Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

dobranoc Zosiu, Czujna- ja lubie sobie potanczyc, jest to jedyna sprawa, ktota tak szybko i skuteznie jest mi w stanie poprawic humor i nawet nastawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy ma swoje upodobania muzyczne, ja tez juz uciekam tanecznym krokiem do lozka :) mam nadzieje, ze choc odrobinke poprawilismy sobie humor ;) dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam fason zachowując jeszcze resztki 'ikry' drugi człowiek pobudza , samotność spycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zajrzałam:) Po przeczytaniu wpisu wyssanego normalnie nóż w kieszeni się otwiera. Co za gnidy. Moja kolezanka też trafiła na takiego pracodawcę. Po dobroci nic nie wyszarpała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie Panno, zagladaj czesciej:) no gnidy, a zaraz sie niestety pleni :( przerazajace jest nawet samo myslenie o przyszlosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pleni się pleni, bo oszuści czują się bezkarni i dobrze wiedzą, że tak naprawdę nikogo to nie obchodzi. O przyszłości staram się za bardzo nie myśleć bo gdy tylko zacznę ciary mnie przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widze mamy podobny mechanizm obronny, aby nie zwariowac ;) ja juz zmykam ,bo jutro znow raniutko trzeba wstac, ale dobtrze, ze praca jest :) dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dla mnie piatek 13-tego okazal sie szczesliwym dniem :D od dawna nie wierze w zabobony i wrozby..polegam natomiast na swej intuicji. A wam co ciekawego sie przydarzylo dzisiejszego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Nie wierzę w piątki 13-stego,w czarne przebiegające koty itd. Dla mnie to był po prostu zwykły piątek. Zresztą nawet ,gdyby przydarzyło mi się coś nieprzyjemnego,to na pewno nie przypisałabym tego tej dacie i dniu tygodnia. Jedyną niespodzianka wczorajszego dnia jest śnieg,który spadł wieczorem i leży jeszcze dzisiaj rano. Ciekawe tylko ,jak długo się utrzyma. Życzę miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierzę w zabobony , feralne piatki , itp. ...wstając właśnie obolały po wczorajszym zderzeniu . testowałem nowe łyżwy pokonując kolejne kółeczka na tafli . niesposdziewanie wyzwoliła się we mnie Endorfina i doprowadziła do małej , chociaż narastaącej euforii ...skończyło sie to właśnie na tej bandzie , gdy musiałem uniknąć kolizji z pewną spokojnie jadącą i trzymajaca się za ręce ..parą . nie chciałem wkraczać w ich życie i nie miało to nic wspólnego ani z piatkiem ani z 13stym , naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w sobotę czternastego:D ;) Ja też nie miałam żadnego szczególnego pecha w dniu wczorajszym. Swoją drogą ciekawe dlaczego piątek 13 stał się datą przynoszącą pecha? Dzisiaj mam problem, bo czuje się bardzo bardzo chora, angina, a mam zaproszenie na imieniny i nie wiem jak ja pójdę taka chora, chyba w domu zostanę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja witam w niedziele z zapytaniem jak Wam mija weekend? Mi dobrze :) w koncu bylam na "tancach' i bawilam sie przednio /oczywiscie bez %/, humor mi sie porawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Panno M. Mnie rozłożyło przeziebienie i leżę jak ciapek już 2 dni. Nie wiem czy jutro iść do pracy. Fajnie, że się wybawiłaś. Miałaś towarzystwo na wspólne wyjście:) Dobrze, trzymaj tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czosnek i cebulę w tym roku zagryzam czasami w pewnych sałatkach i muszę przyznać , że mnie nie bierze , jak np. w tamtym roku , dość nieciekawym pod tym względem ( mówią , że rok po zaszczepieniu na grypę , spada odporność na wszystko ...i u mnie tak było np. ) . nie całuję nikogo , a więc nie mam problemów z 'oddechem ' ;) zresztą , jak się to je rano , to póżniej mija :D nie wiem , czy coś takiego wypada polecić i komu , ale jak na razie , jest skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×