Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Byłam zdziwiona, że taki utwór jest wykonany na zwykłej mszy niedzielnej. Potem jednak się okazało, że było kilka "roczków" dzieci. Może dlatego. Muszę zapytać koleżanek, które chodzą tu do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewnnych mszach południowych odprawiane są zbiorowe roczki , czyli rocznice chrztu , albo chrzest paru dzieci - rodzice zamawiają wtedy kogoś dla uczczenia , czasami wspólnie , czasem ktoś bogatszy sponsoruje czasem ktoś niewierzący , aby zasponsorować , nagrać ...i do filmoteki rodzinnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o roczkach też nie słyszałam. Na msze chodzę na 7.00 rano,więc możliwe,że na późniejszej mszy jest coś takiego.A może to jest tylko na południu Polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście , że jest coś takiego nie wszyscy to już teraz obchodzą , ale przynajmniej kiedyś było to zupełnie powszechne - teraz ...rzeczywiście coraz mniej i mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W intencjach była też 40 rocznica ślubu jakiejś "młodej" pary, więc może to jednak z tej okazji. Tak mi się teraz przypomniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą na ślubie , zagrano to jeszcze piękniej i orginalniej , niż Rieu ... piękna muzyka skierowana ku niebu , tak właściwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma wielki ...ale ta komercja i jej krzykliwe tuby po wykonaniu ...zanika utwór o marii , a pojawia się ktoś nowy , kto będzie zabawiał i wzruszał komercję , bawiąc ją nowymi wykonaniami czegoś nowego , te piękne i niewinne oczy dziecka i ta rozkrzyczana publika i ta komentatorka , wyłapujca 'nowy talent ' kolejne show

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie, już Walentynki nie są dla mnie źródłem jakiejś szczególnej tragedii. Kiedyś owszem. Rozpaczałam bardzo. Teraz już nie. Dzień jak co dzień. Ale nie ukrywam, że chciałabym dostać jakąś tajemniczą kartkę z czerwonym serduszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Panno M,dla mnie walentynki są zwykłym dniem. A czy bardziej doskwiera mi wtedy samotność? Myślę,że nie. Nigdy nie obchodziłam tego święta. Zresztą czym jest ten jeden dzień w porównaniu z tymi pozostałymi ? Poza tym jutro długo jestem w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam kłopotliwe. Popatrz na to tak, że kłopotliwe to jest dla tych co muszą to jakoś uczcić. Muszą wyskoczyć z kasy. No kartka i znaczek to nie wydatek, ale jak ktoś szykuje jakąś fajną randkę....to jest wydatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czujna, tylko ,że tego dnia nie trzeba wydawać dużo pieniędzy.Wystarczy pójść na spacer, zawsze można coś przygotować w domu, wszystko jedno, bo liczy się czas spędzony wspólnie. I to nie tylko tego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam takie jakieś problemy z kasą , czy jak to uczcić ..upieram się że jednak bardziej kłopotliwe dla singieltonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×