Czy to jest miłośc???

Znam się już z kolegą długi czas (ponad grubo ponad 3 lata). Pisaliśmy razem i tak doszło tematu związków i on zapytał co bym zrobiła gdyby mnie zapytał czy chce z nim byc no ja odpowiedziałam że raczej bym się nie zgodziła on wypytywał mnie czemu i w końcu powiedział że on by sam mnie nie poprosił o chodzenie ( przynajmniej na razie) ale gdybym ja go poprosiła może by sie zgodził po chwili napisał że żebym źle tego nie zrozumiała, że po bardzo bardzo długim zastanowieniu może by się zgodził a później napisał że jednak to by ze mną nie chciał byc i później napisał rzeczy które mu we mnie przeszkadzają. Nie wiem o co mu chodzi? Może wy macie na ten temat jakieś opinie? POMÓŻCIE! Czy on wgl coś do mnie czuje? Dodam że on jest przeciwny takim związkom i wgl miłości w młodym wieku (może to ma jakiś wpływ).

Ile macie lat?

16

A podoba Ci sie i czym czujesz cos do niego??

no oczywiście że tak ale nie potrafiłam powiedziec że bym się zgodziła bo bałam sie ze mnie wyśmieje

To spróbuj mu to tak delikatnie powiedziec...wiesz jesli Cię wyśmieje to znaczy że nie jest wart twojego czasu. Wiesz ale z drugiej strony moze byc tak ze nie chce Ci sie przyznac co czuje bo moze tak samo jak ty sie np wstydzi badz boi sie ze go wysmiejesz :( wszystko jest mozliwe ale najwazniejsze jest żebyś z Nim o tym powaznie porozamwiala bo inaczej nie dowierz sie jak naprawde jest. Życzę powodzenia :):)

Dzięki za cenne rady! ale uwierz że tamta rozmowa była dośc poważną ale tak strasznie zmieniał zdanie że ja naprawdę nie wiem kompletnie czy on cokolwiek do mnie czuje. Choc wiele razy powtarzał jak bardzo mnie lubi i kiedyś jak rozmawialiśmy o śmierci to powiedział że bardzo by cierpiał gdybym umarła.

Może On poprostu chce aby wasze relacje pozostaly na poziomie tylko i wylacznie przyjazni...no wiesz jestescie jeszcze mlodzi jeszcze macie duzo czasu. Powiedz mu poprostu prawde jesli czujesz sie z tym zle i zobaczysz co z tego wyniknie :)