Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
wiedzma000

dzieci urodzone po remoncie

Polecane posty

Witam Jestem w ciąży i remontuje mieszkanie. Zastanawiam się czy to czasem nie zaszkodzi dziecku. W sieci jest kilka tematów na ten temat ale właściewi nic z nich nie wynika. Może zaszkodzi może nie. Dlatego zwracam się z pytaniem do dziewczyn które już urodziły i w czasie ciąży miały kontakt z farbami, klejami itp specyfikami. Napiszcie czy wasze dzieci urodziły się zdrowe czy chorują na coś o co lekarz obwinia właśnie ten remont. Zaznaczcie też w którym miesiącu ciąży byłyście narażone na kontakt z czynnikami podejrzewanymi i szkodliwość. Mam nadzieję że Wasze wypowiedzi pomogą nie popadać w paranoje przyszłym mamom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaa
w 5 miesiącu ciąży sprzątałam po malowaniu domu i córka jest zdrowa. Byłam też w pomieszczeniu w czasie malowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórych farb należy unikać nie tylko podczas ciąży, są ogólnie szkodliwe - lakierów, olejnych itp. No ale takie zwykłe, akrylowe nie są szkodliwe. (przynajmniej tak zapewniają producenci) Jak masz możliwość, to spędź czas remontu u rodziców na przykład - będziesz spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgbhnjmkilo
a ja mimo remontu wlasciwie nie mialam stycznosci z farba i jej zapechem czy innymi. Ptrzebywalam w innym niz remontowanym pomieszczeniu, ktore bylo zamkniete na stale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paszczakovva
Lakierów i klejów bym raczej unikala, ale zwykłe farby do scian raczej nie są szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracowalam w ciazy wsrod lakierow i klejow spalin itp i dziecko urodzilam zdrowe do tego malowalam chalupe i tez jest ok :) a ma jzu prawie 3 lata :D w drugiej ciazy remontowalam dom i drugi tez na razie zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
U mnie bylo malowanie w ciazy ale uzylismy do tego farb akrylowych, potem starannie wywietrzylismy mieszkanie. ja na czas malowania poszlam spac do tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcvghbhjnkm
przebywanie iwśród farb, lakierów i chemikaliów cały czas może być szkodliwe dla plodu. Sporadyczna styczność nie. U mnie był remont całego mieszkania ale nie mieszkaliśmy w nim, jednak codziennie do niego zaglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam w 5 miesiącu remontowaliśmy kuchnie czyli malowanie, kładzenie kafli itp nic się nie stało dziecko zdrowe się urodziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myszy ..........
chyba pierwszej ciazy zaszkodzilo skoro maluszek urodzil sie w 35 tc - urodzilas przedwczesnie i to moglo byc nastepstwem przebywania w takich szkodliwych warunkach - dobrze ze jest zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ja mialam
hmmmm ja mam ciagly remont a maly ma 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uspokoiłyście mnie naprawde tyle rzeczy ludzie potrafią wymieniać na które trzeba uważać że czasami człowiek nie wie jak ma żyć będąc w tej upragnionej ciąży :) zwłaszcza że ja od początku nie mogę na tyłku usiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeee
wasz to pojebalo, w ciąży i malowanie. To trzeba najpierw było wyremontować mieszkanie a dopiero później robić dziecko a nie odwrotnie. I sie dziwicie,że później rodzą sie chore dzieci. I to mają być matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja remontowalam mieszkanie
Bedac w ciazy w koncu zabralismy sie za mieszkanie. Remont jak remont, przekladanie rzeczy, oproznznianie mebli i wybieranie nowych. Natomiast podaczas malowania i kilka dni po zamieszkalismy u rodziny. Bylo lato i wszystklo schlo szybko ale nie chcialam wdychac oparow z farb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bir
zostanie budowlancem a pozatym nic mu niegrozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tezzzzzzzzzzzzzzzzzz
