Matura rozszerzona ANGIELSKI.

Potrzebuję małej pomocy:) Otóż mam ucznia którego potrzebuję przygotować do matury rozszerzonej. Zdał już maturę podstawową, a teraz chce poprawić wynik. Problem w tym, że on zdał tą maturę na 40%, czyli, no troszku mało. Chłopak bardzo ambitnie podchodzi, sumiennie się uczy. Tylko nie bardzo wiem jak mu ogarnać cały ten materiał. Może najpierw wszytskie czasy? Potem gramatykę? Ta taką stricte do parafraz? I oczywiście cały czas, sukcesywnie, słownictwo, wypracowania, readingi i listeningi?

skoro nie masz zielonego pojecia jak przygotowac chlopaka do matury, to zrezygnuj z niego, a nie doisz kase, a nie masz kwalifikacji:O

tak samo beznadziejnie jak własny język ojczysty, to lepiej daj spokój temu młodzieńcowi :O

a dlaczego zabierasz sie za korepetycje jesli nie masz doswiadczenia w nauczaniu? Jesli bylabys dobra w tym co robisz, to sama potrafilabys opracowac mocny plan i przygotowac chlopaka, wspolczuje temu twojemu uczniowi - wywala kase a z porad kafeterii to moglby sobie skorzystac za darmo :/

Booooziu:| co za ludzie:| A cóż Wy możecie o mnie wiedzieć? Mam kilka wizji, ale jednak to dla mnie wyzwanie i dlatego własnie pytam. Bo nie chce chłopakowi zrobić krzywdy. Szukam inspiracji nie tylko tutaj.

Aha, proszę sobie darować komentarze na temat mojej znajomości języka angielskiego, polskiego oraz kwalifikacji, no bo niby na jakiej podstawie to komentujecie?

a skoro obawiasz się, że zrobisz mu krzywdę, to znaczy, że nie masz żadnych kwalifikacji do uczenia! pewnie siedziała 2 lata na zmywaku i myśli, że zna angielski perfekt :O

błędów, których jest więcej niż linijek twego wpisu. Tylko błagam, nie ośmieszaj się jeszcze bardziej i nie pytaj, gdzie są te błędy :O

Nie, nie znam języka prefect. Nie siedziałam też na zmywaku. Uczyłam dzieci w podstawówki, gimnazjum, liceum, także maturzystów rozszerzonych, ale nigdy nie trafił mi sie taki który z 40% maturą podstawową chciał startować na rozszerzenie. Tyle. Dlatego szukam jakiegoś konkretnego planu. Sprawdzonego. Ale widzę, że tutaj, standardowo, pomocy nie znajdę.

Hmmmm, dobre. Nie napisałam tam nic po angielsku, więc jak niby oceniłaś moją znajomość tego języka na podstawie tego co napisałam?! I coś mi się wydaje, że to Ty się ośmieszasz....

pytałaś, jak niby oceniamy twoją znajomość angielskiego, POLSKIEGO i kwalifikacje :O wypowiedziałam się o polskim... ty się lepiej sama najpierw doucz, co? :O

Tak uważasz? Bo ja nie widzę tam żadnego blędu:) Ehhh, szkoda mi Ciebie... masz chyba gorszy dzień dziś. Prześpij się z tym może?

A może ktoś w lepszym nastroju i z KWALIFIKACJAMI mi rzuci jakąś radą?:) Z góry dziekuję:)

już 10 minut temu pisałam, że na pewno nie masz pojęcia, gdzie są te błędy, takaś tępa :D

No ok, może masz rację, może, jak mówisz, jestem tępa. Ale skoro Ty jesteś taka mądra, wspaniałomyślna i inteligentna, to pokaż mi gdzie są te błedy, to zobaczymy czy aby na pewno masz rację.

Nigdy nie pracowałam NA ZMYWAKU..... chyba ktoś ma tutaj kompleksy.....

W Y P I E R D A L A J !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozumiesz suko?

http://infobot.pl/r/1Sns

nie przejmuj się :) tak poćwicz z nim readingi i listeningi przede wszystkim i czasy tego najwięcej na rozszerzonej :) złamasy wypierdalać w podskokach , Ona pewnie obciąga szefowi pod biurkiem za posadę sprzątaczki ..

Ależ wy jesteście nieprzyjemni....:( :|

Niech ten Twój uczeń zrobi sobie kuracje konsolowa, kilka dni napierdzielać w gry w języku ang oczywiście i zaraz szybko wszystko przyswoi, tak zdał mój kumpel rozszerzona matura angielski, ustny 18/20 pkt.