BIELSK PODLASKI - OBECNE I PRZYSZŁE MAMUSIE !!!!

Witam wszystkie mamusie ja też jestem z Bielska . Mam pytanie : chodził ktoś już do szkoły rodzenia?? Jak tam jest?? Warto się zapisać i w którym miesiącu ciąży ?? Czy to jest obowiązkowe?? Chciałabym wiedzieć coś więcej na ten temat.

ja nie będę chodzić do szkoły rodzenia ,bo starczy mi strachu co sama wiem,a nikt mnie nie przekona że np.nie będzie tak strasznie:-) opiekować się dzieckiem będę potrafiła ,bo mam doświadczenie z dziećmi.to nie jest obowiązkowe . Pewnie to jest płatne?-chyba

Byłam 2x na tej pseudo szkole rodzenia. Pseudo bo nic nie uczą, a najadłam się tylko strachu jak zaprowadzili nas na porodówkę i w poczekalni słyszałam krzyki i wrzaski z porodowki...A szkola rodzenia nie jest obowiazkowa. Ja sie wiecej nie wybieram

Rozumiem że tak źle w szkole rodzenia, a powiedzcie gdzie będziecie rodzić?? Bo ja się zastanawiam nad Bielskiem a Hajnówką, gdyż słyszałam że z higieną w Bielsku nie jset za bardzo dobrze. Co wy sądzicie na ten temat?? :)

W szkole rodzenia nie jest wcale zle, bylam kilka razy. Zajecia odbywaja sie przy przychodni (schodkami w dół się schodzi przy aptece - napisane jest "szkoła rodzenia"). Zajęcia odbywają się we wtorki o godz. 15. Na porodówce bylam raz. W sumie zadowolona jestem bo zobaczyłam jak wygląda oddział i sala porodowa (całe szczęście zadna kobieta nie rodziła w tym czasie). Zajecia sa bezpłatne, dobrowolnie można wpłacić jakąś sumę. Myślę, że najlepiej wybrać się tam tak w 6 - 7 m-cu ciąży.

Colina a gdzie będzisz rodzić ?? Bo ja mam wątpliwości co do Bielskiego szpitala i zastanawiam się nad zmianą lekarza. Teraz jestem u kowalczykowej i jestem w 7 miesiącu ciąży.

Tez jestem w 7 m-cu. Rodzić chyba bede w Bielsku. Na razie jakoś panicznie się nie boję. Tylko szkoda, ze nie ma mozliwosci ze znieczuleniem (tak na wszelki wypadek, jakbym naprawde zle znosila bol ). Wczesniej myslalam o prywatnej klinice w Bialym u Arciszewskich. A dlaczego obawiasz sie rodzic tutaj w szpitalu? Pisalas cos o czystosci... Ale mysle, ze z czystością ok jest w bielskim szpitalu. Wszystkie moje znajome, ktore rodzily nie narzekaly.

Tak chodzi o czystość, a mnianowicie moja znajoma rodziła w Bielsku przez cesarskie cięcie i później miała z tym problemy. W szpitalu nie wiedzieli co jej jest więc odesłali ją do Hajnówki, a w Hajnówce na tychmiast stwierdzono że ma pełen brzuch ropy więc szybko ją przewieziono do szpitala w białymstoku. I z tego co mi mówiła póżniej to trafiła do Hanówki jeszcze w dobry momęt bo powiedzieli jej że jeszcze parę godzin i nie uratowali by jej. Tak więc zamiast chrzin byłby pogrzeb, dla tego mam obawy przed porodem w Bielsku.

niewiem może tylko ona miała takie problemy, ale wiem że się obawiam tu rodzić w Bielsku, a tym bardziej że nie wiem do końca czy będę miała cesarkę czy normalnie będę rodziła i do tego to znieczulenie ,jak widzę piszecie to tu nie ma

oj kurcze, wystraszylas mnie ta znajoma... A kiedy ona rodzila? Moze duzo wczesniej? Moze teraz cos sie zmienilo.

No w sumie mineło już trochę jak ona rodziła (jakieś dwa lata, no może nie całe), ale nie polecała mi tego szpitala i mówiła że nigdy więcej tam nie ma zamiaru tam rodzić, ale za to polecała Hajnówką dla tego pyam was może coś wy wiecie na temat szpitala w Hajnówce, bo ona mówiła mi w samych dobraych słowach.

Kurcze, wystraszyłaś mnie tą cesarką i pogrzebem zamiast chrzcin...Jakaś masakra! A ja właśnie chciałam cesarkę w Bielsku...

Dziewczyny powiedzcie mi co jest potrzebne do wózka, a mianowicie jakieś prześcieradło potrzebne jest tak?? I co jeszcze?? Jestem zielona w tych sprawach więc proszę o poradę.

Chodzę do szkoły rodzenia i muszę szczerze przyznać, że może nie jest to szkoła z prawdziwego zdarzenia ale chodzić warto. Zajęcia prowadzi miła położna. Najbardziej podoba mi się to że kobieta nie nawija makaronu na uszy, mówi czego możemy się spodziwać i na co trzeba się szykować. Zajęcia nie są zbyt długie i męczące, dlatego myślę, że każda kobieta spodziewająca się dziecka powinna skorzytać z możliwości uczęszczania na takie zajęcia. Oprócz poruszanego tematu na danych zajęciach zawsze można zadać pytanie z "innej beczki" i prowadząca zawsze chętnie odpowie. Wiele dziewczyn myśli, że położna prowadząca zajęcia chce przekonać nas do rodzenia w Bielsku, opowiada same superlatywy na temat bielskiego szpitala. Owszem przyznam, że nie usłyszałam jeszcze od pani prowadzącej złego słowa na temat szpitala, a czy mówi prawdę czy trochę koloryzuje to będę miała okazję to sprawdzić na własnej skórze kiedy przyjdzie czas mojego porodu bo zamierzam rodzić tu w Bielsku.