24dc zrobić już test? czy za wcześnie?

widzisz i bylo to trzeba robic???? a skad ta pewnosc ze jestes w ciazy??? ile czasu sie starasz???

4 cykl.Trzeba bylo, bo nie moglam sie doczekac,ale mam przeczucie,ze sie udalo

4cykl to jeszcze nic nie ma powodw do paniki a jakies knkretne objawy??? bo czesto objawy sa mylona z nadchodzącym @ nie nakrecaj sie na ciąze bo to jeszcze gorzej wez bardziej podejdz do tego na luzie widze ze za bardzo chcesz

Hej, ja mam dostać @ w piątek... też się nie mogłam doczekać i zrobiłam dzisiaj rano test, niestety wyszedł negatywny... Potem chciałam nawet kupic kolejny, ale stwierdziłam, że mam dosyć tych testów i jak do niedzieli nie dostanę, to najwyżej kupię, a tak, jak go nie mam w domu, to mnie przynajmniej nie kusi. Ale też juz wariuję... ja się staram 3 cykl...

ja sie staram juz ponad dwa lata wiec to co wy sie staracie to jest naprawde pikus!

tak tylko ja mam pco:(

24dcc to jakie masz te objawy ciązy????? a skad to przypuszczenie ze to ciąza????

bez sensu jest robienie testu przed @

Mam taką nadzieję, że nie wyszedł, bo za wcześnie, ale już więcej testu przed terminem @ nie kupię, bo to tylko męczenie samej siebie... nawet jak nie wyjdzie to się człowiek łudzi, a tak sprawa jasna - okres jest należy próbować dalej, @ nie ma można zrobić test i spodziewać sie II kresek

boli mnie glowa, jest mi niedobrze, odbija mi sie dziwnie,jestem zmeczona, czesto chodze siuku

watpie zeby to byla ciąża!!!!!! kjestes chyba poprostu przemeczona tez tak mam ale poczekej jeszcze pare dni i zrob test ponownie ale moim zaniem sie nakręcasz i szukasz na sile objawów ciązy

ja w zasadzie nie mam żadnych wyczekiwanych objawów, no może po za tym, że bolą mnie piersi, a mi się to nigdy nie zdarza... ale wiem, że psychika może spłatać różne figle i pewnie sobie wkręcam.

moze to wszytsko dlatego ze tak bardzo chce.odewze sie jutro

A poza tym wczoraj mnie bolały bardzo wieczorem, a rano już nie, więc pewnie, gdyby to było od ciąży, to bolałyby cały czas.. a nie raz tak, a raz tak.

musice podejsc do tego z dystansem a nie co miesac myslec a moze nie przyjdzie a moze to proponuje dac na duzy duzy luz tez tak milam kiedys ale po roku czasu dopuscilam

Wiem, wiem, ale to ciężko dac na luz. Uciekam spać. 24dc ---> daj znać, będę tu zaglądać co jakis czas no i trzymam kciuki.

ja mialam 26 dni wyzszych temperatur ale i tak dostalam @ w 47 dc :( i juz sie nie staram bo te czekania mnie bardzo denerwują i tez nie biore foliku bo tyje od tych wszystkich ''witaminek'' krwiotworczych :( jesli zalicze ''wpadowe'' to zaczne brac witaminy

mierzylam rano tempereture, nie robie tego codziennie,ale co kilka dni, sporadycznie.Na tym samym termometrze zawsze mialam 36,15 cos kolo tego a dzis 36,8....nie wiem pomaranczowa, przykro to mowic,ale moze poronilas?

24dcc tem perature sie mierzy codzienie nie sporadycznie takie wynik jest wtedy miarodajnyi niema zadnego porównania!!!

zobaczymy,dzis mialam dosc zajety czas,nie bylo czasu na tyle myslenia.Ale bardzo,bardzo chce

Jak tam? Mam nadzieję, że @ nadal nie ma? U mnie nie, ale czuję, że się zbliża... :/ A tak bardzo go nie chcę... :(

Myślę jednak, że niestety lada chwila dostanę @. Miałam dzisiaj migrenę, a to nieodzowny element każdego miesiąca. Jakaś tam nadzieja jest, ale niewielka. A jak u Ciebie? Jakieś nowe objawy? Kiedy testujesz (o ile w ogole :) )

hmm ja znowu bede testowac w niedziele albo w pon.U mnie objawow na @ nie ma.Przewaznie tylko bola mnie piersi.Teraz pobolowe glowa, czasem mi niedobrze i dziwnie mi sie odbija, i poblewa hmm w sumie to nie jest bol mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu,zmeczona chodze

No to jeśli @ nie przyjdzie, to będziemy pewnie testować w tym samym terminie :) Fajnie by było, gdyby nam się obu udało... ech... ale mi się te dni dłużą i co chwilę latam do łazienki, żeby zobaczyć, czy okresu nie dostałam.Tez tak masz?

ja nie bo to jeszcze nie moj czas.Ja mam dostac niedziela albo pon, wczesniej nie dostaje raczej, a Ty?

ja mam dostac pojutrze, ale nie chcę robuć przed poniedziałkiem, bo wiadomo, że od tego nakręcania się @ może się przesunąć, a nie chcę się znowu rozczarować testem...

eh my to sie naczekamy, najpierw na ciaze,potem na dziecko.Ja mam jeszcze taka sytuacje ze lada chwila kuzynka rodzi i tak mi przykro,ze ja nadal nic

:) Śmiać mi się chce, bo u mnie moja siostra jest w 9 miesiący... właśnie dzisiaj u niej byłam i strasznie jej zazdroszczę :)

im to dobrze nie? przykro sie robi jak patrze na takie zaawansowane kobietki.Ale mam nadzieje,ze u mnie okruszek tez sie zadomowil.Czekam na niego:)

A robiłaś testy owulacyjne?