łudzisz się, że jak sie ożeni to się zmieni. Nie zmieni się ani dla ciebie, ani dla siebie, a za swoje niepowodzenia będzie obwiniał swoją najblizszą rodzinę. To taki typ wiecznego chłpca, któremu wszystko z pomocą nadopiekuńczych rodziców łatwo się zdobyło. Nie pakuj się z nim w zwiazek, bo bedziesz tego kiedyś żałowała. Całe twoje życie, bedzie sie kręcić wokół niego. A pomyślałaś o sobie, o swoich marzeniach? On swoje spełnia, koledzy, imprezy i gdzieś tam dalej twoja osoba. Można kogoś kochać, ale nie można z tą osobą żyć. Są faceci, którzy do związku się nie nadają i ty na takiego trafiłaś. Wyrazy współczucia dla twojej wyrozumiałości:( To kiedy skończy te przerwane studia? Jak będą 2 niedziele w kupie?