w 7 i 8 miesiacy ciązy przeżyłam remont łazienki i kuchni pt kladzenie kafelek czytli szlifowanie, i malowanie czyli farby, córka urodziła sie w terminie ale mała waga urodzeniowa 2700, raczej pewnie nic wspólnego z remontem to nie miało ale nigdy nie wiadomo no i alergiczka była w drugiej ciąży nie było żadnych remontów, synek urodzony w terminie z waga 3500 i zero alergi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za poziom
Ja w 8-9 tygodniu ciąży kładłam tynk ozdobny na ściany, trochę śmierdział nawet,skakałam po drabinie i objechałam całe ściany w przedpokoju.Potem mąż lakierował ten tynk, dziecko zdrowe, normalnej wagi,bez alergii, urodzone w 41 tyg. ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra urodziła w 33 tygodni ciązy. Zaczeło sie tak: Razem z męzem postanowili odświeżyc pokój gdzie bedzie przebywało dziecko..więc jej mąż pryskał jakims srodkiem przeciwgrzybiczynym sciane, poźniej malowali pokój i w powietrzu unosił sie straszny smród. W tym czasie kiedy te wszystkie farby schły spali w tym samym domu ale w innym pokoju. Na drugi dzien siostra dostała plamień, zawiezli ja do szpital, dzień później odeszły jej wody. Przetrzymali ją i za tydzień musiał juz urodzić. Dziecko ważyło 1.750, miało 10 pkt apgara ale takie maleństwo, że wszyscy sie bali..teraz juz jest w domku i waży 2 kg :) Dodam, że siostra nie miała zagrozonej ciazy, w trakcie nic jej sie nie działo, wszystko miała super i nagle to malowanie. Nikt do końca nie wie jaka była przyczyna przedwczesnego porodu ale może ostry zapach choć troche sie przyczynił do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus, przecież te środki na grzyby, to straszne świństwo, przecież są ostrzeżenia na opakowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy było ostrzeżenie na opakowaniu, w każdym razie chyba tego nie przeczytali..strasznie smierdziało w całym domu jakimś chlorem chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są ostrzeżenia na opakowaniu też zastanawiałam się nad użyciem takiego środka przed tapetowaniem ale po przeczytaniu naklejek informacyjnych znajdujących się na kilku rodzajach takich środków zrezygnowałam w sumie to i bez ciąży i bez dziecka w pobliżu bałabym się tego używać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja mialam remontowany pokoj przed urodzeniem dziecka. Bylam wtedy na koncowce 8 miesiaca poczatek 9 (listopad). Spalam w tym pokoju odrazu po malowaniu, smrod farby tragiczny... a maly zdrowy jak rydz :D drze sie, je, spi, robi siku i kupe :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Mieszkałam w remoncie od 4 do 8 miesiąca :-p Najbardziej ryzykowny trymestr przypadł więc jeszcze przed remontem. Było mnóstwo hałasu, pyłu, malowanie - wówczas wynosiłam się do rodziców lub w najgorszym razie przebywałam cały czas w innym, stale wietrzonym pomieszczeniu. Staraliśmy się wybierać oczywiście farby nietoksyczne, ale nigdy do końca nie wiadomo... Synek urodził się dwa tygodnie temu, zdrowy :-) Mam nadzieję, że dalej taki będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kzzzzzzzzzzzzzzzzz
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciąży malowaliśmy a ponieważ byly problemy z ciążą mąż zdecydował się na farby kredowe czyli całkowicie bezpieczne smrodu zero, oparów zero ja się niczego nie tykałam tylko leżałam bo musiałam, a jakoś tydzień po remoncie zaczęły mi się sączyć wody i w 33tc urodziłam nie wiem czy to miało zwiazek w drugiej ciazy tez remont farby zmywalna lateksowe i wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje remonty też nic dzidzi nie zrobiły :) Ani w ciąży ani po urodzeniu ale zaznaczam że generalnie kupowałam preparaty ekologiczne i najważniejsze w ciąży nie można się przemęczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijam,,,,,,,,,,,,,,,
ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×